Mam problem z gramofonem Unitra Fonica WG-610 fs "Fonomaster", chodzi o zniekształcanie.

5 odpowiedzi [Ostatni post]
 
Poziom 0
Punkty: 14
Posty: 3
W klubie od: 06/01/2009

Witam Szanownych Użytkowników,
Piszę, ponieważ mam problem ze wspaniałym gramofonem Unitra Fonica WG-610 fs "Fonomaster". Naświetlę najpierw temat:
W listopadzie ubiegłego już roku znalazłem w mieszkaniu dziadków wymieniony wyżej gramofon. Sprzęt dział wyśmienicie i jego magia urzekła mnie niesamowicie. Posiadał On fabrycznie montowaną igłę wraz z wkładką Shure MB44. Niestety stało się tak, że igła ta złamała mi się i zmuszony byłem do zakupu nowej. Jednakże nie mogłem znaleźć takiej samej więc kupiłem igłę Polską mf-100 wraz z wkładką. Lecz po wymianie wkładki i igły gramofon zaczął mi strasznie zniekształcać dźwięk. Teraz zastanawiam się czym to jest spowodowane. I tu właśnie szukam pomocy, ponieważ sprzewca igły zaręczał mnie, że u niego chodziła dobrze.
Dodam tylko jeszcze jeden szczegół, że przy wymianie wkładki urwała mi się jedna z tych trzech metalowych części, które są przymocowane do czterech drucików w ( tak to się chyba nazywa) koszyczku.
Jeśli któryś z szanownych forumowiczów wie gdzie zawiniłem i wie jakbym mógł to naprawić to będę dozgonnie wdzięczny za udzielenie mi pomocy.
Na koniec dodam, że jest początkującym użytkownikiem gramofonów i słuchaczem płyt winylowych.

Pozdrawiam serdecznie
Mateo boa del Gardo.