PW 9013 - zwarcie, ale gdzie?

5 odpowiedzi [Ostatni post]
 
Poziom 0
Punkty: 22
Posty: 5
W klubie od: 27/02/2020

Cześć i czołem,

usiłuję naprawić dość mocno sponiewierany wzmacniacz PW 9013.
Wzmacniacz trafił do mnie ze spalonymi wszystkimi bezpiecznikami (za wyjątkiem 100mA od lampki).

Znalazłem przyczynę zwarcia - przedarcie tekturowej izolacji pomiędzy płytką a kątownikiem, do którego jest przykręcona. Naprawiłem, zaizolowałem.

Wymieniłem bezpieczniki, uruchomiłem wzmacniacz przez żarówkę 100W w szeregu - dalej coś zwiera, bo żarówka świeci bardzo jasno.

Sprawdziłem głównie linie zasilania omomierzem - bezpośredniego zwarcia do masy nie znalazłem. Wymieniłem mostek prostowniczy. Wymieniłem wszystkie tranzystory końcowe 2N6488 i 2N6491. Dalej to samo.

Wyjęcie jednego z dwóch bezpieczników 2,5A nic nie zmienia - stuwatowa żarówka w szeregu świeci bardzo jasno. Wyjęcie obydwu i pozostawienie tylko bezpiecznika głównego już tak - żarówka nie świeci (trudno się dziwić).

Czyli mam jednocześnie zwarcie na linii zasilania + i -. Tylko gdzie?

Nie wiem jak to dalej diagnozować. Macie jakieś pomysły?

Pozdrawiam,
Piotr