[TRAUNI] Moja kolekcja
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Parametrami to Marcin jest równy Finezji. Także cudów nie ma co się spodziewać. Czy to rzadki magnetofon? Nie. Wykreowany na kultowy przez ludzi którzy go widzieli głównie na obrazku. I przez to drogi. To że wiele z nich jest stojącymi "atrapami" to prawda - wiele jest albo obdartych, albo niesprawnych, albo jedno i drugie. Brak części, brak dokumentacji, sami wiecie.... To był niewypał już w momencie produkcji.
Generalnie Marcin to podobno jakiś nie do końca udany projekt Sanyo. ale za nic nie mogę namierzyć choćby podobnej konstrukcji do Marcina ze znaczkiem Sanyo.
Osobiście podejrzewam że to pewnie jest Sankyo a nie Sanyo.
Parametrami to Marcin jest równy Finezji. Także cudów nie ma co się spodziewać. Czy to rzadki magnetofon? Nie. Wykreowany na kultowy przez ludzi którzy go widzieli głównie na obrazku. I przez to drogi. To że wiele z nich jest stojącymi "atrapami" to prawda - wiele jest albo obdartych, albo niesprawnych, albo jedno i drugie. Brak części, brak dokumentacji, sami wiecie.... To był niewypał już w momencie produkcji.
Moim zdaniem, zanim zacznie się porównywać parametry Finezji i Marcina, to trzeba się z nimi zapoznać.
https://unitraklub.pl/opis/1459
https://unitraklub.pl/opis/1065
Jedynym takim samym parametrem technicznym jest prędkość przesuwu taśmy. Należy pamiętać również o dwusilnikowej mechanice (silnik bezkomutatorowy), głowicach ferrytowych, które posiada Marcin. Natomiast mechanika Finezji, wszyscy na tym forum wiemy z jakiego magnetofonu pochodzi. Zgadzam się, że Marcin, to konstrukcja przekombinowana i bardzo droga.
Mam dwie Finezje w stanie idealnym i żadna z nich nie dorównuje Marcinowi nawet w połowie możliwości.
Te 12,5kHz dla taśmy żelazowej w Marcinie trochę mnie dziwi. Bo praktycznie każdy deck z tamtego okresu spokojnie dobija do 15kHz. Ciekawe na jakiej taśmie robili pomiar.
Silnik bez komutatorowy,
Na tą chwilę jedyny magnetofon z takim rozwiązaniem jaki przychodzi mi do głowy to magnetofon Sony TC 5350SD z ogromnym silnikiem rodem z magnetofonu szpulowego: https://www.youtube.com/watch?v=PfSS7r2Rjfg
Na tym filmie widać jakie to cholerstwo jest wielkie.
Tu jeszcze strona z instrukcji obsługi, gdzie producent informuje o uśrednieniu parametrów. Powodem był fakt, że nie wszystkie egzemplarze spełniały normy i były odrzucane na stanowisku kontroli jakości(i to one właśnie trafiały na nasz rynek, rozchodząc się z wielkim powodzeniem i właśnie z taką instrukcją obsługi) Łatwiej było obniżyć normę i sprzedać go w kraju niż poprawiać felerne sztuki. Popularność modelu była tak duża, że cena była kilka razy podnoszona w krótkim czasie. Takie, to były czasy. Jako użytkownik tego modelu uważam, iż jest wyjątkowy i naprawdę niezły. Ze znanych użytkowników tego sprzętu można wymienić Czesława Niemena czy Wojciecha Manna.
Akurat ta informacja o parametrach i średnim poziomie jakościowym dla magnetofonów była zamieszczana również w instrukcjach magnetofonów szpulowych, np. M2405S i pochodnych.
Ten zapis obowiązywał praktycznie wszędzie. Także parametry jednego jak i drugiego to ja dobrze znam, nie muszę tego nty raz czytać. Poza tym - papier to jedno a życie to drugie. Każda mechanika potrafi dobrze się sprawować o ile się o nią dobrze zadba. Wystarczy że masz krzywą rolkę dociskowa i już zalety z x silnikowego przesuwu i dwuwałkowego prowadzenia idą w pierony. A trzeba pamiętać że dwuwałkowy napęd wymaga bardziej rygorystycznego podejścia.
Mówisz że mechanika Finezji wiadomo z czego się wywodzi. No właśnie wywodzi to dobre słowo. Bo względem MK235 tam są zmiany. Nie bez powodu pisze że "nie należy naprawiać częściami innymi niż zalecane ze względu na podwyższony rygor jakościowy" czy coś w ten deseń. Czytaj - podzespoły z Finezji i MK235 choć podobnie wyglądają, to takimi samymi nie są.
Wracając do tematu Marcina. Zanim kolega będzie wypisywał bzdury pt. "Finezja = Marcin" proponuję zobaczyć ten filmik: https://www.youtube.com/watch?v=U62WEvRuxIU&ab_channel=ReduktorS...
Ja mam ten magnetofon i potwierdzam wszystko co w tym filmie.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- następna ›
- ostatnia »
Dual capstan. Głowica w M 601 SD to zwykła jedno kierunkowa. Widzę że to ten pod typ z trójkątnym mocowaniem.
Jak to gra tak w ogóle i nagrywa? Słyszałem że ferrytowe głowice jako jedne z nielicznych potrafią nagrać sygnał 20kHz na taśmę typu "1" ale to też nie wszystkie magnetofony w nie wyposażone.
Przykładowo Philips N5758 ma pasmo przenoszenia przy nagrywaniu taśm typu "1" 20Hz - 20kHz i faktycznie tak jest.