Tosca 303 Pisze jeszcze raz. Problem z radiem

8 odpowiedzi [Ostatni post]
 
Poziom 3
Punkty: 242
Posty: 104
W klubie od: 04/08/2018

Witam, pisze jeszcze raz na ten sam temat tylko teraz bardziej przejrzyście. Mam taki problem z Toscą gdyż kończąc słuchanie radia normalnie jak człowiek wyłączyłem ją. Następnego dnia włączając ją żeby posłuchać radia okazało się że za cicho gra niż normalnie. Jak się ją na maksa pod głośni to słychać ale taki suchy bez basu dźwięk tak jakby nie był wzmocniony przez końcówki (końcówki są dobre bo działają pod gniazdem na magnetofon). Pierwsze to zjawisko naprawiłem, winowajcą był to kondensator elektrolityczny potajże C125 wartość 47uf na 16v nad układem UL1621N i normalnie zaczęło grać jak poprzednio. Wymieniłem go na większe napięcie 25v. Po półtorej tygodnia to zjawisko mnie znowu spotkało. Myśląc że był to znowu ten kondensator szybko go wymieniłem, ale już to nie zadziałało. Wymieniłem prawie wszystkie elektrolity na płytce FM oprócz 1uf 63v bo takich akurat nie mam. Proszę o pomoc bo nie wiem co mam w takim razie robić. Jeszcze mam taki mały problem z wyciszeniem czasem działa, a czasem nie. Z ARC jest taki problem ze mi w ogóle nie działa poprawnie jak powinien. Przepraszam za poprzedni post ale był pisany na szybko, jeszcze raz przepraszam. Pozdrawiam w załączniku jest zdjęcie z płytka na której są pozaznaczane elektrolity wymienione (nie wiem czy to ma jakiś sens ale niech będzie). Mogę jeszcze wysłać nagranie jak to zjawisko brzmi tylko nie wiem jak to tutaj zrobić. Pozdrawiam :)

IMG_20181102_192254.jpg