Nie wiem ale zapytam, to się dowiem.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Sim, Grzesiek, koledzy dziękuję za porady ;-) mądrego miło posłuchać.
W dużym uproszczeniu
Aida = ulepszony Amator3
Tosca = ulepszony Zodiak
Witam kolegów.
Jako że moja praca polega na przemierzaniu Europy wzdłuż i wszerz, to miło jest posłuchać polskiego radia. Obecne radia samochodowe modulację AM mają z litości i odbiór PR1 graniczy z cudem często. Poszukuję przenośnego, małego radia z bardzo dobrym AM. Było by dobrze, gdyby miało wejście na zasilacz. Będę wdzięczny za polecenie któregoś z radioodbiorników.
Maria jest fajna ale na pewno nie niewielka, czułość na długich ma przyzwoitą. Daleko jej jednak do radzieckich odbiorników z lat 70-tych jak Sokół, Selga, Neywa (to z mniejszych) albo VEF, Selena, Okiean (to z większych) pod warunkiem żę są w dobrym stanie technicznym. Maja też dużo mniejszy pobór prądu od Marii.
Na ruskie wynalazki bym nie stawiał ze względu na awaryjność :(
Obecny nadajnik Warszawa PR1 na 225kHz w Solcu Kujawskim to niestety już nie to samo co dawny w Gąbinie. Jak podaje Wikipedia: "W trakcie planowania budowy zrezygnowano z budowania masztu półfalowego na rzecz dwóch mniejszych masztów ćwierćfalowych. Wynikło to po części z konieczności budowy kierunkowego zespołu anten, ze względu na niecentralne położenie nadajnika na terenie Polski i związaną z tym potrzebę kształtowania charakterystyki promieniowania (jest to charakterystyka w kształcie ósemki skierowanej osią główną na Przemyśl-Lubaczów)."
To niestety powoduje dużo gorsze warunki odbioru na zachód od Polski.
Podobno dobre efekty daje zastosowanie wyrobów firmy UNICON czyli dawniejszej "Unitry-Unitech" z Białogardu. Zarówno anteny ze wzmacniaczem serii AAS jak i wzmacniacz przelotowy posiadają wzmocnienie 8dB w paśmie AM (długie-średnie).
W połączeniu z jakimś długim "batem" i czułym odbiornikiem może się uda..
Na ruskie wynalazki bym nie stawiał ze względu na awaryjność :(
Kolejna legenda, na pewno nie są bardziej awaryjne niż polskie z tamtych czasów, zazwyczaj właczone po latach działają. Przeczyszczenia wymagają przełaczniki i potencjimetry ale to standard. Bywa, że elektrolity tracą nominalne parametry ale to też standard (no - może niektóre serie ruskich są słabsze od naszych Elwa, ale na pewno dużo lepsze od polskich czerwonaków z Daominiki itp.). Ruskie radia sa może nieco toporne no ale gniotsa/niełamiotsa.
Ale jeżeli nie rosyjskie to na pewno radyjka niemieckie z tamtych czasów - Nordmende, Grundig, Greatz, Schaub-Lorenz itp. Z cała pewnością nic obecnie produkowanego za małe pieniądze, tam nawet jeżli jest LW to parametry tak nędzne że nawet na terenie RP nie odbierzesz Solca z dobrą jakością.
To żeśta mi poradzili :)) Ludzie... Konkret... Weź Krysie, Zdzisie lub Marysie, a nie wywody o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocnymi, albo że nadajnik do d.... Małe, z wejściem na zasilacz. Nie znam przenośnych radioodbiorników, bo nigdy ich nie używałem. Dlatego proszę o poradę.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- …
- następna ›
- ostatnia »
A no to wymień sobie transformator na jaki mocniejszy no i oczywiście końcówkę mocy 😂 . A tak na poważnie - myślę, że szkoda trudu. Nie wystarczy Ci w domu te 2x10W?
Pozdrawiam
Grzesiek