Unitra PW8010 - poważna usterka.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
To nic pilnego... Ale jednak.
Mam Unitrę PW 8010 (też :)) i w niej stało się coś takiego, że od pewnego czasu zaczęło w głośnikach poważnie trzeszczeć, potem, lewy kanał przestał w ogóle grać, a prawy jak wzmack się lekko zagrzał to dopiero zaczynał funkcjonować jako tako. W końcu pyk! zaczęło trzeszczeć jakby ktoś spawarą spawał, kumpel mi powiedział że to końcówki mocy. Więc wymieniłem tamte (BD 139 i 140) na podobne o tych samych strukturach i to także nie pomogło. Potem niefortunnie się stało że zwarłem jeden tranzystor i zaczęło buczeć w prawym kanale (testy w słuchawkach i na głośnikach). Co to może być i jak to naprawić?
Zależy mi na tym wzmacniaczu, służył mi przez prawie rok i chciałbym go naprawić.
Na dodatek dodam, że być może uszkodził się przez to, że nie miałem doziemionego sprzętu i ee..... kopało troszkę. Jak to odkryłem to natychmiast doziemiłem lecz było za poźno.... ;(
Mam też WS 432 i to wytrzymała i się trzyma dobrze :)
Czekam na dobre rady i sposoby jak to można naprawić :)
Pozdrawiam wszystkich Unitromaniaków :D:D:D
Jak kopała obudowa to sprawdź też trafo , wyłącznik sieciowy i kabel . To mogło być przyczyną uszkodzenia k.mocy .
Unitry się nie uziemia.
Wylutuj tranzystory końcowe (te na radiatorach). Sprawdź na słuchawkach. Jak trzeszczy wymień jeszcze raz BD139/140 na takie same (są dostępne w sprzedaży, nie eksperymentuj). Jak dalej nie chula to wymień pary BC416 na zamienniki (BD560).
Tyle, że w domu mam układ TN-C i nie miałem w gniazdku uziemionego bolca PE i miałem pod jedną listwę podłączony cały sprzęt: komputer, monitor, WS 432, PW 8010.
I sprawdzałem DOKŁADNIE, to, że kopało nie wychodziło od wzmacków. To wychodziło od monitora, przez kabel D-Sub przechodziło na obudowę kompa a stamtąd na minus od dźwiękowej i dalej do wzmacniaczy.
Teraz ta usterka została zlikwidowana. Ale zanim się zorientowałem, że kopie i to potężnie, to już wzmakuś zaczął się psuć... Ale głupek był ze mnie :(
A jak to nie podziała, to co mam zrobić?
Jak kopała obudowa to sprawdź też trafo , wyłącznik sieciowy i kabel . To mogło być przyczyną uszkodzenia k.mocy .
Już opisałem czym to było spowodowane :)
teraz to trzeba wiedzieć co to tam niedobrego zrobiło i jak to usunąć :)
Zacznijmy od tego, że BD 139/140 to nie końcówka mocy.
Wylutuj końcowe (BDP 285/286 lub BD911/912) sprawdź efekt na słuchawkach.
Wiem, baran ze mnie jak to pisałem, byłem w stanie lekkiej nieważkości.
Ok. Zakładam, że to dobra metoda. Co może być jeszcze oprócz tego? :)
Zacznijmy od tego, że BD 139/140 to nie końcówka mocy.
Wylutuj końcowe (BDP 285/286 lub BD911/912) sprawdź efekt na słuchawkach.
Mała wskazówka z ostatniej chwili: jak zostawiłem go na dłuższą chwilę (ok 1,5 min.)to zaczęło się dymić z BD135 (wstawiłem go za BD 139) i cały prostownik przegrzewa się niemiłosiernie, z jednej z diod nawet mały dymek zaczął iść. Do tego BD 286 (ten najbliższy prawej stronie radiatora bardzo mocno się grzeje.
Może to klucz do rozwiązania tej tragedii?
No to masz zwarcie na tych tranzystorach , wylutuj je , wstaw nowe drivery BD139 / BD140 , a nie lutuj końcówek .Zmień też te diody , do jak się dymiła jedna no to już nie przestanie . Daj jakieś dobre 3-6A np. BYW98 . W Unitrze LAMINA dostaniesz także podobne w metalowych obudowach . Pewnie przyczyną jest ten BD w obudowie TO220 - to właśnie jeden z dwóch w końcówce mocy . Wlutowujesz ich odpowiednio dobrane pod względem bety zamienniki (BD911 i 912) po sprawdzeniu na słuchawkach czy wzmak gra . Później oczywiście skorygowanie Ispocz .
No to masz zwarcie na tych tranzystorach , wylutuj je , wstaw nowe drivery BD139 / BD140 , a nie lutuj końcówek .Zmień też te diody , do jak się dymiła jedna no to już nie przestanie . Daj jakieś dobre 3-6A np. BYW98 . W Unitrze LAMINA dostaniesz także podobne w metalowych obudowach . Pewnie przyczyną jest ten BD w obudowie TO220 - to właśnie jeden z dwóch w końcówce mocy . Wlutowujesz ich odpowiednio dobrane pod względem bety zamienniki (BD911 i 912) po sprawdzeniu na słuchawkach czy wzmak gra . Później oczywiście skorygowanie Ispocz .
Chodzi mi ostatnie zdanie - jak to się robi? Może to dziecinne łatwe dla Was pytanie, ale ja jestem elekrykiem a nie elektronikiem :)
Wpinasz woltomierz (ACV 100-200mV) na końcach rezystorów emiterowych (najczęściej dwa duże białe, zawsze połączone w szereg, chyba 0,47Ω), odłączasz kolumny, źródła dźwięku, wzmocnienie na 0 i kręcisz peerkiem w okolicach tych rezystorów aż napięcie ustali Ci się w okolicach 25mV (Ispocz bo 2x0,47Ω = ~1Ω, więc z prawa łoma masz 25mA przy napięciu 25mV).
To tak pokrótce...
Jest jeszcze jakaś inna możliwość, że to coś innego? czy to na pewno to?
Edit: wymieniłem BD139, 140. Wymieniłem także BF457.
Pozostały tylko BDP-ki.
Mam pytanie, co to są za elementy te BF457?
Nie wiem czy to ma związek z tą sprawą ale miałem Diore ws 504 miałem taki sam problem i wiesz co się okazało :) urwany był kabelek od masy taki malutki :) kminiłem z nią z tydzień ale wymyśliłem :)
Unitry się nie uziemia.
Wylutuj tranzystory końcowe (te na radiatorach). Sprawdź na słuchawkach. Jak trzeszczy wymień jeszcze raz BD139/140 na takie same (są dostępne w sprzedaży, nie eksperymentuj). Jak dalej nie chula to wymień pary BC416 na zamienniki (BD560).