Wybór gramofonu na początek? Fryderyk vs Bernard
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam. Od dłuższego czasu nosiłem się z zamiarem kupna gramofonu, ale ilość różnych cudów na USB i starych sprzętów mnie powala. Znajomy handlarz, który skupia się właśnie na winylach polecił mi Bernarda lub Fryderyka właśnie. Zastanawia mnie czy to dobry wybór? Czego się wystrzegać? Czy są jakiekolwiek problemy z podłączeniem? Z czym warto sparować ten sprzęt, czyli jakie głośniki, czy warto wymienić igłę, jeżeli tak to na jaką, żeby nie umrzeć z głodu na początku? Chodzi o odsłuch wyłącznie.
Zastanawia mnie tylko ile powinienem za niego dać maksymalnie? Rozumiem, że dla niektórych jest wart i 1000 zł, ale taka realna cena na którą powinienem się przygotować może wynosić ile? 300? 500?
Wracam też do igły, ponieważ chciałbym zmienić na coś lepszego po jakimś czasie :)?
No jak chcesz to daj i 5000 chociaz ja bym dał max 200, powyżej to są już ładne technicsy np z lat 80. ale jak chcesz mieć do kolekcji a nie do uzytku to dobra inwestycja sądząc po wzroście cen ostatnio.
A o jakich technicsach mówisz?
Technicznie to kazdy jest lepszy, z wyglądu to już inna sprawa ale jeśli chodzi o granie to na pewno. Na znanym serwisie aukcyjnym jest ich sporo widze za 300zł są już bardzo fajne.
Większość gramofonów foniki to ten sam mechanizm, fryderyk ma te fajne wihajstry, pasują do WS-503 np. moim zdaniem lepiej wygląda o wiele od bernarda i ładniej sie nazywa więc bym go wybrał bo technicznie się nie różnią za bardzo.
Mydłem! Dobijemy go mydłem!