Oszczędzać telewizor czy dalej używać?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam, mam telewizor Unimor Neptun 505 i normalnie go używam, ale tak sobie pewnego dnia myślę że jak mi się by coś zepsuło (np kineskop) to telewizor by poszedł na śmietnik, i tu zachodzi pytanie, Czy nadal używać tego telewizora, czy odstawić go na strych, przykryć folią i niech czeka na "kolejne pokolenie", a w jego miejsce wstąpi jakiś Sony lub Grundig, czekam na wasze propozycje
Chyba kupie sobie coś nowego a ten będzie na strych ;p
Pamiętaj, że sprzęt jest robiony do warunków domowych. Nie lubi on mrozu i upału. Nie wiem jaki jest Twój strych lecz jeżeli w lato jest tam upał, a w zimę mróz, to może się okazać, że "kolejne pokolenie" już nic nie zobaczy. Zostaw go w pokoju jako ozdobę i używaj "od święta".
Moim zdaniem oszczedzaj go i nigdzie go nie wynos miej go i go normalnie uzywaj ale od swieta.
...i czekaj aż ci wyschną kondensatory
Wszystko się kiedyś zepsuje. Nie zakładaj z góry, że usterka nastąpi jutro.
Chyba już wszystko wyjaśnione ?
Oczywiście że używać. Trzymając telewizor bezużyteczny na strychu narażasz go na większe zużycie niż w trakcie codziennej eksploatacji. Wilgoć, różna temperatura i ewentualnie myszy raczej nie są korzystnym zjawiskiem dla przechowywania telewizora. Używaj go na codzień, jak kiedyś nadejdzie początek końca Neptuna (np. kineskop) to zawsze można go zregenerować, i cieszyć się nim kolejne 20 lat.
Pozdrawiam!
Oczywiście można oszczędzać, ale może się okazać, że nie będzie co odbierać - może zmienić się system nadawania naziemnego. W takiej sytuacji są moi znajomi z Berlina, gdzie na normalnej antenie już się nic nie odbierze (sygnał telewizyjny jest cyfrowy), i do świetnych NRD-owskich telewizorów RFT (porównywalnych do Jowiszy i Neptunów) potrzebna jest przystawka cyfra->analog, ale jak się okazuje, niektóre typy i tak nic nie odbierają. Ja mam 2 Neptuny, 1 był wyrzucony bo popsuł się programator, drugi - bo przerywały potencjometry regulacyjne. W obydwa zainwestowałem 55 zł i chodzą idealnie, co najmniej 2 razy w tygodniu po kilka godzin.
Idź do wróżki. Grrrr...
Używaj go, a jak ci się coś popsuje to oddaj go komuś z UNITRA-KLUBu