Stop dewastacji!
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
do kolekcji
dewastacją to bym tego nie nazwal bardziej profanacją lub wiejskim gustem
Aj - szkoda. No ale naklejki odkleić można i "Odrobina" pracy i będą działały. Dużo zdrowia życzę.
do kolekcji
dewastacją to bym tego nie nazwal bardziej profanacją lub wiejskim gustem
Aj - szkoda. No ale naklejki odkleić można i "Odrobina" pracy i będą działały. Dużo zdrowia życzę.
Ta " ODROBINA" - jestes dowcipny !
Ta " ODROBINA" - jestes dowcipny !
Dlatego w cudzysłowie. Sporo, ale na oko wydaje się możliwe do uratowania.
Pierwszy, który nigdy niczego nie nakleił na swój, albo rodziców sprzęt niech rzuci kamieniem. Jak mieliśmy z bratem "Kaprala" na spółkę, to młodsza siostra nakleiłam na niego naklejkę z Donaldem. Kasprzak RM222 miał dorobione podświetlenie skali i kieszeni kasety. W sumie to też dewastacja była, bo w oryginale tego nie było.
Też naklejałem. Na Joli 2 miałem nalepkę brytyjskiej firmy Astral Caravan, produkującej przyczepy campingowe. Na klawisze magnetofonu Joli nakleiłem drewnopodobną folię, która zakryła oryginalne nakładki. Taka (głupia?) moda wtedy panowała.
Hej, mam problem … z jednej strony mam w pełni oryginalnego Fryderyka ale na kablu z wtykiem DIN i z wkładką MF105 wysokie tony giną właśnie w tym nieszczęsnym kablu, i tu jest mój problem- zostawić gramofon jako ozdobę, zamontować gniazda RCA albo podłączyć kabel Oehlbach NF5 na stałe jak w oryginale? ( nie mieści się w przelotce)
Co myślicie, czy to będzie dewastacja czy lekki tuning?
Hej, mam problem … z jednej strony mam w pełni oryginalnego Fryderyka ale na kablu z wtykiem DIN i z wkładką MF105 wysokie tony giną właśnie w tym nieszczęsnym kablu, i tu jest mój problem- zostawić gramofon jako ozdobę, zamontować gniazda RCA albo podłączyć kabel Oehlbach NF5 na stałe jak w oryginale? ( nie mieści się w przelotce)
Co myślicie, czy to będzie dewastacja czy lekki tuning?
Na początek zmień wkładkę na inną na próbę, bo nie bardzo łapię jak wysokie mogą ginąć w kablu. Gniazd nigdy w nim nie było, czyli niby dewastacja, ale myślę że to bardziej próba poprawy. Ja bym za to nie krzyżował, ale to Twój sprzęt więc droga wolna.
Ciekawe, w jaki sposób doszedłeś do tego, że wysokie tony giną w kablu?
Ciekawe, w jaki sposób doszedłeś do tego, że wysokie tony giną w kablu?
To proste, kable mają różną pojemność wewnętrzną …
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 328
- 329
- 330
- 331
- 332
- 333
- 334
- 335
- 336
- …
- następna ›
- ostatnia »
do kolekcji
dewastacją to bym tego nie nazwal bardziej profanacją lub wiejskim gustem
madrosc nie zawsze przychodzi z wiekiem , czasami wiek przychodzi sam