Diody Dueton
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam,
w zdobytym niedawno Duetonie zauważyłem, że ktoś usunął diody prostownicze w zaznaczonym miejscu. Wiecie może co tam powinno być? DOG 58? Wygląda jakby ktoś próbował go naprawić, powymieniał kondensatory, pogubił śrubki i tak zostawił.
Dziękuję za drugi schemat. Jeszcze je porównam, chociaż w moim Duetonie sterczą jakieś obcięte nóżki. Ktoś coś tam próbował naprawiać i raczej się na tym nie znał. Jakieś krzemowe diody Schottky'ego powinienem mieć w razie czego.
Edycja: w końcu zajrzałem do tego gramofonu. Mam wersję z diodami. Jednak zamówię oryginalne DZG, są jeszcze dostępne.
Możesz ze spokojem wetknąć tam - tak jak doradza Kolega @gaw99 - 1N5819, oby im tam nie było za ciepło (ponad 70*C), bo podgrzana "Schottka" zaczyna znacząco przewodzić także wstecz. Sugerowałbym także wymienić C 13 50uF na nowy, na o schodek wyższe napięcie niż oryginał, elektrolity w takiej roli szybko się degradują od napięcia wstecznego.
Teoretycznie można by użyć DOG58, bo ten typ ma stosunkowo wysokie maksymalne napięcie wsteczne, wystarczające do pracy w podwajaczu napięcia. Wydaje się, że lepszym rozwiązaniem byłoby zastosowanie serii DZG np. DZG2 lub wyżej. W ostateczności coś krzemowego, ale tu najlepiej Schottky, np 1N5819.
Pytanie tylko, czy te diody faktycznie w tym egzemplarzu są przewidziane. Bo najwyraźniej była też wersja bez wytwarzania napięcia ujemnego dla polaryzacji siatek. Zobacz załączony schemat i porównaj.
Jeśli R3 ma 200omów i jest zmostkowany kondensatorem 50uF, a rezystory R13/R14 przyłączone do masy to diod się nie stosuje.