Grzejący się R603 w Amatorze 2
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Pisałem o tym swego czasu na czacie.
W Amatorku zauważyłem, że dość mocno nagrzewa się R603, trochę mniej T601. Sprawdziłem C602, C603 i C604 - pierwszy i ostatni wyglądają na sprawne (testowałem multimetrem), a pomiar rezystancji dla C603 wykazuje mniej więcej stałe 700 tysięcy om (nie jest to elektrolit, ale nie wiem, czy takie coś jest prawidłowe). Napięcia wokół tranzystora są raczej w normie (nieco zawyżone). Bez wspomnianych C elementy nadal się dzieją.
Co dalej?
Dziękuję.
PS.: pojemności, o których piszę, są dość mocno osmolone - jakby coś zdrowo wybuchło pomiędzy nimi. Ale nie ma tam żadnych rozwalonych elementów...
Kondensatorów nie mierzy się na rezystancję. Tak generalnie. Więc może raczej multimetr na pomiar pojemności przełącz.
Zdjęcie interesującego obszaru też nie zaszkodzi.
Osmolenie może być samoistne, tzn. elementy same z siebie się przykopciły.
Jeżeli kondensator popuszcza, choćby w zakresie megaomów, to jest po prostu do luftu. Jego zadaniem jest galwaniczna izolacja i nie ma prawa przenosić choćby szczątkowej składowej stałej.
Podana tu wartość 700kom świadczy o jego uszkodzeniu.
Przy tej wartości na kiepskim multimetrze pomiar pojemności może mieścić się w granicach tolerancji, niestety nie jest to dobry kondensator.
Ale ten rezystor się będzie grzał. Policz sobie 10V spadku czyli I=10/200 = 0,05A czyli 50mA. P=10X0,05 = 0,5W a rezystor ma 1W więc można powiedzieć, że jest na styk. W czym zatem masz problem?
Problem mam w tym, że po chwili już parzy. Wolę się upewnić, czy coś takiego to norma.
Więc może raczej multimetr na pomiar pojemności przełącz.
Jakbym miał taką funkcję, to bym korzystał :)
Za to jakiś czas temu czytałem, że można mierzyć omomierzem - wtedy oporność będzie stale rosła - i tak właśnie to wygląda w tym przypadku. Mierzyłem też tak sprawne kondensatory i działo się to samo.
Za to jakiś czas temu czytałem, że można mierzyć omomierzem - wtedy oporność będzie stale rosła - i tak właśnie to wygląda w tym przypadku. Mierzyłem też tak sprawne kondensatory i działo się to samo.
Taki pomiar nic nie daje. To że rezystancja wzrasta to normalne, ale nic nie mówi o kondycji danego kondensatora. Kup miernik mający pomiar pojemności.
Zostaw to w spokoju. A jak tak bardzo Ci to przeszkadza to wstaw tam rezystor 5W i będzie się mniej grzał.
Spadek napięcia na tym R to około 10 V.
Proszę o wsparcie :)