AT9100 problem ze wzmacniaczem.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam :)
Mam następujący problem:
Prawy kanał ma na wyjściu napięcie stałe ok 32V (bd911 i bd912 sprawne oraz para sterująca też)
Jest to dla mnie trochę dziwne.
A i ten kanał zaczyna grać dopiero po wymianie tego małego tranzystorka w radiatorze to jest chyba bc238 a ja go zastąpiłem bc238b.
Wymiana pomaga na jakieś 15 min grania.
Prąd spoczynkowy mam na 26,1 mV więc jest dobrze.
Nie mam pojęcia co jeszcze sprawdzać.
Może coś doradzicie :)
Zapomniałem dopisać że jest przebicie względem masy tzn. napięcie jest też względem masy i wyjścia głośnikowego (czerwony).
To jest tranzystor od punktu pracy wzmacniacza , od niego zależy prąd spoczynkowy . Podmień go na BD139-pamiętaj o układzie wyprowadzeń(przykręcony śrubą do radiatora , odizolowany tulejką i podkładką z miki), sprawdź I spoczynkowy , może przyniesie rezultat . Ten tranzystor ,obojętne czy dasz BC237/8 , BC547/8 BD135 musi mieć dobry kontakt termiczny z radiatorem , przez pastę termo .Upewnij się co do prka od prądu spoczynkowego , bo może nie mieć styku , daj kroplę kontaktu PR .
Upewnij się co do prka od prądu spoczynkowego , bo może nie mieć styku , daj kroplę kontaktu PR .
Przy niekontaktującym PR, nie trzaskałaby końcówka! Gdyby nie stykało coś to byłaby po prostu dziura w obwodzie.
Prąd spoczynkowy najlepiej ustawić na niższy niż podaje schemat.
Najlepiej dokonywać pomiaru napięcia z spadku napięcia na rezystorach emiterowych - optymalna wartość(i bezpieczna) 15mV.
Jeżeli mówisz że trzaskają tranzystory to wepnij w szereg uzwojenia pierwotnego żarówkę 60W, zniweluje to efekt siwego dymu.
Napiszę po kolei co się dzieje bo chyba mnie nie rozumiecie albo odwrotnie :)
Cały czas mowa o lewym kanale:
Po wymianie tranzystorów końcowych (bd911, bd912 i bd139 i bd140, ustawienie prądu spoczynkowego i wymienieniu rezystoru R213) pograło to chwilę i słyszę w głośniku jakieś trzaski (spaliłem gdn'a od ZG30C201). Sprawdzam woltomierzem prąd na wyjściu z amplitunera i jest 33V. Tranzystory bd... są dobre (wylutowałem je i wstawiłem w wzmacniacz WS301S żeby mieć 100% pewności, że są sprawne, w tym wzmacniaczu grały cacy). Więc szukam innego niesprawnego elementu. Poszukiwania zacząłem od okolic tranzystorów końcowych. Padło na bc238 (był trochę przykopcony z jednej strony). Wymieniłem go na bc238b/c i pograło to znowu chwilę i zrobiło się tak jak wyżej.
Wstawiałem różne zamienniki ale to nie pomaga. Bo albo znowu gra 15min albo gra cicho.
Porównywałem napięcia ze schematem i wszystko się prawie idealnie zgadza (są niewielkie odchyły).
Zabiorę się za sprawdzanie elementów w najbliższej okolicy tego bc238.
Wymień WSZYSTKIE półprzewodniki, wszelkie tranzystory, diody, WSZYSTKO. Koszt niewielki, wymień tez kondensatory ok. 47mikro. i sygnałowy 1mikro.
SPrawdz czy rezystory do masy mają odpowiednie oporności. I obejrzyj rezystor 68om, w okolicy tego BC, zazwyczaj on się fajczy (wymiana na 100om będzie rozsądna).
Napięcie ma być względem masy, o znaczy nie powinno, ale tak się mierzy!
Rozumiem, że napięcie pojawia się po uszkodzeniu BC? Posprawdzaj okolice tego tranzystora. Podmień sterujące, dobre nie zawsze oznacza dobre :D