Kącik winylowców Unitromaniaków
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Przeczytałem post Wallyego.
Dlatego napisałem że: zastanawiałem się i mogli by wydać na 45obr/min.
A... ok. W porządku. Trochę się zagapiłem.
Przeczytałem post Wallyego.
Dlatego napisałem że: zastanawiałem się i mogli by wydać na 45obr/min.
Też się zastanawiam dlaczego nie 45. Obecnie obserwuję właśnie trend wydawania starszych tytułów właśnie na 45. Yes i Genesis mają wydać swoje płyty na 45 w tym roku. Mam kilka płyt 45, które wydał Peter Gabriel. Grają całkiem nieźle. Według mnie, bardziej dynamicznie. A tak a propos, jak odgrywać płyty (pełnowymiarowe) nagrane 45 obr/min. na Danielu?
Trzeba ręcznie naprowadzić ramię na płytę.
Ja mam taką reedycję z 2003 roku. Wydanie na 30 rocznicę. To wydanie z polskiej Muzy gdzieś niestety w zamierzchłych czasach przehandlowałem za 2 piwa.
Na talerzu przygotowana do odpalenia Led Zeppelin "IV". Już za momencik "Black dog" i "Rock and Roll". Miłego wieczoru.
Dzisiaj na talerzu wylądowała płyta,która jest dla mnie wyjątkowa z kilku względów.
Tą płytę kupili mi moi rodzice na moją prośbę gdy miałem 10lat.
Od niej zaczęła się moja przygoda z czarnym krążkiem która trwa do dzisiaj i trwać będzie do końca.
Przez wiele lat była odtwarzana na przysłowiowym Bambino.
I nic jej nie jest.
Tytułowy utwór niesie przesłanie, które jest i będzie aktualne zawsze.
Jest to ponadto pierwsza polska Złota Płyta.
Dziś przy 150000 egzemplarzy byłaby platynowa.
Do tego młodzieżowa płyta roku 1967.
Niestety pozostałe płyty Czesława Niemena z mojej płytoteki w bliżej nie określonych okolicznościach zagińęły.
Ale już zapadła decyzja:
Zostaną uzupełnione.
Dzisiaj na talerzu wylądowała płyta,która jest dla mnie wyjątkowa z kilku względów.
Tą płytę kupili mi moi rodzice na moją prośbę gdy miałem 10lat.
Od niej zaczęła się moja przygoda z czarnym krążkiem która trwa do dzisiaj i trwać będzie do końca.
Przez wiele lat była odtwarzana na przysłowiowym Bambino.
I nic jej nie jest.
Tytułowy utwór niesie przesłanie, które jest i będzie aktualne zawsze.
Jest to ponadto pierwsza polska Złota Płyta.
Dziś przy 150000 egzemplarzy byłaby platynowa.
Do tego młodzieżowa płyta roku 1967.
Niestety pozostałe płyty Czesława Niemena z mojej płytoteki w bliżej nie określonych okolicznościach zagińęły.
Ale już zapadła decyzja:
Zostaną uzupełnione.
Coś jest nie tak, bo oryginalny komentarz się nie wpisał. Piszę więc jeszcze raz...
Nie mam oryginalnej edycji Niemena "Dziwny jest ten świat", ale mam re-edycje. Do tego udało mi się dostać to.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 20
- 21
- 22
- 23
- 24
- 25
- 26
- 27
- 28
- …
- następna ›
- ostatnia »
Cyt. Edgor13: "Zastanawiałem się: dlaczego wydane na dwóch płytach?"
Pewnie dlatego, że płyty są nagrane jednostronnie. Pierwsza płyta strona A, druga - strona B.