Czy jest jakiś sposób na usunięcie rys na płycie winylowej ?

[quote=Analog;21951.75917;6956]O matko! Człowieku?! Co to za płyta? Pytasz jakbyś miał nie wiadomo jak cenny egzemplarz. Masz internet. Przeszukiwarkę gogle. Wpisujesz „prostowanie płyty winylowej” i szukasz rozwiązań. Jest podanych wiele. Ot np. Ja znalazłem na audiolifestyle.pl coś takiego:
[quote]Równanie płyt to kosztowna zabawa. Za prostownicę “Flat” niemieckiej firmy AFI trzeba np. zapłacić 2850 euro. Są jednak domowe sposoby likwidowania krzywizn, odchyleń i nierówności. Najprostszy? Bierzesz dwie tafle szkła o wymiarach 40×40 cm, wkładasz między nie winyl, a potem umieszczasz tak przygotowany sandwich w piekarniku rozgrzanym do temperatury 50-60 stopni mniej więcej na godzinę. Następnie czekasz na wystudzenie tej domowej prostownicy, po czym możesz uruchomić gramofon i sprawdzić, jakie efekty przyniosła ta skomplikowana operacja. Oczywiście, zawsze coś może pójść źle. Termometr pokaże złą temperaturę, szkło pęknie, piekarnik się przegrzeje, żona przekręci gałkę na 200 stopni Celsjusza… Ryzyko, że skończysz na pogorzelisku jest całkiem spore, więc chyba lepiej odżałować te 10 tysięcy złotych na atestowany sprzęt niż próbować metod pomysłowych Dobromirów. Jeżeli więc będziesz chciał sprawdzić sposób przedstawiony na filmie, pamiętaj, że robisz to wyłącznie na własną odpowiedzialność. Gorąco jednak namawiamy, żeby obejrzeć ten film i natychmiast o nim zapomnieć![/quote]
Do czego wy ludzie używacie internetu? Tylko do gier? Szukać nie umiesz? W sieci jest niemal wszystko.
Czy ta płyta warta jest aż tyle zachodu?
Metoda którą powyżej zacytowałem, ma tyluż zwolenników co przeciwników. Czytaj w wielu wątkach, gdzie ludzie dzielą się swoimi spostrzeżeniami na ten temat.[/quote]
Stosowanie tych dwóch szyb i pofalowanego winyla pomiędzy nimi wypróbowałem osobiście. Dodatkowo zastosowałem mocne skręcenie szyb i winyla pośrodku (bo szyby miałem przewiercone) i ściśnięcie ściskami na czterech brzegach szyb. Nie stosowałem tylko piekarnika, bo to barbarzyństwo :) Zamiast tego winyl grzał się na silnym słońcu w gorący letni dzień. Płyta rozprostowała się idealnie, ale były problemy z odsłuchem po wyprostowaniu. Tam gdzie była na longplayu "fala" winyl stracił swój kolisty kształt - jakby wylał się trochę poza obrys koła. W tych miejscach pojawiły się podczas odsłuchu dziwne szumy, które powstały za sprawą deformacji rowków. Dzieje się tak dlatego, że pomiędzy płaskimi szybami nic nie trzyma brzegu winyla w kole o określonym promieniu. Potrzebne byłoby idealnie koliste wyfrezowanie w szybie o średnicy 293 mm i głębokości takiej jaką ma winyl. Nikt ze szklarzy nie podjął się wykonania czegoś takiego, zatem ten sposób zarzuciłem. Warto dodać, że takiej wady nie ma profesjonalna prostowarka do winyli, ale te urządzenia są niestety drogie (cena prostowarki f-my Furutech osiąga chyba ponad 10 tys. zł.)
Rozprostowuję pofalowane winyle bezpośrednio na talerzu gramofonu. Po prostu podczas grania stosuję docisk centralny (nakładany, a właściwie nakręcany na szpindel) i sporadycznie docisk zewnętrzny, tzw. outer ring (periphery ring).