Gramofon Unitra G 8010 - problem z ramieniem
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Cześć!
Mam problem z gramofonem unitra g 8010. Dostałam go odnowionego, z wymienioną igłą, mechanizmem, taśmą itp. Jednak po paru tygodniach (ok 3) użytkowania, ten "pstryczek", który opuszcza ramię na płytę nie chce zaskoczyć - gramofon normalnie gra, ale igła nie chce pozostać na płycie i ramię się podnosi. Podobno może to mieć związek z uszkodzoną elektroniką - cięgnem lub elektromagnesem.
Czy samodzielna naprawa jest bardzo skomplikowana, czy mogłabym się podjąć tego sama bez ryzyka, że popsuję jeszcze bardziej?:D
Studiuję właśnie instrukcję serwisową, ale przydałyby mi się też praktyczne rady na co zwrócić uwagę. Kontaktowałam się z serwisem, ale mają tak odległe terminy, że zdecydowałam, że spróbuję sama (na następną sobotę potrzebuję mieć już naprawiony gramofon)
Pomocy!
Cześć!
Podbijam temat. Po wymianie pekniętego klawisza opuszczania ramienia, mam powyżej opisany problem. Wcześniej, przed pęknięciem i wymianą, klawisz opuszczał ramię i zostawał w dolnej pozycji do końca płyty. Co może być powodem, że teraz nie zostaje w dolnej pozycji? Czy przy wymianie nie zwróciłem na cos uwagi? Będę wdzięczny za podpowiedź.
Cześć
U mnie problem był taki że blaszka nie dochodziła do elektromagnesu. Wystarczyło lekko poluzować śrubkę przy klawiszu, przesunąć popychacz i dokęcić.
Pzdr.
Wielkie dzięki! Dokładnie o to chodziło. Już znowu gra:)
Proszę sprawdzić czy przeciwwaga na tylnym końcu ramienia jest właściwie ustawiona. Podczas odtwarzania igła powinna wywierać na płytę nacisk ok. 1,5 g. Powyższe ma sens tylko jeżeli naciśnięcie klawisza opuszczania ramienia powoduje, że podpora ramienia pozostaje w dolnym położeniu.
Może się uda.
GS41