Nowa Unitra
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Ja mam pytania i dylematy innej natury.
Czy ktoś zna historię, w jaki sposób państwowa marka UNITRA znalazła się w rękach prywatnych? Czy Państwo Polskie sprzedało ją za godziwą cenę, czy jak w wielu innych przypadkach, dało się wycyckać za grosze, albo niczego sobie nie zastrzegło, żeby nikt marki ot tak nie przejął? Dla mnie pytanie zasadne, bo dziś, kiedy nikt seryjnego produktu jeszcze w rękach nie miał, logo UNITRA to na razie jedyna wartość przedsięwzięcia.
A kiedy niby to się stało? Państwowa unitra się "rozpadła" wraz ze zmianą systemu, była zrzeszeniem, a nie marką, w 2014 ktoś wykupił prawa do loga, i ciskał chińskie słuchawki do media expertów z tymże logiem, chyba nie wypaliło. Od kogo wykupił? Za ile? ...tego nie wiem, obecnie, jak wyglądało przejęcie praw do znaku nikt nic nie wspominał, trzeba by pytać u źródła. Na pewno jakoś nie wiązałbym tego mocno z państwowym "gigantem", bo to nie ta historia.
A kiedy niby to się stało? Państwowa unitra się "rozpadła" wraz ze zmianą systemu, była zrzeszeniem, a nie marką, w 2014 ktoś wykupił prawa do loga, i ciskał chińskie słuchawki do media expertów z tymże logiem, chyba nie wypaliło. Od kogo wykupił? Za ile? ...tego nie wiem, obecnie, jak wyglądało przejęcie praw do znaku nikt nic nie wspominał, trzeba by pytać u źródła. Na pewno jakoś nie wiązałbym tego mocno z państwowym "gigantem", bo to nie ta historia.
Zrzeszenie to jedynie forma organizacyjna, a marka to pojęcie marketingowe i w tym sensie UNITRA jak najbardziej była i jest marką, czego dowodem jest nawet niniejszy UNITRA Klub. Również w efekcie zmiany systemu nic "się samo nie rozpadło" tylko zostało sprzedane (zazwyczaj za grosze) i/lub rozkradzione i/lub zamknięte - tak tym zarządzały "gnojki transformacyjne" i niejedna fortuna na tym wyrosła. Niestety, jeśli sprzedano w prywatne ręce markę (tak, właśnie markę) UNITRA w 2014 roku to mam powody przypuszczać, że zrobiono to tak, jak sprzedaż Polskich Nagrań w 2015, czyli w cenie złomu. Tylko, że dziś Warner Polska na Polskich Nagraniach trzepie kasę, a w przypadku UNITRy, po 9ciu latach wizja rozwoju wygląda dla mnie mizernie...
Tak, zrzeszenie się rozpadło, ale istniało też Przedsiębiorstwo Handlu Zagranicznego "Unitra" i ono przetrwało przemiany ustrojowe. To ono zachowało prawa do marki i znaku oraz odpowiadało za ściąganie odtwarzaczy VHS Samsunga z logiem Unitry w latach 90 oraz za urządzenia z 2014 roku. Teraz sprzedali prawa do historycznego loga Unitrze Kicińskiego.
A to jest ich strona z nowym logo:
https://unitra.pl/
Tak, zrzeszenie się rozpadło, ale istniało też Przedsiębiorstwo Handlu Zagranicznego "Unitra" i ono przetrwało przemiany ustrojowe. To ono zachowało prawa do marki i znaku oraz odpowiadało za ściąganie odtwarzaczy VHS Samsunga z logiem Unitry w latach 90 oraz za urządzenia z 2014 roku. Teraz sprzedali prawa do historycznego loga Unitrze Kicińskiego.
A to jest ich strona z nowym logo:
https://unitra.pl/
Widziałem stronę unitra.pl, gdy szukałem jakiejś strony www dla Nowej Unitry. Kompletnie nie skojarzyłem, że to ma jakiś związek. Trudno nawet do końca rozeznać, czym ta unitra.pl się zajmuje - czy ma nieruchomości, czy nimi zarządza, czy co tam jeszcze. Niemniej, w tym układzie to wychodzi jakieś marketingowe salto mortale. "Nowa Unitra" kupiła prawa do znaku i loga, ale bez wyłączności i nawet podstawowej domeny www??? Ani chyba żadnej nowej komunikowanej strony www, póki co. Istnieje dziś coś takiego: https://www.unitra.com/pl/
Hmm, w dobie możliwości szybkiej i wydajnej komunikacji internetowej to nader skromniutko. Ale może to będą robić jak niektóre modele Corvette'y - na zamówienie?
Ale może to będą robić jak niektóre modele Corvette'y - na zamówienie?
Z telefonem poszli do Klawitera,
to z gramofonem i wzmacniaczem też może pójdą...
;-)
Znaki towarowe można wyszukać tu:
Link
I jak widać jest pewne zamieszanie. Nie tylko z Unitrą, ale i innymi markami dawnego zjednoczenia, a nawet z Tonsilem, gdzie zawsze mi się wydawało, że od syndyka czy komornika prawo do marki zakupił dawny partner handlowy, a tymczasem jeszcze komuś innemu udało się zarejestrować np. nazwę z "niebieskim" logo Tonsilu. Co ciekawe, ta sama osoba ma też prawa do jednego z wariantów Diory, Stilonu, Eltry, ZRK i Foniki. Mam nadzieję, że wyłącznie w celu ochrony przed różnej maści cwaniaczkami. Szperając po necie można odszukać kilka ciekawostek, że jest to
"Przewodniczący Zarządu Osiedla Morasko-Radojewo w Poznaniu. Jego pasja związana z kolekcjonowaniem polskiego sprzętu audio firmy Unitra zaowocowała powstaniem Muzeum Unitry w Zespole Szkól Łączności przy ul. Przełajowej. W Radzie Osiedla działa m.in. na rzecz budowy chodników, siłowni zewnętrznych, boisk, organizowania, zajęć dla dzieci i młodzieży."
Być może także członek UNITRAKLUB.PL
Może ta osoba ciś więcej będzie wiedziała o patentach na płytki, obudowy, panele przednie itp. Przecież my możemy sami wskrzesić np. Serię SSL500. W formie sprzedawanych kitów do naprawy lub budowy nowego Urządzenia. Projekt płytki w EAGLu nie jest wielkim problemem, pasjonatów jest trochę i moglibyśmy stworzyć projekt OPEN, w którym każdy może mieć swój wkład. Cena za taką płytkę to cena jej wykonania ale projekty możemy zrobić sami. Elemęty obudowy to też zlecenie i za wykonanie, materiał...
Problem jest w prawach do wzornictwa przemysłowego. Projekt z yego co wiem wykonała firma "Design Group"
Gdyby to się dało to można pójść dalej i wymyśleć nowy front dla Wzmacniaczy przypomonający SSL1000
Czyli następcę.
Widzę kilka problemów ale może ktoś z forumowiczów zajmuje się formami i wtryskarkami.
Ja ze swojej strony mogę opracować płytki drukowane, zrobić spis podzespołów. No ale jak narazie zainteresowanie jest małe.
No powiedzmy sobie szczerze, że jak prywatna osoba posiada prawa własności znaków towarowych, to bynajmniej nie w celach misyjnych, tylko żeby kiedyś na tym zarobić. Mnie tylko się scyzoryk w kieszeni otwiera, że zaorano (czytać: sprzedano za grosze) wiele innych marek z czasów PRL, a dziś prywatni właściciele (przeważnie zagraniczni) trzepią na tym kasę, bo my kupujemy również z sentymentu dla marki. Szczerze życzę "Nowej Polskiej Unitrze" uczciwego trzepania kasy, ale po tym, jak to teraz wygląda, mam obawy, że zacznie wychodzić coś podobnego, jak case elektrycznej Izery.
Ja mam pytania i dylematy innej natury.
Czy ktoś zna historię, w jaki sposób państwowa marka UNITRA znalazła się w rękach prywatnych? Czy Państwo Polskie sprzedało ją za godziwą cenę, czy jak w wielu innych przypadkach, dało się wycyckać za grosze, albo niczego sobie nie zastrzegło, żeby nikt marki ot tak nie przejął? Dla mnie pytanie zasadne, bo dziś, kiedy nikt seryjnego produktu jeszcze w rękach nie miał, logo UNITRA to na razie jedyna wartość przedsięwzięcia.
Zajrzyj tutaj: https://www.benchmark.pl/testy_i_recenzje/unitra-nowe-otwarcie-p...
Jest tam ciekawy fragment:
- Jeden z kolegów w firmie przypomniał sobie, że jego ciocia całe życie pracowała w centrali UNITRA - wspomina Adrian. Dzięki tej niespodziewanej znajomości dało się sfinalizować rozmowy dotyczące przejęcia praw do marki. - W trybie ekspresowym - dodaje.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 39
- 40
- 41
- 42
- 43
- 44
- 45
- 46
- 47
- …
- następna ›
- ostatnia »
Dokładnie tak, o to właśnie chodzi.
Ktoś chce się powozić na logo i sentymencie oraz upiec kilka pieczeni na jednym ogniu.
Niby nic zdrożnego, ale jak ktoś ma pojęcie o sprzętach, to właśnie ma wątpliwości.
Pytanie ilu ludzi wie? ;) .
Pozdrawiam poszukiwaczy nowych brzmień