RM222 miałem aż trzy egzemplarze. Co ciekawe żaden z nich nie grał tak samo.
Jeden bardziej konturowo, drugi miał podbity środek pasma a ostatni dominował basem i środkiem pasma. Wszystkie były sprawne elektrycznie (sprawdzony wzmacniacz mocy pod kątem napięć). Bardziej obstawiam zmiany konstrukcyjne w konturze.
Ja zaczynałem z M3016.
RM222 miałem aż trzy egzemplarze. Co ciekawe żaden z nich nie grał tak samo.
Jeden bardziej konturowo, drugi miał podbity środek pasma a ostatni dominował basem i środkiem pasma. Wszystkie były sprawne elektrycznie (sprawdzony wzmacniacz mocy pod kątem napięć). Bardziej obstawiam zmiany konstrukcyjne w konturze.