ZRK M9108 - "ulepszenie"
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam wszystkich.
Jestem posiadaczem magnetofonu ZRK M9108 i chciałbym wycisnąć z niego trochę więcej ponieważ wiem że ma potencjał.
Mój budżet to 100zł.
Siedzi w nim aktualnie oryginalny silnik i zauważyłem że niestety zmienia prędkość, na początku jest zbyt wolny, potem przyspiesza i jest czasem za szybki.
Jaki silnik mogę tam dać?
Po drugie - siedzi w nim głowica MX METAL JAPAN - niby nie ma na niej ani śladu zużycia, ale zauważyłem że tak jakby zmienia skos podczas odtwarzania, z zbyt dużej ilości basu zamienia się w perfekcyjne odtwarzanie i tak w kółko, w czym leży problem?
Po trzecie - zauważyłem na nagranych kasetach że przerywają czasami kanały, raz lewy raz prawy, czy to problem z isostatem nagrywania (trzeszczy przy wciskaniu record) czy może z wtyczką in/out DIN? Powie mi ktoś jak rozmontować ten isostat jak i port DIN do czyszczenia?
Nie interesuje mnie na razie wymiana CNRS na Dolby oraz nie mam kaset serwisowych, raczej reguluje wszystko na słuch na kupionej kasecie z podkładem Gwiezdnych Wojen bo kto by nie wiedział jak to ma brzmieć :D
Z góry dzięki za pomoc
Rozlutownicy nie posiadam, napięcie silnika podam wam za tydzień lub dwa jak będę wieże rozmontowywał bo musiałbym wydzierać magnetofon z samego dołu.
Na razie tak orientacyjnie pytam co by zrobić żeby wycisnąć z niego trochę więcej.
Podstawą jest dobrze przeprowadzone regulacja magnetofonu (nestety wymaga to użycia kasety pomiarowej, generatora i miernika). Prawidłowo wyregulowany ten magnetofon gra bardzo dobrze.
W isostacie pomoże wstrzyknięcie w niego trochę spirytusu i wielokrotne przełączanie.
Wtyk DIN rozbiera się podważając nożem i wyciągając prostokątną zaślepkę na boku plastikowej obudowy (lekko wystającą). Aby stwierdzić czy to kabel lub gniazdo poruszaj przewodem jak gra magnetofon.
W isostacie pomoże wstrzyknięcie w niego trochę spirytusu i wielokrotne przełączanie.
Wtyk DIN rozbiera się podważając nożem i wyciągając prostokątną zaślepkę na boku plastikowej obudowy (lekko wystającą). Aby stwierdzić czy to kabel lub gniazdo poruszaj przewodem jak gra magnetofon.
Nie dam rady sprawdzić tego gniazda na nagranej kasecie bo nie wiem czy to wina wejścia czy wyjścia
Nie chciałbym być źle zrozumiany ale widzę że niekoniecznie sobie poradzisz z tymi problemami. Zacznij może od sprawy najprostszej, przeczyść rolkę dociskową, tę która dociska taśmę do wałka przesuwu. Wacik namoczony w spirytusie, włącz odtwarzanie i tymże wacikiem zetrzyj brud z kręcącej się rolki.
Rolka wyczyszczona, Zauważyłem że chyba jest trochę przekrzywiona
Sprawdź czy rolka dociskowa taśmy nie jest zatarta i czy obraca się swobodnie. Rolka jest osadzona na osi, a ta oś jest zespolona z blaszką. Do tej blaszki jednym końcem przymocowana jest sprężynka dociskająca rolkę do osi koła zamachowego, drugi koniec sprężynki jest podłączony do sanek mechanizmu, a sama blaszka jest ustawiana na maleńkim ostrzu zamocowanym na sankach mechanizmu. Sprawdź, czy jest to małe ostrze, czy zespół kółka dociskowego taśmy jest ruchomy na tym małym ostrzu, czy się nic nie przesunęło. Nie wiem jak to wytłumaczyć prościej. Kółko musiało by być przekrzywione solidnie, żeby był jakiś problem. Takie rozwiązanie umocowania rolki na tym maleńkim ostrzu jest gwarancją jej równego dociskania do osi koła zamachowego. Rolka się sama ustawia do osi koła zamachowego. Jeśli spojrzysz na jakikolwiek obraz takiego mechanizmu, będziesz wiedział jak to ma wyglądać.
Wpływ na myszkowanie taśmy ma też sam luz rolki dociskowej. Im bardziej się ona porusza wzdłuż osi tym większy efekt narastania wysokich tonów zaraz po włączeniu odtwarzania, czasem jest odwrotnie, że wysokie tony uciekają.
Teoretycznie jak odwiniesz taśmę z rolki zdawczej taśmę tak że się nie kręci, taśma powinna być cały czas tak samo prowadzona na głowicach bez żadnych zmian w dźwięku. Inne zachowanie świadczy o nie prawidłowym ustawieniu rolki, luzach, krzywiźnie względem capstana lub w jej kiepskim stanie (guma).
W skrajnych przypadkach taśma może spaść z rolki i wtedy mamy problem jak się zawinie na capstanie bo auto stop tego nie wyłapie.
Właśnie zaraz po włączeniu nagrywania narastają wysokie tony
Nie obejdzie się bez wyjęcia mechanizmu i obserwacji co się dzieje z taśmą podczas odtwarzania, no chyba że posiadasz kasetę z lusterkiem :)
- 1
- 2
- 3
- 4
- następna ›
- ostatnia »
Ja bym zaczął od pomiaru napięć najpierw na silniku a potem na stabilizatorze obrotów. Potem zobaczy się co dalej czy jest uszkodzony silnik czy diody BAP 811 w stabilizatorze obrotów czy dioda Zenera w zasilaczu. demontaż isostatu wymaga użycia rozlutownicy.