Wskazniki Radmor 5100- jak wyregulowac
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Pytający wie lepiej, więc ja się wyłączam z dyskusji. Dobrej nocy życzę.
Dziekuje :) wlasnie wstalem :) Serniczek nic nie wiem lepiej gdyz nawet w planach mnie jeszcze nie bylo jak ten Radmor powstal ;) dostalem go od Tescia ktory go przejrzal i poczyscil...nie twierdze ze wszystko jest tam cacy i mocno pradwopodobne ze oprocz wskaznikow bedzie cos przy nim jeszcze do zrobienia, wyczyszczenia itp..stwierdzilem ze skoro wszystko hula to jest ok :) no ale ja mlody jestem wiec wiesz :)
Nie posiadając generatora można wyregulować to "po amatorsku". Jeden z programatorów ustaw tam gdzie nie ma żadnej stacji, ARCz włącz, przełącznik na pozycję "mono" i masz już sygnał (szum) w/g, którego można regulować podkówkami wskaźniki. Pod warunkiem, że cały tor wzmacniacza jest OK.
A tak naprawdę, to ja ustawiam to "na oko" i zawsze jest OK.
Jeżeli masz komputer możesz go użyć jako generatora, jest kilka tego typu programów, choćby nawet taka stronka:
https://muzycznelaboratorium.pl/14-generator-czestotliwosci
Natomiast jeżeli nie chcesz się w to bawić sam, zapraszam do Gdyni na Oksywie, zobaczymy co tam w Radmorku "piszczy".
Albo np. laptop, generator on-line, częstotliwość powiedzmy 100Hz, z wyj. słuchawkowego jednego kanału, ustaw 300mV zmierzone miernikiem uniwersalnym (nie masz przecież oscyloskopu ani miernika true RMS), na wejście magn. lub uniwer. , połączone kanały albo na przemian, odłączone głośniki (inaczej zginą głośniki albo użytkownik ;) ), balans i tony - położenie 0, przełącznik głośniki - tylko przód, potencjometrem wzmocnienia ustaw 10V na wyjściach głośnikowych, wyreguluj wskaźniki.
Nie sprawdzałem tej metody, bo generator i oscyloskop mam ;)
A więc po wizycie u Pana Romana w Gdyni (który jest przemiłym człowiekiem) wskaźniki działają jak należy, wyregulowany zostal takze wskaźnik od mocy sygnały radia (ten środkowy). Była zrobiona jakaś rzeźba z filtrem -12dB gdyz po wciśnięciu wskaźniki wychylały się bardziej a powinno być odwrotnie no i Radmorek przeszedł także regulacje napięć gdyż jakis "magik" coś tam rzeźbił :/ i przeogromne szczeście jak to pan Roman określił, że nic sie nie stalo...no ale teraz jest cacy..:)
Aha no i elektrolity bedą do wymiany ale to za 2 miesiące :)
Dziekuje Marcin1939 :)