WS 704 Pomocy!
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Wiem, że było już wałkowane - ale jak ktoś znajdzie chwilę, niech pomoże: w sentymencie do czasów szkoły średniej postanowiłem nagłośnić swój salon - 40 m.kw. Z przeszłości uwielbiam syczący sopran Altusów 140 i dźwięk wieży "szuflady". Wiem, ze znawcy dziś słuchają Yamahy i nowych kolumn - ale dla mnie to liniowy pozbawiony wyrazu dźwięk - podążam za tamtym sprzętem - warunkiem jest pilot - oczytałem się sporo i wybieram pomiędzy Diora WS 704 a Radmor 5512 - cena ma mniejsze znaczenie, chodzi mi o mocny wyrazisty dźwięk i opcją "kontur", dodatkowo wzmocnię to korektorem graficznym - piszą ludzie różnie, większość, że Radmor 5512 ma nieporównanie lepszy dźwięk - pomożecie? - dodatkowo, czy ten legendarny syczący sopran z Altusów 140 jest teraz taki sam w nowych Altusach 300 w salonie Tonsilu, czy lepiej kupić 140 o oddać do renowacji? - dzięki z góry - wojciech
@Wojciech Osiński:
Sądząc po opisie i oczekiwaniach dyktowanych wspomnieniami - wybierz Diorę plus używane Altusy 300. Radmor A5512 raczej Cię nie zadowoli w połączeniu z żadnymi Altusami, będzie się marnował, a Ty nie będziesz zadowolony z efektu.
@Mariusz:
Mariusz bardzo dzięki za radę - wiesz może czy te aktualnie produkowane Altusy 300 są podobne w brzmieniu do starych altusów 140 - bo jeśli nie, to wolę kupić 140 i zregenerować w Tonsilu kompletnie, co do Radmora, to dlaczego piszesz, że raczej mnie nie zadowoli?
Każdy ma inny gust i zdanie na temat tych wzmacniaczy. Zarówno Diora jak i Radmor są ok. Jeśli będziesz stawiał na Radmora to szukaj 5510.
chodzi mi o mocny wyrazisty dźwięk i opcją "kontur", dodatkowo wzmocnię to korektorem graficznym - piszą ludzie różnie, większość, że Radmor 5512 ma nieporównanie lepszy dźwięk
Jak tak!
To proponuję zainstalować w tych Altusach głośnik piezo (jako wysokotonowe), lżej dla kieszeni,
i (w przyszłości) brak wątków na forach pt. "spaliły się głośniki wysokotonowe".
Jak dla mnie to one różną się wyglądem i może ceną, chociaż cenowo chyba podobnie. Co do dźwięku to jak dla mnie są podobne. Może jakiś audiofil by się podjął precyzyjnego opisu walorów odsłuchowych.
Jak dla mnie to one różną się wyglądem i może ceną, chociaż cenowo chyba podobnie. Co do dźwięku to jak dla mnie są podobne. Może jakiś audiofil by się podjął precyzyjnego opisu walorów odsłuchowych.
Miałem okazję słyszeć wszystkie trzy sprzęty
Radmor 5510 o ile pamiętam miał 2x40W RMS 8ohm - Dźwiękiem, mocą, dynamiką mnie nie powalił na kolana
Ramor 5512 2x65W RMS 8ohm - Dźwiękowo zdecydowana poprawa na 4+, dużą robotę robią opcje Loudnes, moc zadawalająca, bez fajerwerk, dynamika może być
Diora ws704 2x90-100W RMS 8-16ohm - Dźwięk bez korektora ciepły, dynamika nawet ok, jednak z korektorem brzmi dużo lepiej
Gdybym miał wybierać coś dla siebie, mój wybór padłby na Diorę z korektorem i pilotem
Radmor 5510 ma ciut więcej 45 razy dwa ale de facto to nie ma znaczenia większego.
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- następna ›
- ostatnia »
Uważaj tylko przy tym wzmacnianiu efektu konturu za pomocą korektora, abyś nie spalił głośników i wzmacniacza.
Osobiście nie pomogę w wyborze, bo przede wszystkim wybrałbym inne głośniki. Ale rozumiem, że dla Ciebie ma być to "powrót do przeszłości".
...