Wzmacniacz Unitra Fonica PA-2801, a kolumna 8 ohm
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Masz rację, że podłączając dwie kolumny razem równolegle otrzymam 4Ω, ale dostane też podział prądu na dwie kolumny, więc co z tym fantem. :)
Nie myśl prądowo, tylko napięciowo. Wzmacniacze audio zachowują się jak źródła napięciowe. Nie ma różnicy, czy podłączysz dwa głośniki do jednego kanału czy dwa głośniki do dwóch kanałów - i tak dostaną to samo napięcie (co za różnica czy podłączysz 2 lampki do jednego gniazda, czy do osobnych?). Niewielka różnica może być spowodowana rezystancją wyjściową wzmacniacza, co przemawia na niekorzyść podłączenia dwóch głośników do jednego kanału.
Największą moc możesz uzyskać przez zmostkowanie wzmacniacza i podłączenie... jednego Altusa. Ja bym wolał mniejszą moc, ale w stereo :)
Nie myśl prądowo, tylko napięciowo. Wzmacniacze audio zachowują się jak źródła napięciowe.
Prawda, ale tylko w odniesieniu do wzmacniacza napięciowego i / lub przetworników piezoelektrycznych
Wzmacniacz mocy wzmacnia zarówno prąd jak i napięcie.
Poczytaj trochę ;)
Nie ma różnicy, czy podłączysz dwa głośniki do jednego kanału czy dwa głośniki do dwóch kanałów - i tak dostaną to samo napięcie;
Nasz kolega chce podłączyć po dwie kolumny 8 0hm do każdego kanału, więc różnica będzie, a jednocześnie zachowane będzie dopasowanie impedancji obciążenia do impedancji wyjściowej wzmacniacza.
Dzięki za odpowiedź miałem parę domysłów i teorii, a z waszych odpowiedzi wynika, że były one prawdziwe.
Właśnie o takie gdybanie mi chodziło.
Rozwiązałem mój problem następująco:
Altusy zostają bo mam tylko takie głośniki
Podłącze je pod Toskę 303 lub AT-9100 :)
A Diora PA-2801 wędruje chwilowo na półeczkę i czeka na lepsze czasy :) (tzn. jak mnie będzie stać na kolumny 4Ω) :)
a można ich tam podpiąć, aż 8 szt. więc chyba warto czekać.
Wzmacniacz mocy wzmacnia zarówno prąd jak i napięcie.
Poczytaj trochę ;)
Oczywiście, że prąd też, ale to nie zmienia faktu, że wzmacniacz mocy jest źródłem napięciowym, ponieważ ma głębokie napięciowe sprzężenie zwrotne. Poczytaj trochę ;)
Nasz kolega chce podłączyć po dwie kolumny 8 0hm do każdego kanału, więc różnica będzie, a jednocześnie zachowane będzie dopasowanie impedancji obciążenia do impedancji wyjściowej wzmacniacza.
Różnica będzie nie do usłyszenia, bo wynika tylko z rezystancji wyjściowej końcówki mocy. Chodzi o rezystory emiterowe i większe napięcie nasycenia tranzystorów przy większym prądzie. Podtrzymuję porównania do lampek (żarówek) i sieci energetycznej.
I wcale impedancja wyjściowa omawianego wzmacniacza nie jest równa 4Ω, jak ktoś nie wierzy to proponuję ją zmierzyć (ja mierzyłem impedancję wyjściową mojego wzmacniacza i wyszło ok. 0,2Ω
Aha, do wzmacniacza PA-2801 może i można podłączyć 8 głośników ale równie dobrze można podłączyć 8 głośników do Tosci AWS 303, bo obydwa to wzmacniacze stereo (dwukanałowe).
ptolek z tym twoim porównaniem do żarówek i gniazdka to nie jest tak że dwie żarówki połączone szeregowo i wetknięte do jednego gniazdka nie oświetlą tak pokoju jak takie same żarówki połączone równolegle ? W pierwszym przypadku żarówki będą świeciły na pół gwizdka a w drugim pełną mocą a przecież prąd jet taki sam i moc żarówek taka sama a jasność w pokoju zupełnie inna . To nie będzie tak samo jak podłączymy dwie kolumny 8ohm równolegle do gniazda 4ohm ?
Moim zdaniem jak się podłączy kolumny 8Ω pod wzmacniacz dostosowany do 4Ω nic się nie powinno stać; większy opór = mniejsze obciążenie stopni końcowych. Wiadomo że będzie to ciszej grało. Jeśli postąpilibyśmy odwrotnie czyli wzmacniacz 8Ω a kolumny 4Ω trzeba liczyć się z tym że można przeciążyć końcówkę mocy i ją uszkodzić podobnie jak głośnik. Miałem raz taki przypadek: wziąłem jakieś badziewne kolumny i stwierdziłem że skoro "gwizdek" ma 8Ω to i niskotonowy będzie miał tyle samo. Podłączyłem pod WSH 303 i chciałem zaszpanować jak on pięknie gra przed kolegą. Skończyło się na spaleniu głośnika niskotonowego i końcówki mocy bo jak się okazało niskotonowy miał 4Ω. Po zmierzeniu potem rezystancji drugiej kolumny która przetrwała okazało się że miała ona 4Ω.
Swoją drogą zwróćcie uwagę na pewną rzecz: większość wzmacniaczy Unitry ma kolumny A i B (przód i tył). Jeśli korzystamy z opcji A+B musimy mieć włączone 2 kolumny w każdym kanale inaczej nie zagra. Wniosek ---> połączenie szeregowe. 8+8=16Ω i sprzęt się nie spali tyle że cztery kolumny grają ciszej niż dwie. Osobiście to kiedyś sprawdziłem i uważam że nie ma obaw.
Oczywiście, że prąd też, ale to nie zmienia faktu, że wzmacniacz mocy jest źródłem napięciowym, ponieważ ma głębokie napięciowe sprzężenie zwrotne.
Bzdura.
Źródło napięciowe to zupełnie inna bajka.
Różnica będzie nie do usłyszenia, bo wynika tylko z rezystancji wyjściowej końcówki mocy. Chodzi o rezystory emiterowe i większe napięcie nasycenia tranzystorów przy większym prądzie. Podtrzymuję porównania do lampek (żarówek) i sieci energetycznej.
kolejna bzdura
I wcale impedancja wyjściowa omawianego wzmacniacza nie jest równa 4Ω, jak ktoś nie wierzy to proponuję ją zmierzyć (ja mierzyłem impedancję wyjściową mojego wzmacniacza i wyszło ok. 0,2Ω
kolejna bzdura
Od kiedy impedancję wyjściową (jakąkolwiek impedancję) wzmacniacza da się zmierzyć omomierzem :?
Ty naprawdę wierzysz w to, co piszesz?
ptolek z tym twoim porównaniem do żarówek i gniazdka to nie jest tak że dwie żarówki połączone szeregowo i wetknięte do jednego gniazdka nie oświetlą tak pokoju jak takie same żarówki połączone równolegle ?
Jeszcze raz. Mamy dwie żarówki.
1. Łączymy je równolegle i podłączamy do jednego gniazdka. Każda dostaje napięcie 230V.
2. Podłączamy dwie żarówki, każdą do innego gniazdka. Każda dostaje napięcie 230V.
Jasność w przypadku 1 i 2 może się różnić minimalnie z powodu większych spadków na rezystancji przewodów w przypadku 1 (bo płynie większy prąd).
Bzdura.
Źródło napięciowe to zupełnie inna bajka.
"Bzdura" łatwo jest napisać, może jakieś uzasadnienie?
Prawie każdy wzmacniacz mocy audio jest nieidealnym źródłem napięciowym o impedancji wyjściowej (modelowanej jako szeregowy rezystor/impedancja) rzędu 0.05-1Ω.
Dopasowanie impedancji to zupełnie inna bajka. Przy wzmacniaczu audio takie dopasowanie byłoby bez sensu. Przy Zwy = Zobc sprawność wynosi maksymalnie 50%. To znaczy, że tyle samo mocy wydziela się we wzmacniaczu i w obciążeniu. Dodajmy do tego sprawność końcówki mocy klasy AB (ok. 70%) i wyjdzie nam 35-40% sprawności.
kolejna bzdura
Od kiedy impedancję wyjściową (jakąkolwiek impedancję) wzmacniacza da się zmierzyć omomierzem :?
Masz mnie za idiotę? Gdzie pisałem, że mierzyłem impedancję wyjściową omomierzem?
Istnieje metoda techniczna pomiaru impedancji wyjściowej. Mnie w liceum uczyli, jak zmierzyć rezystancję wewnętrzną baterii, z impedancją jest podobnie, tylko sygnał sinusoidalny. Zapomniałem tylko podać, że mierzyłem tą impedancję przy częstotliwości 100Hz.
Nie chciałem się kłócić, ale jak ktoś pisze "bzdura" i "bzdura" to ja tego tak nie zostawie :D
Wzmacniacz PA-2801 jest konstrukcyjnie zabezpieczony przed Mc'Guiver-ami.
Przeznaczony jest do pracy z kolumnami o rezystancji 4 Ohm i konstrukcja jest w tym zakresie w pełni bezpieczna, w każdej konfiguracji kolumn i pozycji przełączników.
http://www.semik.pl/PW-2801.jpg
Możesz kombinować z podłączeniem dwóch kolumn 8 Ohm równolegle pod ten sam terminal wyjściowy.
Teoretycznie powinien taki układ dać dwa razy więcej hałasu, niż przy pojedyńczych kolumnach 8 Ohm.
Tylko pamiętaj, że kolumny to nie żarówki, które przy takim połączeniu dają dwa razy więcej światła.
-----------------------------------------------
Co do pytania z Twojego pierwszego postu:
co to znaczy, że gra cicho?
On gra tak, jak potrafi, zakładając właściwy (nominalny/ maksymalny) poziom sygnału wejściowego i właściwą impedancję kolumn głośnikowych.
Niepotrzebne kombinacje kończą się albo spaleniem końcówek wzmacniacza, albo spaleniem / wydmuchaniem głośników.