Pomoc w określeniu wzmacniacza i wybór kolumn

Zakładając, że mamy do czynienia z w pełni sprawnymi zestawami (ważne aby na oryginalnych głośnikach /oryginalnych - dobrze zregenerowanych)to każdy z wymienionych przeze mnie wyżej zestawów niemieckich zagra lepiej od dwieście jedynek, szczególnie w paśmie średnio-wysokotonowym. Poza tym, wydanie na Zg30C201 kwoty 500 zł mógłbym uzasadnić jedynie sentymentem i niewielką podażą tych zestawów.

Nie to, żebym się czepaił na siłę, po prostu można kupić stosunkowo niedrogo (do 300 zł) zestawy, które w relacji cena/jakość dźwięku są optymalne (niekoniecznie takie, jakie wcześniej wskazałem). Ponadto, w niemieckich zestawach są głośniki średniotonowe i wysokotonowe o klasę lepsze od tonsilowskich.

Niemniej mając na uwadze, że to forum miłośników Unitry potwierdzam, że Zg30C201 to bardzo dobra propozycja.

Wracając do niezgodności impedancji Ws318 i niemieckich zestawów 4Ohm: zdaje się, że w WS318 nie montowano zabezpieczenia prądowego, więc istnieje prawdopodobieństwo uszkodzenia wzmacniacza podczas pracy z obciążeniem 4Ohm, szczególnie podczas bardziej "forsownego" grania. Z własnego doświadczenia wiem, że zachowując zdrowy rozsądek i umiar można spokojnie podłączyć takie zestawy, ale NIKOGO DO TEGO NIE NAMAWIAM.
Impedancja zestawów POWINNA byc dopasowana do zalecanej impedancji obciążenia wzmacniacza.

"(o co chodzi z tymi trzema głośniczkami do góry?)"

Głośniki wysokotonowe z racji pasma przenoszenia promieniują dźwięk kierunkowo, stąd pomysły skierowania dźwięku wielokierunkowo w celu uzyskania większej strefy odsłuchu. Taki zestaw brzmi trochę inaczej od klasycznych, scena stereo jest szersza, choć niektórzy stwierdza, że jest gorsza lokalizacja.
Moim zdaniem to pieprzenie, takich zestawów po prostu należy posłuchać i wyrobić sobie własną opinię.
Ja uważam, że brzmią ciekawie, ale to moje zdanie.

Zapewne każdy poleci to, co samemu przypadło do gustu lub to, o czym słyszał, że dobre. Ja wolę polegać na tym, co sam usłyszę. Z tonsilowskich zestawów mogę polecić Perfect 150 lub budżetowe, ale fajnie - moim zdaniem grające - ZgC-50-8-44 (generalnie lubię brzmienie zestawów zamkniętych. Niestety niełatwo upolować ładne Perfecty w dobrej cenie, a ceny za ZgC-50-8-44 to przegięcie - dlatego polecam stare niemieckie, które nie dość, że najczęściej lepiej brzmią, to na dodatek są tańsze. Na tym zakończę lobbowanie na rzecz niemieckiej myśli elektroakustycznej.

WS318 to nic szczególnego, jak cała ta diorowska seria. Po prostu mniej ich wypuszczono na nasz rynek i dlatego rzadszy. 120 zł za taki wzmacniacz bez pokręteł, z wytartymi częściowo napisami to jak dla mnie przegięcie. Dużo lepsze akustycznie są wzmacniacze Foniki, choćby PW90XX, czy WS304.
Rozumiem, że chcesz skompletować zestaw, to jest ok,
ale jak nie masz ciśnienia to zaczekaj, może trafisz coś kompletnego w lepszym stanie wizualnym. Naprawy tych wzmacniaczy to banał, możesz kupić uszkodzony (za dobre pieniądze) i naprawić nawet własnymi siłami.

Jeśli będziesz kupował kolumny, to najlepiej z takiego źródła, gdzie będziesz mógł je najpierw dokładnie obejrzeć/posłuchać. Renowacja kolumn, zarówno skrzynek jak i głośników nie jest jakoś kosmicznie trudna, ale wymaga pewnej wiedzy, zdolności manualnych, narzędzi no i kosztuje, więc szukaj czegoś w jak najlepszym stanie. Głośniki ostatecznie możesz wysłać do regeneracji do Tonsila.