Seria ZK 200 - co by tu poprawić
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
To albo błąd znakowania albo odwrotnie zamontowane. Tak było fabrycznie, nikt tam nie majstrował ? Oznakowanie jest wprost na spodzie płytki czy na metalowej obudowie ?
Coś się Panowie nie możecie dogadać.
Cyt. Krecik:
"4k7-B - mówisz o polskich czy innych ? W polskich "A" to liniowy, "B" - logarytmiczny, "C" - wykładniczy wg. norm. De facto B i C są odwrotnie, co ma niewielkie znaczenie praktyczne z powodu opcyjności kierunku zamontowania. W zachodnich A i B znaczą odwrotnie."
Marianowi zapewne o tę odwrotność oznaczeń potencjometrów chodzi, a nie o błąd w oznaczeniu bądź odwrotne zamontowanie. Przynajmniej tak mi się wydaje. :)
Chodziło mi o TELPOD. Wiem, że są odwrotne oznaczenia.
Coś się Panowie nie możecie dogadać.Marianowi zapewne o tę odwrotność oznaczeń potencjometrów chodzi, a nie o błąd w oznaczeniu bądź odwrotne zamontowanie. Przynajmniej tak mi się wydaje. :)
???
Dogadujemy się bez problemów.
Mnie chodzi o to dlaczego była stosowana taka nietypowa wartość 4,7K w regulacji głośności zamiast standardowo 47K.
Mnie chodzi o to dlaczego była stosowana taka nietypowa wartość 4,7K w regulacji głośności zamiast standardowo 47K.
Żeby zmniejszyć impedancję na drodze przesyłu sygnału i uzyskać przez to słabsze wnikanie zakłóceń, głównie przydźwięku od silnika. To także odrobinę odsuwało zmorę tych magnetofonów - silne tendencje do wzbudzania pasożytniczych oscylacji w torze audio, zwłaszcza na zapisie. To po to w późniejszym okresie produkcji inżynier G. wprowadził "antykorekcję", czyli pojemności 100nF dołączane stykami dodatkowymi do wyjść przedwzmacniaczy przy zapisie. Na jakość zapisu nie miało to wielkiego wpływu.
Wg. co najmniej dwóch zwykłych pracowników produkcji wystarczyło przyciąć nieco o wiele za szerokie pasmo przenoszenia wzmacniaczy mocy i problem byłby rozwiązany dużo prościej i taniej. Nie pomogło udowadnianie ich bezsprzecznej racji w drodze demonstracji na trzech egzemplarzach, młodzi nie mogą się na czymś znać i nie mają prawa głosu, prawda ?
To tu bym komuś coś z czegoś powyrywał...
Aaa, już ktoś to zrobił wcześniej za ten bida-komplementarny stopień mocy...
Wygląda profesjonalnie ( jak z fabryki :-) ).
Toć przeca jezd s fabryki ;-)
Gryzmoł z #91 (rys. 4 z 12) oto stał się ciałem w sile czterech sztuk, jak z obrazka.
Wypada jeszcze zdradzić wtajemniczonym, że te kombinacje konstrukcyjne w zamyśle mają służyć nie tylko magnetofonom serii ZK 200, ale też (a może nawet głównie) projektowi Impreza II. Dobrze skonstruowane i poprawnie wykonane sprzęgło cierne ma w takim zastosowaniu kilka punktów przewagi nad jakimkolwiek silnikiem elektrycznym napędu bezpośredniego.
Jak są możliwości, to i robota idzie.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- 13
- 14
- 15
- 16
- …
- następna ›
- ostatnia »
Chodziło mi o TELPOD. Wiem, że są odwrotne oznaczenia.