Altus 110
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
To juz nie wiadomo kogo słuchać .
Serio uwierzyłeś w tę bajke?
Wiesz moze faktycznie nie wszystko da sie zrobić w warunkach domowych. Ale tak liczac na sucho kalkulacje to nie opłaca się faktycznie kupić dwóch nowych tych gdm 12/60 ,raz ze będą nowe i bedzie to jakoś wyglądało bo będą dwa takie same,a wyjdzie prawie na to samo co przesyłka głośników do regeneracji ?
Nikt ci tego przecież nie broni kolego. ;)
Mozesz zamówić wszystkie nowe jak chcesz.
Wiesz moze faktycznie nie wszystko da sie zrobić w warunkach domowych. Ale tak liczac na sucho kalkulacje to nie opłaca się faktycznie kupić dwóch nowych tych gdm 12/60 ,raz ze będą nowe i bedzie to jakoś wyglądało bo będą dwa takie same,a wyjdzie prawie na to samo co przesyłka głośników do regeneracji ?
Na pewno nie uda sie rozmagnesować głośnika bez magneśnicy, ale czy to jest az takie konieczne? Potrzeba matką wynalazków, na wszystko jest jakiś sposób. Resztę mozna zrobić nawet z wieksza starannością i dbałością niż fabryka, oni walą masówke, kasa ma sie zgadzać.
Panowie macie jakiś patent na podklejanie materialu na maskownicy ? Jakiego kleju użyć zeby był mocny przeźroczysty i w miarę niewidoczny ?
I ogólnie czym czyścić taka maskownice zeby nie zmienila koloru, nie odbarwila sie. Widać ze przelezaly trochę czasu u kogoś w piwnicy i maja trochę plam jakby od plesni.
Kupić materiał i obić od nowa, będzie wyglądało najlepiej, lepiej niz reanimowanie starej.
Jeśli myślisz, że w warunkach domowych, bez specjalistycznych narzędzi, jesteś w stanie naprawić głośnik, to jestem pod wrażeniem. Życzę powodzenia, ale sukcesu nie wróżę.
Dobre a nawet rewelacyjne. Bajka pierwsza klasa, przebiłeś Kobuszewskiego.
Jeśli myślisz, że w warunkach domowych, bez specjalistycznych narzędzi, jesteś w stanie naprawić głośnik, to jestem pod wrażeniem. Życzę powodzenia, ale sukcesu nie wróżę.
Dobre a nawet rewelacyjne. Bajka pierwsza klasa, przebiłeś Kobuszewskiego.
Postaraj się czytać ze zrozumieniem. Napisałem wyrażnie: "w warunkach DOMOWYCH". Nie twierdzę, że jest tylko Tonsil, jest wiele serwisów, które z powodzeniem naprawiają głośniki. Wpis skierowany był do tych, którzy myślą, że głośnik można naprawić przy pomocy kleju z Biedronki, plastra z apteki i starej dętki od roweru. Aby naprawić głośnik, który po naprawie będzie działał w miarę poprawnie, potrzebna jest wiedza, umiejętności i doświadczenie. Dziesiątki razy reanimowałem sprzęty po domowych "naprawiaczach". Myślałem, że czasy, gdy ludzie naprawiali silniki Fiata 126p na stole w kuchni, dawno minęły, ale najwyrażniej myliłem się.
A co do Mistrza Kobuszewskiego: majster Kobuszewski z praktykantem Gołasem są ponadczasowi, dzisiaj bez trudu można znależć ich naśladowców, także w naszej branży.
To juz nie wiadomo kogo słuchać .