AT9100 - tuner świruje.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Powiem krótko:
1. bardzo słaba czułość na wszystkich zakresach
2. brak stereo
3. dekoder stereo wyraźnie grzeje się
4. wskaźnik dostrojenia nie działa przy fm
5. arcz ściąga we wszystkie strony, tylko nie w stronę stacji
6. fm muting wycisza również przy dość dobrym (bez szumów) dostrojeniu
7. stacje (przynajmniej na am) są przesunięte - PR1 mam przed 200
8. próbowałem inną płytę tunera, to samo
9. napięcia w porządku (+23, +41 V)
i co z tym można by zrobić? Podejrzewam p. cz., gdyż większość usterek dzieje się wokół tego, ale problem musiałby leżeć gdzieś poza tunerem....
Witam,
opowiedziałem wszystko, co wiem. Głowica nie może być źle przestrojona, bo próbowałem dwóch różnych płyty i obie wykazywały te same objawy (a na dodatek są od jednego z forumowiczów, który pojęcie o naprawach ma dobre).
Napięcia pomierzę w wolnym czasie (ostatnio go mało).
0,6V to już praktycznie poziom szumu przy pracy z anteną zewnętrzną. Na 13 nóżce UL1200 w dobrze zestrojonych tunerach stacje nadające z wysokich punktów z mocą > 10kW, których nadajniki są 120km od nas gdy w odbiorze mamy dipol półfalowy ~20m nad ziemią, za oknem potrafią wychylać i 1,5V. Więc to twoje 0,6V to obraz rozpaczy.
Gdy stacja lokalna typu 60kW 15km od nas, której maszt widać na horyzoncie, to na kawałku druta w formie anteny położonej na oknie UL1200 na 13 nóżce wystawia napięcie nie gorsze niż 4V (w zależności jak duże wzmocnienie ma wzmacniacz tranzystorowy przed filtrami ceramicznymi, bo jak ktoś przesadzi z tym wzmocnieniem to i szumiąca już stacja będzie w stanie na 13 nóżce wygenerować i 3V). W niektórych tunerach unitry dla takiego sygnału może to już być nawet tzw. bity max i napięcie w zależności od egzemplarza UL1200 i jego zagranicznych pierwowzorów TDA1200, CA3089, HA1137W może na 13 nóżce osiągać wartości max 4,5-5,6V. Takie napięcia dla silnej lokalnej stacji jednoznacznie mówią, że z głowicą jest wszystko jak należy. Więc dużo wskazuje, na to że u ciebie na pokładzie to jedna z tych głowic, które są ponoć "przestrojone".
Do celów weryfikacji (żeby bez sensu nie wypruwać połowy części z płyty celem ich sprawdzania na zasadzie prób i błędów) jest dobrze sobie sklecić nawet w pająku testowy tor p.cz. na drugiej kostce UL1200, to raptem ~10 elementów biernych dolutowanych do podstawki.
Oscyloskopu jak rozumiem nie posiadasz na pokładzie? Jeżeli brak oscyloskopu, to taki dodatkowy blok z UL1200 będzie twoim wskaźnikiem poziomu sygnału, bo jest potrzeba prześwietlenia nim toru (celem wykluczenia ewentualnych uszkodzeń po drodze i w wyniku tego tłumienia sygnału) począwszy od punkt gdzie mamy kondensator C33 1nF, przez który podawany jest sygnał p.cz. z wyjścia głowicy do dalszych bloków.
Zbyt ogólnikowo to opisałeś, więc póki co gdybamy.
Co dla ciebie znaczy dość dobry sygnał?
Ile najmocniejsza stacja na 13 nóżce UL1200 podaje napięcia? Dekoder się grzeje, bo ten typ tak ma. W czasie pracy spokojnie osiąga i 40st Celsjusza jeżeli to UL1621. Ciut mniej grzeją się TCA4500. Wyciszanie - jeżeli jest kiepska czułość - załącza za wcześnie blokadę szumów - nawet na stacjach, które jeszcze w miarę czysto odbierasz, bo układ blokady (nóżka 12) jest powiązany z miernikiem poziomu sygnału (nóżka 13). Podejrzewam mizernie przestrojoną głowicę. Zbyt mały sygnał to i dekoder jest blokowany przez UL1200. Arcz "ucieka", bo podejrzenie lipnego przestrojenia głowicy - heterodyna prawdopodobnie pracuje na minus 10,7MHz od częstotliwości odbieranej stacji (zamiast prawidłowo plus 10,7MHz, bo do takiego zestawienia jest zaprojektowany blok ARCZ) i ARCZ zaczyna działać jak lustro, to co ma przyciągać do stacji, wystawia nam sygnał o przeciwnym zwrocie i uciekamy od stacji.
NA AM nie pokrywa się odbiór ze skalą, bo ktoś grzebał w torze odbiorczym i odstroił heterodynę.