Wady WS-4421 czy na prawdę ten KONTUR taki zły??
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Mnie osobiście kontur tego wzmacniacza odpowiada ale oczywiście jak conieco pozabieram i pododaje korektorem .
Reasumując, Twoją wypowiedź, to jednak ten kontur Ci nie odpowiada, bo musisz go wspomagać korektorem :)
Ogólnie to bez korektora w tym wzmacniaczu byłaby lipa i to bez znaczenia czy mamy wciśnięty kontur czy nie . Poprostu kolektor i ws 4422 to powinna być jedna bryła ale pewnie że względu wygląd i podział na segmenty tak się nie stało.
ps .to takie moje wymysły.
Ogólnie to bez korektora w tym wzmacniaczu byłaby lipa
A mówią że dobry system odsłuchowy, to taki który wiernie odtwarza i nie potrzebuje korekcji.
Nie mają racji korekcja zawsze jest większa lub mniejsza . Samo wzmocnienie to w jakimś stopniu korekcja.
A na marginesie to ja nie bronię ws 4422 on jest jaki jest.
Samo wzmocnienie to w jakimś stopniu korekcja.
Samo wzmocnienie, to tylko zmiana, albo jak wolisz korekta wielkości amplitudy sygnału wyjściowego, ale bez zmiany jego charakterystyki amplitudowo-częstotliwościowej i fazowej. Natomiast korektor graficzny a także układ kontur, zawsze zmienia (degeneruje) charakterystykę i fazę odtwarzanego sygnału.
Wczoraj sprawdziłem na innym zestawie kolumn, kontur - a właściwie jego głębokość, bardzo mocno może być ukryta przez inną charakterystykę kolumn.
W tamtych czasach te kolumny były aż tak specyficzne?
Do wypowiedzi tytka .Proszę nie brnąć w przepychankę na argumenty bo dużo rzeczy można podważyć. odchodzimy od tematu.
Wracając do filtra kontur.
Wykonałem symulację działania tego filtra, jego charakterystyk. Oprócz oryginalnego, tego z WS-442, także druga opcja, którą niedawno stosowałem w swojej konstrukcji. Obydwie opcje według tego samego schematu, tylko wartości elementów różne.
Symulacja przeprowadzona, przy potencjometrze głośności ustawionym na 30% wartości rezystancji.
Proponuję zwrócić uwagę na wnoszoną zmianę zarówno charakterystyki amplitudowej, jak i fazowej.
Objaśnienia:
- czerwony - sygnał wejściowy na potencjometr;
- zielony - układ z WS-442;
- niebieski - moja opcja (ze zmienionymi wartościami elementów);
- linie ciągłe - amplituda;
- linie przerywane - faza.
Mnie osobiście kontur tego wzmacniacza odpowiada ale oczywiście jak conieco pozabieram i pododaje korektorem .