Unitra Etiuda 411D
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witajcie,
w zeszłym roku odebrałem z naprawy ten magnetofon. Wszystko było ok. Potem długo go nie używałem, a gdy znów zacząłem, pojawiły się nowe problemy. Mianowicie wskaźnik prawego kanału, gdy zaczynam odtwarzać kasetę, skacze od razu na maksa i wisi z zapalonymi wszystkimi światełkami, dopóki nie skończę odtwarzania. Tylko wskaźniki lewego kanału tańczą w rytm muzyki. Poza tym jakość odtwarzania jest wtedy marna - prawy kanał gra bardzo cicho, ale ładnie, a lewy ma zniekształcony dźwięk, jak z kiepskiego dyktafonu. Czyściłem głowicę - na początku pomagało, ale po paru dniach problem wracał. Teraz czyszczę, czyszczę i problem nie chce zniknąć. O co może chodzić? Czy jakiś kabelek się odlutował? Może coś nie łączy? Proszę o rady, o co może chodzić. Nie sądzę, żeby głowica była uszkodzona, skoro kilka razy udało się problem zażegnać, ale wraca.
prawy kanał gra bardzo cicho, ale ładnie, a lewy ma zniekształcony dźwięk, jak z kiepskiego dyktafonu.
Odwrotnie, lewy gra ok, ale cicho, a prawy (ten, którego wskaźniki wiszą nieruchomo), jest zniekształcony. Można to porównać jakościowo do tego:
https://www.youtube.com/watch?v=-WMWEJcwE8A
Tu https://unitraklub.pl/plik/3667 jest instrukcja serwisowa.
To są głowice i wałek napędowy oraz rolka dociskowa.
Przeglądam tą instrukcję, ale ciężko się połapać. Na stronie 6 znalazłem informację: "płytka główna 4573-454 zawiera przełączany wzmacniacz korekcyjny odczytu/zapisu" i "płytka sterowania 4573-452 zawiera elektromagnes zapis-odczyt". Czy to któreś z nich? W instrukcji jest ponumerowany wykaz elementów, ale jakoś tego przełącznika tam nie widzę.
Ale nawet jeśli, to instrukcja nie pokazuje jasno, gdzie to jest ani jak to wygląda :/ Na innej stronie znalazłem opis tego przełącznika: "Jest to przełącznik z wieloma parami styków przełączający się przy wciśnięciu zapisu. Przeważnie długi z dwoma rzędami pinów.". Będę szukał, ale mile widziane będą podpowiedzi. Najprościej będzie chyba zdjąć obudowę, wcisnąć nagrywanie i zobaczyć, co się poruszy, nie?
EDIT
Dla testów włożyłem pustą kasetę i powciskałem z 10 razy przycisk "zapis", włączając go i wyłączając - po tym zabiegu problem zniknął i wszystko gra znowu ładnie, a wskaźniki obu kanałów znowu tańczą pięknie w rytm muzyki. Teraz sobie przypomniałem, że gdy parę miesięcy temu opisałem ten problem na innym forum, to kazali mi na chwilę włączyć nagrywanie, żeby sprawdzić poziom kanałów. Potem czyściłem głowice i problem wtedy zniknął, więc myślałem, że zniknął po czyszczeniu głowic, ale wygląda na to, że to ten przycisk "zapis" wtedy pomógł i teraz też. Domyślam się jednak, że znowu tymczasowo, więc pewnie masz rację, że chodzi o wyczyszczenie tego przełącznika. Teraz pozostaje tylko kwestia znalezienia go.
wygląda na to, że to ten przycisk "zapis" wtedy pomógł i teraz też. Domyślam się jednak, że znowu tymczasowo, więc pewnie masz rację, że chodzi o wyczyszczenie tego przełącznika. Teraz pozostaje tylko kwestia znalezienia go.
Zdjęcie wnętrza zrób, to pokażą Ci przełącznik.
Módl się żeby czyszczenie wystarczyło i żeby to nie była wada fabryczna tego przełącznika.
Jeżeli jest tam mechaniczny przełacznik zapis/odczyt to trzeba go przeczyścić, być może nawet w tym celu zdemontować. Ja jaednaj stawiam na przerwę w gałezi ujemnego sprzeżenia zwrotnego powodującą za duża wzmocnienie i zniekształcenia. Może to być zimny lun lub peknięcie rezystora, przerwa kondesatora.
PS
Do sprawdzenia styki B 7-8 przełacznika z/o i elementy R215, R216, C209.
Poczekam, aż problem wróci - na razie jest ok.
Wskaźniki tańczą w rytm muzyki- umiliłeś mi sobotę tym tekstem :D
Pierwsze, co bym zrobił, to czyszczenie przełącznika zapis-odczyt.
Człowiek uczy się całe życie.