Co ostatnio odnowiłeś/naprawiłeś/zepsułeś ;-) w swoim krajowym lub zagranicznym sprzęcie?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Sprawdź jeszcze czy p[przypadkiem nie padły takie małe rezystorki w obwodzie baza-emiter tranzystorów końcowych (ich uszkodzenie - może źle wpływać na pracę zwłaszcza przy większych częstotliwościach mimo że układ przy prądzie stałym pracuje stabilnie i prawidłowo .
Sprawdź jeszcze czy p[przypadkiem nie padły takie małe rezystorki w obwodzie baza-emiter tranzystorów końcowych (ich uszkodzenie - może źle wpływać na pracę zwłaszcza przy większych częstotliwościach mimo że układ przy prądzie stałym pracuje stabilnie i prawidłowo .
Te R114-115(214-215) 68Ω są całe - nie widać uszkodzenia, a jak były uszkodzone to wymieniałem na nowe. Końcówka uszkadzała mi się ekspresowo - grała dobrze, nagle pyk i nie ma, nawet dym nie zdążył pójść bo wywalało bezpiecznik sieciowy.
Ciekawi mnie czy BD911/BD912 nie okażą się podróbkami, o czym możesz się przekonać przy dłuższym mocniejszym graniu. Mi podróbki nie raz grały dobrze przez miesiąc, aż tu nagle wystrzeliły jak fajerwerki.
Druga sprawa to tranzystor od prądu spoczynkowego BD238 musi mocno przylegać do radiatora, aby nie było niespodzianek. W tym amplitunerze trochę dziwnie i niepewnie rozwiązali kwestię mocowania tranzystora prądu spoczynkowego, zamiast normalnie przykręcić BD135 zapewniając solidniejsze termoprzewodnictwo.
Ciekawi mnie czy BD911/BD912 nie okażą się podróbkami, o czym możesz się przekonać przy dłuższym mocniejszym graniu. Mi podróbki nie raz grały dobrze przez miesiąc, aż tu nagle wystrzeliły jak fajerwerki.
Druga sprawa to tranzystor od prądu spoczynkowego BD238 musi mocno przylegać do radiatora, aby nie było niespodzianek. W tym amplitunerze trochę dziwnie i niepewnie rozwiązali kwestię mocowania tranzystora prądu spoczynkowego, zamiast normalnie przykręcić BD135 zapewniając solidniejsze termoprzewodnictwo.
Ten BC238 jest luźno osadzony w otworze radiatora. Może należałoby choć nałożyć na niego pastę termoprzewodzącą żeby "zakitować" szczelinę i poprawić jego współpracę z radiatorem.
I tak właśnie zrobiłem ... przy składaniu wszystkiego razem "wkitowałem" BC238 w radiator używając pasty termoprzewodzącej (obydwa).
A ja bawiłem się pomiarami wzmacniacza który był na ostatnim odcinku.
Jeśli jesteście ciekawi pomiarów wobulatorowych wzmacniacza m.cz zapraszam serdecznie w sobotę o 21.
Pasta dla tranzystora to minimum. Ja dodatkowo od płaskiej strony obudowy tranzystora klinuję go np. fragmentami izolacji z przewodów, trytytek itp. tak, by cylindryczna część obudowy tranzystora dobrze przylegała do otworu w radiatorze
Pasta dla tranzystora to minimum. Ja dodatkowo od płaskiej strony obudowy tranzystora klinuję go np. fragmentami izolacji z przewodów, trytytek itp. tak, by cylindryczna część obudowy tranzystora dobrze przylegała do otworu w radiatorze
Ja myślałem czy by w tym miejscu nie dać jakiejś sprężynki, która by zapewniała stały mocny docisk.
jest miejsce na układ zabezpieczający stopień mocy (ograniczenie nadprądowe )
Geelo, to może być jakieś lekarstwo na spadek impedancji kolumn.
Wspominał o tym zjawisku przy jakiejś okazji nielubiany tu Tomek Janiszewski.
Zniekształcenia? Hm, słyszalne to mogą się pojawić chyba jedynie na progu zadziałania, ale kto rozsądny tak daje w palnik?
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 160
- 161
- 162
- 163
- 164
- 165
- 166
- 167
- 168
- …
- następna ›
- ostatnia »
Mi kilka razy spaliły się naprawiane końcówki i starałem się do nich dobierać tranzystory o mniej więcej podobnym współczynniku wzmocnienia. I nie iem, co było przyczyną uszkodzenia - jeszcze nie pomierzyłem kolumn czy nie mają szkodliwego rezonansu przeciążającego końcówkę mocy.