Wzmacniacz czy niekompatybilność?!
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam! Kupiłem dzisiaj dwa wzmacniacze, tosce i trawiate... Próbowałem jeden i drugi podłączyć do kompa, ale trawiata harczy i gra (tylko) lewy kanał... a tosca gra ładnie tylko też na jeden kanał... czy to wina moich nowych nabytków czy nie są one po prostu kompatybilne z kompem? Bo miałem podłączoną elizabeth, i grało ładnie...
Jeżeli używasz odpowiedniego i sprawnego kabelka, pewnym jest, że Twoje nowe nabytki nie są sprawne.
Cóż, kabel jest ok, bo podłączyłem to spowrotem do mojej niezawodnej elizki :) Więc chyba będe musiał je oddać do naprawy, bo na tą chwile orientacje mam tylko w gramofonach xPP
Chyba jednak to nie ich wina... Dostałem od znajomego dwa następne amplitunbery tosca z equalizerami... wszystkie buczą!
ale grają oba kanały... Ponadto amplitunery są ok bo można na nich słuchać radio i jest ok... ;/
Może występuje problem potencjału masy i dlatego takie cyrki się dzieją.
Zmniejsz też sygnał z komputera (głośność), może jest przesterowany
Zaraz zaraz , moment którą masz wersje Elizabeth ? bo są wersje stereo i mono jak masz mono to masz uwalony kabel prawdopodobnie. Dla mono potrzeba tylko 2 kabelków dla stereo 3 więc może 1 z tych 3 jest uszkodzony.
Szybciej mają uwalone końcówki jeżeli ci do tej pory chodziło to tu też by śmigało