Wszystko zależy od danych technicznych. Zobacz sobie jakie czułe wejścia "RADIO" ma Dama-Pik, Uwertura, M2405 i pochodne. Jest to na poziomie do 10mV, nawet gniazdo "Mikrofon" jest mniej czułe bo do 40mV. Natomiast gniazdo "Magnetofon, Gramofon piezo" masz czułość na poziomie 400mV więc się nie dziw, że na tym wejściu nie ma przesterowania z CD.
Wspomniany przez Ciebie ZK120/140 ma czułość gniazda "Radio-mikrofon" do 500mV ale jest to dużo starsza konstrukcja niż wyżej wymienione sprzęty i najwidoczniej w danym okresie czasu występowały różne normy co do czułość gniazd din.
Dla nowocześniejszej "szuflady" czułość gniazda wejściowego "linia" masz 100mV więc też spokojnie z CD bezpośrednio będzie działać. Do tego jeszcze dochodzi rezystancja wejścia/wyjścia która też ma znaczenie ale to tutaj pomińmy.
Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę z tych różnic w parametrach i nie powielaj takich bzdurnych informacji, że Elizabeth, czy Meluzyna miała jakieś specjalne gniazda pod Damę-pik. Żadne z tych sprzętów nie jest wyjątkiem jest to po prostu standard drugiej połowy lat 70-tych.
Wszystko zależy od danych technicznych. Zobacz sobie jakie czułe wejścia "RADIO" ma Dama-Pik, Uwertura, M2405 i pochodne. Jest to na poziomie do 10mV, nawet gniazdo "Mikrofon" jest mniej czułe bo do 40mV. Natomiast gniazdo "Magnetofon, Gramofon piezo" masz czułość na poziomie 400mV więc się nie dziw, że na tym wejściu nie ma przesterowania z CD.
Wspomniany przez Ciebie ZK120/140 ma czułość gniazda "Radio-mikrofon" do 500mV ale jest to dużo starsza konstrukcja niż wyżej wymienione sprzęty i najwidoczniej w danym okresie czasu występowały różne normy co do czułość gniazd din.
Dla nowocześniejszej "szuflady" czułość gniazda wejściowego "linia" masz 100mV więc też spokojnie z CD bezpośrednio będzie działać. Do tego jeszcze dochodzi rezystancja wejścia/wyjścia która też ma znaczenie ale to tutaj pomińmy.
Mam nadzieję, że zdajesz sobie sprawę z tych różnic w parametrach i nie powielaj takich bzdurnych informacji, że Elizabeth, czy Meluzyna miała jakieś specjalne gniazda pod Damę-pik. Żadne z tych sprzętów nie jest wyjątkiem jest to po prostu standard drugiej połowy lat 70-tych.