Radmor 5102 Te, stały szum na FM
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Dobra c103 jest ok na zdjęciach było widać jakby był ukruszony-to mamy.
Heterodyna działa.
Napięcia warikapowe jest.
Wyczyść tę płytki z tych pseudo kropel cyny/ jakiś włosków i popraw luty bo na zdjęciach widać że jest chooojnia. I może być jakieś zwarcie.
Coś mi się wydaje, że autor nierzetelnie podchodzi do naszych sugesti, bo już chyba wszystkie możliwości sprawdziliśmy:
Kondensatory ceramiczne - dobre
Tranzystory/Półprzewodniki - dobre
Cewki - dobre
Napięcia - dobre
Urwane/Zimne luty - brak
Zwarcia - brak
Wszystko niby sprawne a głowica milczy.
do napięć nie można się przyczepiać.
Zastanawiam się nad warunkami pomiarów, zrozumiałem że głowica jest wymontowana i leży na stole, punkty G4 i G5, czy wiszą w powietrzu?
To by tłumaczyło 0,1V.
może jest coś nie tak z automatyką (wyciszeniem)
ps.
Oscyloskopu nie mamy do dyspozycji, pewnie.
Jak niema oscyloskopu może wykonać prostą sondę do miernika, co by można było zmierzyć w.cze na wyjściu punkt (11).
Zmieniając napięcie warikapowe, przy pracującej głowicy powinien zmieniać się poziom w.cz. Precyzyjny pomiar nie jest konieczny wystarczy zanotować zakres zmian
Jak nie będzie kłopotu ponownie to rozstawiać, to zmierz spadek napięcia na R124 (w kolektorze T103) i Kondensatorze C130(4.7nF)
do napięć nie można się przyczepiać.
Zastanawiam się nad warunkami pomiarów, zrozumiałem że głowica jest wymontowana i leży na stole, punkty G4 i G5, czy wiszą w powietrzu?
To by tłumaczyło 0,1V.
może jest coś nie tak z automatyką (wyciszeniem)mps.
Oscyloskopu nie mamy do dyspozycji, pewnie.
Jak niema oscyloskopu może wykonać prostą sondę do miernika, co by można było zmierzyć w.cze na wyjściu punkt (11).
Zmieniając napięcie warikapowe, przy pracującej głowicy powinien zmieniać się poziom w.cz. Precyzyjny pomiar nie jest konieczny wystarczy zanotować zakres zmianJak nie będzie kłopotu ponownie to rozstawiać, to zmierz spadek napięcia na R124 (w kolektorze T103) i Kondensatorze C130(4.7nF)
Warunki pomiaru..
Glowica na stole.. podpiete.tylko
G3= +18v
G1= Masa
G6= +5v
G4 i g5 wisza w powietrzu
Dysponuje oscyloskopem 2 kanalowym, generatorem funkcyjnym a takze generatorem Fm Sdrem i hercłapka.
Przy tej naprawie można by "pomiarować" ;) , teoretyzować i dywagować tygodniami. Niedobrze, że zacząłeś od kręcenia w w.cz. (no chyba, że głowica była przestrajana "na oko", to mając to co masz powinieneś ponownie poprawnie zestroić) ponieważ poza tranzystorami (rzadko), trymerami(rzadko) i zimnymi lutami tam nie ma co się nagle zepsuć. Napięcia wyglądają na poprawne. Pozostają zimne luty i kondensatory ceramiczne.
Zatem - żeby było szybko - ja bym zrobił tak:
wszystkie podejrzane luty (a nawet wszystkie luty) poprawił poprzez odessanie starej cyny i danie nowej z topnikiem (albo nawet z "aspirynką" gdy odkryta końcówka lutownicza będzie wyglądać źle) - potem trzeba oczywiście umyć. Jeśli to by nie pomogło to sprawdzić/wymienić trzeba C106 1n, C107 1n, C114 1n, C128-chyba 4,7n i C131 4,7n które dla w. cz. muszą być sprawne. To wszystko z tą głowicą, nawet w pająku, podłączoną do radmora, co jakiś czas sprawdzając czy "się nie naprawiło". I teoretycznie to powinno załatwić sprawę.
Wymień jeszcze R181 390, bo wygląda na nadpalony.
[quote=sim;20008.65473;13811]Przy tej naprawie można by "pomiarować" ;) , teoretyzować i dywagować tygodniami. Niedobrze, że zacząłeś od kręcenia w w.cz. (no chyba, że głowica była przestrajana "na oko", to mając to co masz powinieneś ponownie poprawnie zestroić) ponieważ poza tranzystorami (rzadko), trymerami(rzadko) i zimnymi lutami tam nie ma co się nagle zepsuć. Napięcia wyglądają na poprawne. Pozostają zimne luty i kondensatory ceramiczne.
Zatem - żeby było szybko - ja bym zrobił tak:
wszystkie podejrzane luty (a nawet wszystkie luty) poprawił poprzez odessanie starej cyny i danie nowej z topnikiem (albo nawet z "aspirynką" gdy odkryta końcówka lutownicza będzie wyglądać źle) - potem trzeba oczywiście umyć. Jeśli to by nie pomogło to sprawdzić/wymienić trzeba C106 1n, C107 1n, C114 1n, C128-chyba 4,7n i C131 4,7n które dla w. cz. muszą być sprawne. To wszystko z tą głowicą, nawet w pająku, podłączoną do radmora, co jakiś czas sprawdzając czy "się nie naprawiło". I teoretycznie to powinno załatwić sprawę.
Wymień jeszcze R181 390, bo wygląda na nadpalony.[/quote]
tak zrobiłem, usunołem cyne z kazdego miejsca i ponownie zalutowałem całośc. zaraz dam zdjęcie..
co do ruszania trymerów - przed ich wymianą miałem wszystko zaznaczone.. więc mogłem wrócić.. Po wymianie rezystora który był uwalony i przywróceniu napięć na tranzystorze głowica ożyła i heterodyna ruszyła... ale wzmocnienie i czułości już nie było..
Zanim dasz zdjęcie to jeszcze umyj płytkę z topnika
Albo mi się wydaje albo nic nie pisałeś o wymianie rezystora (którego?), cały czas tylko o tym, że głowica nagle straciła czułość.
Czy czasem usterka nie nastąpiła po burzy?
Albo mi się wydaje albo nic nie pisałeś o wymianie rezystora (którego?), cały czas tylko o tym, że głowica nagle straciła czułość.
Czy czasem usterka nie nastąpiła po burzy?
ok zacznę od początku całej przygody
radmor jest mojego znajomego.. został przestrojony lata temu przez kogoś.. grał i zmarł.. odstawiony do szafy..
Jak go dostałem to heterodyna nie dawał oznak życia.
okazało się ze nie ma napięcia na T102. winny był rezystor R110. Po tym zabiegu heterodyna ruszyła. Widać ją na SDR i szum zmienia się, czasami coś złapie :)
Nie mniej jednak czułości i wzmocnienia nie da się wyregulować.. I właśnie w tym momencie postanowiłem napisać na forum...
poniżej zdjęcie z góry i dołu płytki
zdjęcia wykonałem pod mikroskopem. tak więc można już dostrzec wszystko. Tylko trzeba pliki zapisać.. na dysk i powiększyć..
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- następna ›
- ostatnia »
Bo podstawowe sprawy sprawdziłem... teraz mozemy sie przepychac. Ze ktos widzi ukruszony kondensator a ktos cyne a ktos wlos.. tak jak z c103.. stoi bokiem.widac noge i od razu ze ukruszony..
Jutro wezme plytke do pracy pod mikroskop
Nikt nie wypowiedzial sie jednoznacznie w temacie napiec.. no oprocz szydery z pomylki przy g3 g6..
A co z napieciem.przy diodzie 0.1 v?? Jak dotykam sonda jest 0.3 i spada.. tak.ma byc?