ALINA 2 renowacja
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
No i stało się. Zdobyłem schemat Aliny 2. Radio leżało u mnie w warsztacie ok.5 lat. W końcu w przerwie pomiędzy jednym Radmorem a Toscą podłączyłem to na kablach pod zasilacz... Okazało się że wzmacniacz m. cz. nie pracuje. No dobra , myślę sobie zaczniemy od kondensatorów. Wyciągam pierwszy, przerwa! O! ciepło ciepło...(!) A że jest ich tam niewiele w tym wzmacniaczu to wymieniłem wszystkie. Oczywiście każdy po wyjęciu mierzyłem. Okazało się że owszem jeden zamiast4,7 uF miał przerwę a jeszcze inny zwarcie. Kondensator w ARW zamiast 2,2uF miał...13pF! Po takiej "operacji chirurgicznej" załączyłem radio i pięknie zagrało! Wyprodukowano je w 1972 roku, czyli ma 50 lat! Kuzyn je dostał za zdanie matury a potem ja jako pasjonat je dostałem na zasadzie "masz - może coś z tego zrobisz" No i sie udało. No prawie... zacząłem przestrajać UKF i po wstawieniu kondensatorów opisanych w pewnym linku mam pół UKF nowego bo jest dalej 10 MHz zamiast 20. Czyli jeszcze coś musze poprawić... Jak sadzicie co zrobiłem źle a raczej czego nie zrobiłem, bo chyba muszę zewrzeć zwoje na cewkach wariometrów ? Tak jak w Safari. Powiedzcie parę słów. Powiem wam jeszcze że jestem zaskoczony czułością odbiornika na zakresach D,S ,K i pasmie 49 metrów. Fantastycznie to brzmi .Podobnie jak na UKF. Naprawdę Polacy mają się czym pochwalić. Tylko ten UKF...
Pierwsze słyszę, żeby materia nieożywiona (radio) miało się odrodzić w nowym wcieleniu, na przykład w chińskiej mikro wieży.
Samo słowo reinkarnacja dotyczy bardziej buddyzmu lub hinduizmu, a jeśli chodzi o Unitrę to stare sprzęty mogą co najwyżej przechodzić renowację, a nie reinkarnację. Postanowiłem zmienić nazwę tematu, żeby nikogo nie wprowadzała w błąd.
Jeśli chodzi o rozszerzenie pasma to możesz spróbować zewrzeć kropelką cyny dwa górne zwoje cewki heterodyny oraz obniżyć odczep o jeden zwój, jeśli cewka ma taki odczep.
Jest to zabieg odwracalny, w przeciwieństwie do odwijania zwojów, które nie są zabiegiem odwracalnym i trzeba na nowo cewkę nawijać. Tylko nie przygrzej za mocno lutownicą, aby nie stopić karkasu
Zamiast miernika PLJ 8 Mam V 640 plus zespół do strojenia radiotelefonów ZPFM 4E. Fajna maszyna z zakładów EUREKA w Warszawie. Niejedno radio tym przestroiłem i nie jedno CB zestroiłem na "brzytwę" tak że na brak przyrządów nie narzekam. Gorzej ze ta głowica jest jeszcze w standardzie "nieprzerabialnym" czyli w 72 roku nikt nie myślał o zmianie pasma. Ale jak to mawiał mój śp. dziadek - oczy się boją ale ręce zrobią.
Koledzy! Prosiliście o zdjęcia Aliny. Niestety... Telefon mi zastrajkował i nie mogę przesłać zdjęć z niego na komputer. Jak usunę przyczynę to zamieszczę. Puki co dziękuję za pomoc w odnalezieniu schematu i podpowiedzi dotyczące naprawy. Co do dalszych czynności to stwierdziłem że radio musi swoje znowu odleżeć bo inaczej mogę tylko zepsuć. Mam taki styl pracy po prostu... To zestrojenie UKF to kosmetyka ale ja jako dokładny facet będę się z tym bawiłcały dzień. A nie mam aż tyle czasu na przyjemności. Dlatego trzeba poczekac.
To zestrojenie UKF to kosmetyka ale ja jako dokładny facet będę się z tym bawiłcały dzień. A nie mam aż tyle czasu na przyjemności. Dlatego trzeba poczekac.
Życzę jak najlepiej, ale obawiam się, że właściwe przestrojenie tej głowicy (pełne pasmo, maksymalna czułość w pełnym pasmie) to nie będzie kosmetyka a orka na ugorze. Głowica przestrajana cewkami jest trudna do przestrojenia by zapewnić pełna fukcjonalność. Robiłem to kilka razy (lampowe DEA, Safari 5, Safari 6 i chyba nawet Ewa lub Alina) i było zdecydowanie trudniej niż w głowicach strojonych kondensatrem zmiennym lub varicapami a osiagniete rezultatu nie zadawalały mnie, choć być może lepsze nie były możliwe do uzyskania. Ale oczywiście życzę powodzenia. Daj znać kiedy się z tym uporasz. Pozdrawiam.
Alina2 to klon Ewy2 a może odwrotnie? W każdym razie przestrajałem Ewę2 i tak jak napisał ml, to koszmar rodem z lampowych radyjek. Żeby to zrobić dobrze, to trzeba zmienić cewki, a to już jest orka na ugorze. Rdzenie w cewkach przy strojeniu muszą się przesuwać idealnie równo. Ewa2 to fajne radyjko, ale gdybym miał to przestrajać, dałbym sobie spokój.
Zdjecie po zdjęciu...
obawiam się, że właściwe przestrojenie tej głowicy (pełne pasmo, maksymalna czułość w pełnym pasmie) to nie będzie kosmetyka a orka na ugorze. Głowica przestrajana cewkami jest trudna do przestrojenia by zapewnić pełna fukcjonalność. Robiłem to kilka razy (lampowe DEA, Safari 5, Safari 6 i chyba nawet Ewa lub Alina) i było zdecydowanie trudniej niż w głowicach strojonych kondensatrem zmiennym lub varicapami a osiagniete rezultatu nie zadawalały mnie, choć być może lepsze nie były możliwe do uzyskania
Jest taka mała ceweczka włączona szeregowo z wariometrem heterodyny (trymer indukcyjny) i zastąpienie jej zworką powinno poszerzyć odbierany zakres. Niestety może okazać się to niewystarczające do pokrycia pełnego zakresu CCIR, a współbieżność obwodów strojonych pozostawiać będzie wiele do życzenia. Przestrajałem z powodzeniem głowice DEA oraz Safari (2 i 5) ale konieczne było wykonanie nowych karkasów o bardzo cienkich ściankach, aby zmaksymalizować wpływ rdzenia. Z głowicą Aliny marnie to widzę, tym bardziej że cewki nawinięto taśmą i ewentualne zastąpienie jej drutem oddali zwoje od rdzenia. Zapewne głowicę tę zerżnięto z niemieckiej konstrukcji, a tam stosowano zakres CCIR sięgający zaledwie do 100MHz. Kiedyś udało się przestroić Alinę lub Ewę tak że na jednym krańcu skali miałem Radio Maryja (89.1MHz), na drugim zaś - Radio Zet (107,5MHz) ale radia Wnet oraz Pogoda pracujące na jeszcze niższych częstotliwościach w Warszawie wtedy nie było...
Jeśli chodzi o rozszerzenie pasma to możesz spróbować zewrzeć kropelką cyny dwa górne zwoje cewki heterodyny
W życiu tak nie należy robić! Tak postępują ci którym się wydaje że opanowali sztukę przestrajania lampowych głowic UKF bo uzyskali "rewelacyjny" odbiór np. wycinka pasma np 96-100MHz, w którym akurat mieści się ich ulubiona stacja.
Zwarte zwoje w sąsiedztwie czynnej części cewki wywierają podobne działanie jak rdzeń z litego metalu znajdujacy się wewnątrz, tj. obniżają jej indukcyjność co ułatwia uzyskanie pracy w wyższym zakresie częstotliwości. W przeciwieństwie jednak do rdzenia są one nieruchome, toteż zarazem silnie zawężają zakres zmian indukcyjości. Nie mówiąc już o tym że wskutek niewielkiego przekroju zwartych zwojów wnoszą do cewki znaczące straty obniżając czułość.
oraz obniżyć odczep o jeden zwój, jeśli cewka ma taki odczep.
Odczepu nie ma, jest za to cewka sprzęgająca (L4)
https://www.oldradio.pl/foto_schematy/00134_200211135110_ALINA2%...
ZTCP jest ona nawinięta między zwojami cewki głównej heterodyny (L5) cienkim drutem w jedwabiu. Nie oczekiwałbym aby odwinięcie części zwojów poszerzyłoby zakres przestrajania, za to łatwo przedobrzyć z odwijaniem i heterodyna przestanie działać. Na powyższym schemacie pokazano też wspomniane wyżej trymery indukcyjne (L3 w obwodzie strojonym w.cz, L6 w heterodynie) i od ich usunięcia należało zacząć. Trzeba przy tym mieć pewność że heterodyna po przestrojeniu pracuje powyżej odbieranego pasma. Jeżeli będzie pracowała poniżej - też uzyska się odbiór (lustrzany) ale przy wydatnie zawężonym zakresie przestrajania. Jeżeli mimo ustawienia trymera (C13) na minimum heterodyna nadal generuje za nisko - można zmniejszyć pojemność kondensatora C14 włączonego szeregowo z ARW.
Jest to zabieg odwracalny, w przeciwieństwie do odwijania zwojów.
Niezupełnie odwracalny, ponieważ po takim zabiegu pozostaje srebrzona powierzchnia drutu lub taśmy zapaprana znacznie gorzej przewodzącym lutowiem.
które nie są zabiegiem odwracalnym i trzeba na nowo cewkę nawijać.
Odwijania zwojów cewek strojeniowych nie polecam również i dlatego że zwiększy się wówczas procentowy udział szczątkowych indukcyjności pasożytniczych i zakres przestrajania ulegnie zawężeniu, choć nie aż tak jak przy zwieraniu zwojów. Chyba że długość cewek jest większa niż skok rdzenia (z taką sytuacją mamy do czynienia w głowicach DEA). Wówczas skrócenie cewki do długości skoku rozszerzy zakres przestrajania. Jednak dalsze jej skracanie przyniesie odwrotny skutek - z powodu podanego wyżej.
Tylko nie przygrzej za mocno lutownicą, aby nie stopić karkasu
Co w przypadku Aliny, gdzie karkas wykonany jest z polistyrenu mięknącego już w 100 st. C jest wręcz nieuniknione. To nie głowice DEA z karkasami z laminatu fenolowo-papierowego.
Co do przestrojenia tej głowicy... Mam zamiar zewrzeć te trymerki w głowicy pod cewkami. Wtedy powinienem dołem podjechać na właściwe miejsce. Następnie ustawię heterodynę i potem skoryguję pojemności dodatkowe. Na pewno nie będzie to taka wartość jak podają inni serwisanci bo wjazd na miejsce obwodu strojonego wzmacniacza a wjazd heterodyny to jest duża różnica w tych głowicach. Być może w heterodynie też trzeba będzie dodać niewielką pojemność...? Trzeba to sprawdzić. Na razie doprowadzam do ładu coś co udaje Julie stereo Tramp sie nazywa. Gruntowna wymiana tranzystorów sprawdzanie kondensatorów i pozostałe sprawy. Muszę nabrać natchnienia do tej Aliny. Jeszcze trochę...
Przyda się miernik PLJ-8 i i własnoręcznie wykonana cewka pomiarowa i tedy będzie wiadomo czy zewrzeć zwój cewki czy zmniejszyć pojemność.