Co dzisiaj kupiliście?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Przy starych taśmach to bardziej stan się liczy, a czy ona DP DPS czy inny WPS, to już mniej istotne.
Ja dziś kupiłem papier do taśmociąga, z zapewne ciekawą przeszłością.
A gdzieś Ty to trafił?
Fajne zakupy.
A kupiłem od pana sprzedającego wszystko i nic. Ale z tej tematyki nie miał nic więcej, co bym chciał a czego bym jeszcze nie miał.
A ten Uher CD.... wygląd odtwarzacza Foniki też zaprojektowało nam Mitsumi. Dlatego nie pasował on do żadnego krajowego zestawu wieżowego.
A ten Uher CD.... wygląd odtwarzacza Foniki też zaprojektowało nam Mitsumi. Dlatego nie pasował on do żadnego krajowego zestawu wieżowego.
Ten Uher to jeden z wielu bliźniaczych odtwarzaczy z różnymi tylko markami. Napęd podobno hitachi a przetwornik yamahy
Wymiana paska napędowego tacki i działa jak ręką odjął. Akurat wymiar idealnie do Pioneera pasuje.
Fajny zakup
Podobnego srebrnego decka miał kolega ze ze studiów.
Tylko jakieś zagraniczny był.
Przy starych taśmach to bardziej stan się liczy, a czy ona DP DPS czy inny WPS, to już mniej istotne.
Oczywiście, że stan taśmy jest ważniejszy, jednak zakładam że taśmy w złym stanie mają swoje miejsce w koszu, a nie na magnetofonie. Co do zasady, DP mają po prostu cieńszą warstwę nośnika i w związku z tym, poziom zapisu z definicji jest niższy, a ryzyko przepisywania dźwięku pomiędzy zwojami wyższe. Różnica w poziomie odczytu jest zauważalna, nawet w klasie popularnej, a co dopiero Hi-Fi, nawet na ucho. W swoich doświadczeniach spotkałem jedynie kilka modeli, które zbliżały się do LP. Podatność na zużycie w przypadku taśm DP jest również większa, zwłaszcza pod względem mechanicznym.
Dzisiaj wpadł taki oto zakup. FG-1 Słuchawek brak.
"Zazdraszczam"
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 241
- 242
- 243
- 244
- 245
- 246
- 247
- 248
- 249
- …
- następna ›
- ostatnia »
Ja je kupiłem z czystej ciekawości co do zawartości, nie wnikając w ich możliwości techniczne.
Dodatkowo biała szpula Scotcha, fajnie prezentuje się z czarną Arią.
Jedną miałem, a teraz trafiła się druga.
Całość za 20 zł.