Głośniki 6 i 8 ohmów w jednej kolumnie - można?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Jak w temacie. Czy można w jednej kolumnie zastosować głośniki o różnych wartościach ohm? Mam nast. głośniki: wysokotonowy i średniotonowy po 8 ohmów oraz nisktonowy (prawdopodobnie 6 ohmów - trudno to ostatecznie ustalić w internecie). Czy połączenie takie grozi uszkodzeniem kolumny/wzmacniacza? Zestaw jest trójdrożny na kondensatorach 1uF 50 V i 2,2 uF 50V (bez zwrotnicy).
Głośnik niskotonowy to Jamo 22503, a kolumny to Jamo Studio 180.
Czyli można to bezpiecznie połączyć razem pod dotychczasowe kondensatory (nie ma tam zwrotnicy jako takiej)? Kondensatory MDL 2.2 uF 50V w obwodzie średniotonowego i MDL 1 uF 50V w obwodzie wysokotonowego.
Tak, jeśli ci chodzi o te Jamo 180 to tam jeszcze jest cewka przed wysokim.
Tak, właśnie chodzi o te Jamo. Można więcej szczegółów dot. cewki, może rysunek, zdjęcie (jestem laikiem)? Chciałem je skompletować. Będę wdzięczny.
Super, dzięki:) Jeszcze chciałem się upewnić odnośnie cewki. Trudno rozeznać się ze zdjęcia w parametrach... Może być coś takiego? http://allegro.pl/cewka-powietrzna-0-18mh-0-7mm-jantzen-audio-i7...
Jak ją przylutować, jest znaczenie który koniec do + czy -?
Najpierw musisz sie wywiedzieć w necie ile ma mH, inaczej nic sobie nie przylutujesz. Cewek nie dobiera się na wygląd...
Ok, więc tak - temat trochę się w międzyczasie rozwinął. A mianowicie:
1. Dokonałem pomiarów oporności posiadanych głośników multimetrem i oto wyniki:
Dla GDN-ów, po ustabilizowaniu się miernika wyszło od 6,3 do 6,7 ohma (to te Jamo 22503).
GDW - jeden 7,6 - drugi 7,3 (w oryginale: Noname, max moc - 100W, 8 OHM, pasmo przenoszenia - 3 kHz - 20 kHz, SPL - 92 dB);
GDM: 7,0 i 6,9 (Noname, 8 Ohm, pasmo przenoszenia: 800Hz - 10kHz, sprawność: 90 dB/w.m, moc maksymalna: 25 W, moc RMS 15W).
Wyniki pomiaru poddano szerokiej dyskusji wśród pomocnych Internautów i w końcu postanowiliśmy uznać GDN za 8 ohmowy, tak jak i resztę.
2. Po długich i burzliwych rozważaniach z Kolegami forumowiczami doszliśmy do wniosku, że bezpiecznym (dla wzmacniacza, trochę mniej dla głośników) punktem wyjścia do uruchomienia kolumn będzie następująca konfiguracja:
W szereg z głośnikami włączyć cewki: 600 - 640 uH dla GDN i 120 - 140,8 uH dla GDM (GDW zostaje bez cewki). Ponadto, kondensatory 4,7 uF dla GDW i 10 uF dla GDM.
Priorytet, to bezpieczeństwo wzmacniacza, głośników już mniej (oraz oczywiście jak najniższe koszty). Kwestie doznań słuchowych są dla mnie ważne, ale przy no name nie oczekuję orgazmu słuchowego. Z resztą te kolumny w oryginale nie powalały na kolana. W każdym razie jest to punkt wyjścia, który chciałbym oddać do Waszej oceny. Będę bardzo wdzięczny za sugestie zmian, które już na pierwszy rzut oka mogą poprawić brzmienie (czytaj-wycisnąć max jakości z tego paździerza) przy zachowaniu bezpieczeństwa wzmacniacza.
PS.
Dysponuję w chwili obecnej dwoma wzmacniaczami o specyfikacji:
Power output: 30 watts per channel into 8Ω (stereo)
Frequency response: 20Hz to 30kHz
Total harmonic distortion: 0.1%
Damping factor: 35
Input sensitivity: 2.5mV (MM), 150mV (line)
Signal to noise ratio: 85dB (MM), 95dB (line)
Output: 150mV (line)
oraz
Power output: 110 watts per channel into 8Ω (stereo)
Frequency response: 20Hz to 20kHz
Total harmonic distortion: 0.005%
Damping factor: 100
Input sensitivity: 0.16mV (MC), 2.5mV (MM), 160mV (line)
Signal to noise ratio: 92dB (MC), 76dB (MM), 106dB (line)
Channel separation: 70dB (MM), 65dB (line)
Output: 150mV (line)
Zwyczajnie bym to wypierdolił i kupił sobie porządne kolumny nie kombinowane z gwarancja bezpieczeństwa i głośników i wzmacniacza...
Cudów z tego nie będzie.
Wysokotonowy nie bezie miał znaczenia, impedancje zestawu określa zawsze głośnik nisko-tonowy, tym bardziej 2-way.
Nic sie nie stanie, byle zwrotnica była pod 8 ohm cięta dla toru wysoko-tonowego.