PawełF moja kolekcja
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
...
Kupiłem też nowy headshell z wkładką i igłą MF 102.
Teraz widzę,że kupiłeś headshell (zwany też stolikiem) od Fonomastera (G601, 610 itd.). One są podobne i pasują, ale nie takie same. Udało Ci się dokładnie wyważyć ramię, ustawić nacisk igły? Chodzi o to, że w tym przypadku powinieneś zastosować przeciwwagę od Fonomastera i będzie OK.
Tu: http://www.technique.pl/mediawiki/index.php/Por%C3%B3wnanie_rami...
opis tej sytuacji.
Nie było żadnego problemu z wyważeniem ramienia. Wszystko gra i gwizda jak instrukcja przewiduje :)
Teraz trochę wrażeń z całego dnia odsłuchu kolumn Rondo 300.. powiem tak.. są to niemalże identyczne brzmieniowo kolumny jak Cheopsy 200. Różnica jest w środku i wysokich tonach i bas jest trochę jakby szybszy, ale to wszystko wynika z różnicy konstrukcji chyba i zastosowanych głośników. Ogólnie mówiąc bas potęga, piękny środek i wysokie. Kolumny mają wszystko co jest potrzebne aby w domowych warunkach rozkoszować się muzyką. Ja nie szukam punktu "G" w ustawieniach kolumn. Po raz kolejny powtarzam że brzmienie kolumn ma mi sprawiać przyjemność a Rondo 300 i Cheopsy 200 w połączeniu z zg30c201 i zg40c wymiatają. W tym zestawieniu najgorzej wypadają niestety zg40c. Pomimo dużego do nich sentymentu wystawiłem je na sprzedaż :)
Reasumując.. jeśli ktoś zastanawia się nad kupnem kolumn Rondo 300, to pomimo różnych opinii, ja gorąco je polecam. Zwłaszcza z zastosowaną przez kolegę klexmixa membraną bierną. Podejrzewam że już nikt nie posiada w nich oryginalnego układu drgającego, więc dyskusje na temat wyższości oryginału nad membraną bierną to szukanie kija do du.y ;)
Zatem.... tak trzymać! :)
Sorry że post po poście, ale kolejne kolumny weszły też na "warsztat" do odrestaurowania ;) Kolejne Rondo 300 dostaną nowe życie. Dzisiaj się za nie zabrałem. Jako że czarny nigdy jakoś mi się nie podoba w kolumnach będzie zmiana barwy. Tym bardziej że wychodziły one również w mahoniu, więc żadna profanacja ;) Oczywiście pomocną dłoń przyłoży do nich klexmix jeśli chodzi o głośniki :)
No zacne kolumienki odnawiasz.
Myslałes, że tak łatwo czarna farbę z pomiędzy słojów wyskrobiesz ? ;)
Dodałeś sobie sporo dodatkowej roboty.
Staszku.. gdybyś wyczyścił wszystko, co jest praktycznie niemożliwe bez zeszlifowana całego forniru, nie było by efektu żadnego. One muszą zostać bo miałbyś jednolitą barwę a nie o to chodzi ;)
Hmm gdy się bejcuje to automatycznie nawet czyściutki fornir uwypukli słoje na miękkiej części drewna. One "piją" wiecej i łatwiej.
Oczywiście połaczenie kolor-drewno-lakier też ma swoich zwolenników.
Sam mam taki plan aby zrobić podłogę zielono-drewnianą i polakierować.
Bedziesz dawał orzechową bejcę na to ?
Patrząc ile znów trzeba sie nababrać z nimi już teraz mi sie absolutnie nie chce.
;)
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 14
- 15
- 16
- 17
- 18
- 19
- 20
- 21
- 22
- …
- następna ›
- ostatnia »
Wow Paweł, szacun, fajne perełki wyłowiłeś :) i fajnie wyeksponowane. Do tego wszystko dostępne od ręki/w zasięgu ręki. Masz podobny problem jak ja z pomieszczeniem w dobrym miejscu tych wszystkich kolumn, aby stały optymalnie.
Generalnie fajna ścianka :)
Pozdrawiam poszukiwaczy nowych brzmień