Kącik posiadaczy Diory WS 354 lub całych zestawów Midi.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam. Kąciki wysypują się jak grzyby po deszczu, więc coś dla Midi też powinno być :). Posiadam zestaw WS 354, AS 952, AS 252, MDS 456 i do tego odtwarzacz CD z Fonici :). Przedewszystkim cenię w tym sprzęcie:
- możliwość całkowitego ominięcia bloku przedwzmacniacza we wzmacniaczu
- kompaktowe wymiary
- jako pierwszy polski zestaw wieżowy otrzymała tuner z pętlą PLL i cyfrową syntezą częstotliwości (AS 952)
- brzmienie, które na tle innych wież Diory wypada bardzo dobrze, powiedziałbym nawet, że bez problemu może konkurować z WS 504 (o WS 502 i innych wynalazkach nie wspominam, bo tamto to najwyżej półka WS 442 i pochodnych :) )
- w czasie Paryskiego salonu Hi-Fi pod koniec lat 80 była sztandarowym modelem wystawowym Diory (większość sądzi, że seria oparta na WS 442 jest lepsza od midi... niestety, WS 442 zawsze pozostanie w jej cieniu) , i jak to redaktor ujął "Wieża Midi z Diory była najbardziej bliska wysokiej klasy sprzętom Hi-Fi zagranicznych firm" :)
Też mam midi: WS 354, AS 952, MDS 454. Aktualnie próbuje naprawić mds'a. gdy włączę play lub nagrywanie puszcza taśmę na ok 2 sek. i wyłącza rolka zbierająca w tym momencie sie nie kręci. Podejrzewam, że to elektroniczny układ sterowania. Ma ktoś pomysł jak to ruszyć? Poza tym tuner jest do przestrojenia ale nie do końca wiem jak to zrobić.
Fajny zestawik , mialem kiedyś WS 354 i MDS 456 , Wzmacniacz zintegrowany z korektorem pięciopunktowym , dość ładnie brzmiący .
Magnetofon raczej bez wad ,nie pamietam żeby cos go bolało , jednak potencjometry suwakowe w wzmacniaczu to było nieporozumienie ,trzeszczały już po około pół roku eksploatacji . Zreszta mój wzmacniacz został na nie zareklamowany i po trzech tych samych naprawach oddali mi pieniażki . Wtedy kupiłem Radmora ,ale to już inna bajka .
Kolego liteq,
Ja miałem coprawda MDS 456, i tam nie było żadnej elektroniki w sterowaniu mechanizmem przesuwu taśmy, ale -tak na gorąco- jeżeli 454 miał ten sam mechanizm jak 411-415 (a na to wygląda), to:
1. sprawdź, czy jest na miejscu pasek napędzający licznik,
2. sprawdź, czy na osi licznika obraca się magnes,
3. wsłuchaj się, czy przy tym obracaniu magnesu słychać "tykanie" kontaktronu,
4. dopiero wtedy obejrzyj mechanizm przy rolce zbierającej - są tam koła cierne,
5. no i cały talerzyk zbierający może mieć uszkodzone sprzęgło, czy być zablokowany.
Witam wszystkichw moim pierwszym poście :)
Niedawno kupiłem WS354A, bardzo fajny wzmacniacz, niestety na drugi dzień padła końcówka mocy :( I tutaj pytanie, czy to częste zjawisko w tych Diorach?
Chciałbym skompletować całą wieżę, czaję się na AS 952 na aukcjach. Z tego co widzę to znalezienie CD Fonici od kompletu graniczy z cudem :D
Pozdrawiam.
Ws 354A też kupiłem na allegro za groszę z resztą kompletu około roku temu ale barwę dźwięku ma odpowiednią i czystą :) potencjometr jeszcze nie daje oznak wytarcia , tuner as 252 gra ale przestrajał go jakiś magik bo łapie stacje od 100 Mhz do 108 Mhz , deck mds 454 gra ale najprawdopodobniej rolka poszła bo nie ma siły ciągnąc taśmy , zestaw uzupełniłem cd fonica CDF-102R z pilotem :)i niedawno wpadł w ręce mi deck 2- kasetowy mds 456.
Te Fonici one odczytują CD-R? Jakie odtwarzacze oprócz CDF050 i 054 pasują do zestawu z WS 354A?
MarCynks
WS 354 jest okropnie wrażliwy na stosowanie kolumn o impedancji niższej niż zalecana. Potrzebuje również dobrego przepływu powietrza. Zasłonięcie otworów wentylacyjnych w górnej pokrywie może oznaczać śmierć wzmacniacza.
CD-R odczytują, lepiej lub gorzej, zależy od zużycia lasera. Do Midi pasują też CDF 004, a do wersji po liftingu tylko i wyłącznie CDF 004.
Do zestawu Ws 354A najbardziej pasuje moim zdaniem ten który posiadam , CDF102R z pilotem wzorniczo i wymiarowo dopasowany , tylko że ma czarny kolor , ze srebrnym albo grafitowym nie spotkałem się w życiu. Mogę podesłac zdjęcie to ocenisz sam.
Witam.
Wzmacniacz naprawiony :) Gość pożądny wziął tylko dwie dyszki. Oprócz końcówek mocy mówił coś o usunięciu zwarcia przy wyjściu. Ciekawe, czy to właśnie to było przyczyną i końcówki nie pójdą znowu :)
Pozdrawiam.
witam,
Mam odwagę powiedzieć zdanie w tym "kąciku", bo miałem ten zestaw no i miałem też zestaw Diory (tzw. szuflada), ale serii "x18".
W tamtych czasach parałem się elektroniką i dopieszczałem swój sprzęt, regulując i zmieniając to i owo.
Otóż w mojej opinii MIDI miała mniej wad, ale była też nowocześniejszym projektem, wyposażonym w dobre układy scalone i elementy półprzewodnikowe, podejrzewam bliższym serii 500 niż "szufladom".
Największą zmianą, jakiej dokonałem w MIDI było zastąpienie przełącznika zapis-odczyt w MDS 456 z układu tranzystorowego (chyba na BD 139) na miniaturowy kontaktron.
Od razu poprawiła się stabilność parametrów zapisu.
Poza tym we wzmacniaczu (przy sterowaniu stopnia końcowego) jeden z kondensatorów został wymieniony na tantalowy.
Nie mam w pamięci schematu, ale mogę odtworzyć te zmiany sprzed 20 lat...