PW9014 brak dźwięku, po wymianie bezpiecznika dym
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Myślę, że powinieneś w tym momencie przerwać próby i już wziąć się za mocowanie tranzystora do radiatora.
pozdrawiam
Grzesiek
Okej, będę montował i badał czy nie ma zwarcia.
Ponieważ prawdopodobnie - nie mam schematu - między kolektorem tranzystora a masą włączony jest duży kondensator (poprzez rezystor 22 omy) miernik może pokazywać jego ładowanie się gdy będziesz sprawdzał omomierzem.
pozdrawiam
Grzesiek
Ponieważ prawdopodobnie - nie mam schematu - między kolektorem tranzystora a masą włączony jest duży kondensator (poprzez rezystor 22 omy) miernik może pokazywać jego ładowanie się gdy będziesz sprawdzał omomierzem.
pozdrawiam
Grzesiek
Właśnie to widzę... nie mam jak zbytnio sprawdzić czy jest zwarcie czy nie.
Odlutować punkty P1 i P2 (oznaczenia na schemacie) :)
pozdrawiam
Grzesiek
Działa, nic nie dymi, napięcie na wyjściu (1, 2, 3) 37,1V.
Wlutowywać kolejno 1, 2 i 3 i patrzeć czy nie spada napięcie?
Napięcie nie spadnie po wlutowaniu 1,2,3, tak jest ustawione rezystorami 506 i 505
Zasilacz działa, pełen sukces.
ps
- chciałem żeby przestał wymieniać kolejno palone po każdej następnej próbie elementy tylko wreszcie uruchomił zasilacz z takim napięciem, jakie daje i już. Wy dość skutecznie go rozpraszacie, pisząc to o tym, to o tamtym...Pozdrawiam Grzesiek
Taka natura nauki, trzeba coś spalić aby się przekonać.
Myślisz, że mało napaliłem tranzystorów i narobiłem zwarć, a chciałbym aby wtedy stał taki pomocny gość jak Ty i pokazywał palcem. :)
Wiesz, czasem zbyt wiele pomocnych dłoni naraz może wyprowadzić na manowce. Tym bardziej kiedy każda, w słusznej z resztą sprawie, ciągnie w innym kierunku. Najważniejsze, że zasilacz działa. Oby reszta była ok. Niech młodzieniec ma satysfakcję ale i czuje trochę respektu do elektroniki. To naprawdę nie jest takie banalnie proste.
pozdrawiam
Grzesiek
Zwarcia nie ma, włączyłem i jest 37.1V dalej także biorę się za lutowanie 1, 2 i 3. Oby wszystko było okej :D
1, 2, 3 przylutowane, napięcie jak było 37 tak dalej jest a brumu (z tego co widzę na wskaźnikach wysterowania) zero. Testować na słuchawkach czy wpinać jakąś kolumnę? :D
Sprawdziłem na słuchawkach, brzmiało wszystko okej więc trochę się zrobiłem niecierpliwy i podpiąłem kolumnę, jest świetnie :) Czy to już koniec?
Jeśli chodzi o zasilacz, to wszystko działa, a czy koniec?
Musisz zdać się na własną intuicję i siły, sporo informacji masz w temacie, jak coś nie będzie dla Ciebie do końca oczywiste to pytaj.
Jeśli chodzi o zasilacz, to wszystko działa, a czy koniec?
Musisz zdać się na własną intuicję i siły, sporo informacji masz w temacie, jak coś nie będzie dla Ciebie do końca oczywiste to pytaj.
Hmm, na tyle na ile ja wiem to to raczej koniec. Kto wie, może ten wzmacniacz będzie sprzętem który pomoże mi w nauce naprawy tego typu urządzeń, a może po prostu będzie sobie leżał aż komuś się zachce czegoś posłuchać :)
Skoro walka z zasilaczem jest zakończona to chciałbym bardzo szczerze i serdecznie podziękować wszystkim którzy w jakikolwiek sposób udzielali się w tym wątku, pomagali i naprowadzali mnie na elementy które miałem wymienić aby ta konstrukcja ruszyła.
Chciałbym podziękować również za to, że nie skreśliliście mnie po pierwszym poście myśląc, że sobie nie poradzę i lepiej będzie jak go oddam do serwisu.
Mimo złego tranzystora, mimo złych bezpieczników i mimo tego, że nie potrafiłem odpowiadać na dla was prymitywne pytania i tak zdołaliście mi pomóc i za to wam bardzo serdecznie dziękuję.
Pozdrawiam.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
Myślę, że powinieneś w tym momencie przerwać próby i już wziąć się za mocowanie tranzystora do radiatora.
pozdrawiam
Grzesiek