Odbudowa marki, prawa do patentów.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Chciałem zadać kila pytań na forum za nim coś w tej sprawie się zadzieje.
1. Czy zestaw SSL500 jest chroniony prawnie w obecnym czasie?
2. Czy nowsze wersje SSL1000 jako projekt jest chroniony prawnie?
Chodzi o projekt układów elektronicznych jak i design.
W przypadku SSL1000 chodziłoby o design.
Do konstrukcji (nie wszystkich elementów) można powrócić.
Mamy kilka pomysłów, wszystko zależy od chętnych.
Tak najbardziej chodzi o wzornictwo.
Jako pierwszy byłby wzmacniacz, którego elementy jak i całość była by dostępna w formie kitu, jak i całości.
Oprogramowanie i układ mikroprocesorowy Philipsa zastąpiony może być przez Atmega328. Z założenia ma to być sprzęt, który jest dostępny dla każdego o różnym, poziomie wiedzy i umiejętności elektronicznych.
Wzmacniacz STK4044V obecnie jest dostępny układ STK4044XI, jest testowany.
Wzmacniacz hybrydowy można zastąpić wieloma konstrukcjami ale tutaj chodzi o nawiązanie do oryginału.
Konkurencje Nowej Unitrze robisz?? ;-));-))
Tak najbardziej chodzi o wzornictwo.
Jako pierwszy byłby wzmacniacz, którego elementy jak i całość była by dostępna w formie kitu, jak i całości.
Oprogramowanie i układ mikroprocesorowy Philipsa zastąpiony może być przez Atmega328. Wzmacniacz STK4044V obecnie jest dostępny układ STK4044XI, jest obecnie testowany,
Wzmacniacz hybrydowy można zastąpić wieloma konstrukcjami ale tutaj chodzi o nawiązanie do oryginału.
W obecnych czasach wykonanie kopii frontu z tworzywa, to tylko kwestia jaka metoda będzie tańsza - czy wydruk, czy frezowanie
Podejrzewam, że umieszczenie znaku Diory na froncie byłoby najkosztowniejsze.
Jak już bawić się w repliki, to lepiej serię 700, bo przynajmniej łaniej wyglądała.
Nowej Unitrze - życzę im wszystkiego dobrego samych sukcesów,
czasy się zmieniły, urządzenia audio też, oczekiwania są inne.
Nigdy nie wróci to co było, nigdy nie wróci Diora w Dzierżoniowie, ale zasada jest nie zmieniać tego co było i jest dobre.
Ja myślę o czymś innym oni robią coś innego.
Unitra z zapowiedzi chce gotowy produkt o nieznanej jak na razie cenie i jakości, bez dostępu do oprogramowania i dokumentacji (jak na razie)
Ochroną wzorów przemysłowych itp., zajmował i zajmuje się Urząd Patentowy RP. Jeśli nie mają w rejestrze SSL-500, to jest po prostu "dziełem osieroconym" :)
Przecież SSL500 jest zbudowana w oparciu o aplikacje układów z not katalogowych, więc nie jest objęta prawami autorskimi. Jedynie oprogramowanie w mikrokontrolerach wzmacniaczy, tunerów (z syntezą) i magnetofonów (z soft touchem) mogłoby być objęte prawami autorskimi.
W przypadku wzornictwa, to nie wiadomo czy właściciel marki posiada prawa do nich, ale wydaje mi się, że nie bo musiałby płacić za przedłużenie ochrony w urzędzie patentowym, a to są duże koszta.