Wg550
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam
WG 550. Brak głosu. Dopiero po przekręceniu potencjometru na max ledwie słyszalny z głośnika.
Czy jest ktoś w stanie mi pomóc.
Dziękuję.
Sprawdze dziękuję.
Zapomniałem dopisać ze dźwięk jest słyszalny spod igly. Czy to wina wkładki? Jak znaleźć, jak namierzyć. Gdzie kupić? Jakiś serwis w Warszawie?
To nie wina wkładki. Tak ma być. Igła odczytuje zapis na płycie w sposób mechaniczny, kontaktowy i słyszysz niczym niewzmocniony dźwięk pochodzący bezpośrednio spod igły. Nie świadczy to o sprawności wkładki i braku jej uszkodzenia, bo prawdopodobnie jako przetwornik piezoelektryczny zwany też krystalicznym jest ona wewnętrznie zniszczona z upływu czasu.
Zamienniki są dostępne, ale do tanich nie należą.
Moim skromnym zdaniem skórka nie jest warta wyprawki.
https://allegro.pl/listing?string=wkladka%20ig%C5%82a%20uk%209%2...
Wymiana samej igły nic Ci nie da. Wkładka jest prawdopodobnie uszkodzona wewnętrznie. Popularnie mówiąc "kryształy się rozsypały" ze starości i zawilgocenia. Igła prawdopodobnie jest jeszcze w miarę dobra i trzyma się rowka płyty, skoro słychać dźwięk spod igły. Zrób zdjęcie tej igły w trybie makro i pokaż tu. Wymienić igłę oczywiście można, ale prawie na 100% do wymiany jest wkładka. Spróbuj wyjąć wkładkę. Małym śrubokrętem podotykaj styki w ramieniu. Pokrętło wzmocnienia daj na max i słuchaj co się będzie działo. Jeśli styki są dobre, powinno nieźle zabrumić, trzasnąć. Jeśli tak się stanie, wkładka bezwzględnie do wymiany. Jeśli nie, może być przerwa w połączeniu styków ramienia ze wzmacniaczem.
Przy okazji warto też wyczyścić styki w ramieniu (te, z którymi łączą się piny wkładki). Mogą być zaśniedziałe.
Zobacz schemat (jest w dziale download) sprawdż napięcia , podmień C115 (ustala wzmocnienie) a może wkładka jest zdechła -boi się wilgoci i czasu ... , ew. podaj na gniazdo jakiś zewnętrzny sygnał (cokolwiek)i zobacz a raczej posłuchaj ... to tyle o de mnie
Podłączyłem mp3 zdecydowanie lepiej słychać. Czy pomimo to mierzyć i wymienić ten kondensator?
Wymiana samej igły nic Ci nie da. Wkładka jest prawdopodobnie uszkodzona wewnętrznie. Popularnie mówiąc "kryształy się rozsypały" ze starości i zawilgocenia. Igła prawdopodobnie jest jeszcze w miarę dobra i trzyma się rowka płyty, skoro słychać dźwięk spod igły. Zrób zdjęcie tej igły w trybie makro i pokaż tu. Wymienić igłę oczywiście można, ale prawie na 100% do wymiany jest wkładka. Spróbuj wyjąć wkładkę. Małym śrubokrętem podotykaj styki w ramieniu. Pokrętło wzmocnienia daj na max i słuchaj co się będzie działo. Jeśli styki są dobre, powinno nieźle zabrumić, trzasnąć. Jeśli tak się stanie, wkładka bezwzględnie do wymiany. Jeśli nie, może być przerwa w połączeniu styków ramienia ze wzmacniaczem.
Przy okazji warto też wyczyścić styki w ramieniu (te, z którymi łączą się piny wkładki). Mogą być zaśniedziałe.
Styki czyste po podłączeniu mp3 zdecydowanie lepiej słychać. Zdjęcie igły załączam.
Miałeś jeszcze podotykać styki w ramieniu śrubokrętem lub choćby palcem, by sprawdzić, czy nie ma przerwy między wkładką a wzmacniaczem. To, że z mp3 zagrało dowodzi tylko, że wzmacniacz jest sprawny. Jeśli przerwy na odcinku wkładka - wzmacniacz nie ma, to: igła jest w stanie akceptowalnym, wzmacniacz działa, styki czyste, czyli wszystko wskazuje na konieczność wymiany wkładki, przy okazji będzie też nowa igła. Pytanie, czy w ten gramofon warto wsadzać niemałe w sumie pieniądze. Jeśli nie patrzysz na stronę finansową, tylko po prostu chcesz, by urządzenie było sprawne, to oczywiście tak. Decyzja należy do Ciebie.
Zobacz schemat (jest w dziale download) sprawdż napięcia , podmień C115 (ustala wzmocnienie) a może wkładka jest zdechła -boi się wilgoci i czasu ... , ew. podaj na gniazdo jakiś zewnętrzny sygnał (cokolwiek)i zobacz a raczej posłuchaj ... to tyle o de mnie