Dama Pik
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
A Ty masz taśmy nagrane na prędkości 9,5cm/s.
Co do tych nakładek na szpule to nie naby niestety to powtarzająca się błędna nazwa. Naby są w Koncercie.
Wiem. To tylko skrót myślowy z tymi nabami. Prościej i szybciej napisać "naby" niż "gumowe nakładki zabezpieczające szpule przed spadnięciem". :). Nagrania mam i na 9,5 i na 19. Te na 9,5 brzmią całkiem dobrze.
Naby w tych zachodnich magnetofonach to pięknie upiększały sprzęt, to samo szpule. Niektóre naby to kosztują i po kilkaset złotych. Są chyba nawet kolekcjonerzy tych przedmiotów. Niektóre są jak dzieła sztuki.
Ciekawe czy takie klasyczne naby pasują do magnetofonów Unitry?
PS. Znalazłem bardzo ciekawy i rzetelny artykuł o magnetofonach, o ich historii, budowie, przeznaczeniu. Artykuł długi, dość fachowy, mówiący sporo, a nawet więcej niż nasze audio stereo, czy technique o polskich magnetofonach. Nie spotkałem jeszcze takiego artykułu. Jest w tym linku, w periodyku dla osób niewidomych. Tyfloświat.
Od strony 28 do 49.
http://tyfloswiat.pl/files/Tyfloswiat_3_2017.pdf
Też miałem tak w M2405S, ale wróciłem do tych gumowych pseudo nabów. Ładniej to wygląda z tymi aluminiowymi, toczonymi nakładkami.
Naby w tych zachodnich magnetofonach to pięknie upiększały sprzęt, to samo szpule. Niektóre naby to kosztują i po kilkaset złotych. Są chyba nawet kolekcjonerzy tych przedmiotów. Niektóre są jak dzieła sztuki.
Ciekawe czy takie klasyczne naby pasują do magnetofonów Unitry?PS. Znalazłem bardzo ciekawy i rzetelny artykuł o magnetofonach, o ich historii, budowie, przeznaczeniu. Artykuł długi, dość fachowy, mówiący sporo, a nawet więcej niż nasze audio stereo, czy technique o polskich magnetofonach. Nie spotkałem jeszcze takiego artykułu. Jest w tym linku, w periodyku dla osób niewidomych. Tyfloświat.
Od strony 28 do 49.
Czytałem ten artykuł kiedyś i jest w miare dobrze napisany aczkolwiek kilka przekłamań/błedów się tam znalazło szczególnie w bliskim mi zakresie polskich sprzętów. Ale jako historia i wprowadzenie do tematu OK.
Dziś uruchomiłem ponownie Arię, i muszę powiedzieć, że w porównaniu z Damą to Aria przewija taśmę 2 razy szybciej, rusza od razu w pełny pęd, jak szalona, a Dama wszystko jakby 2 razy wolniej, czasami wręcz jakby zastanawiała się czy ruszyć a potem przyspieszyć. Przewija w obie strony bez problemu ale w porównaniu z Arią to nie ma co porównywać.
Czyżby mechanizm Arii był nieco inny niż Damy?
Poza tym, wydaje mi się, że Aria chyba trochę lepiej brzmi niż Dama. Obydwa magnetofony sprawdzane na tym samym torze jako deck.
Aria jest prawie nowa, tzn używana dopiero od 2 lat, a w zasadzie to ma na liczniku nie więcej niż kilkanaście godzin pracy. Jestem jej pierwszym i jedynym właścicielem.
Dama i Aria - mechanizm praktycznie taki sam. Problem może stwarzać rozciągnięty pasek przewijania (bo tylko do tego służy) i brak smarowania osi talerzyków, trzpienia rolki dociskowej oraz niewłaściwa regulacja samych talerzyków (patrz instrukcja serwisowa). Co do brzmienia, to różnicy nie powinno być. Różnica może wynikać tylko z faktu nagrania taśmy na innym magnetofonie (rozbieżność w regulacji ustawienia głowicy uniwersalnej). Weź tę samą taśmę i nagraj identyczny utwór na Damie i Arii. Odtwórz na Arii to, co na niej nagrałeś i analagicznie na Damie zrób tak samo. Potem porównaj. Na 99% nie powinno być różnicy.
Może być głowica zużyta w Damie.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- 10
- 11
- 12
- następna ›
- ostatnia »
To nie do końca tak jest. ZK246, 240 i M2404S oraz M2405S mają coś w rodzaju krótkich plastikowych nóżek. Są one przedłużeniem ścianek bocznych. Do M2405S Forte producent dokładał specjalne gumowe nakładki na te nóżki. Tak więc stojąc pionowo magnetofon nie opiera się na całej płaszczyźnie ścianki. Z czasem zauważono, że niestety gumowe naby się wyrabiają i poluzowują a szpule zaczynają się zsuwać. Dlatego wprowadzono przykręcane nóżki i pochylenie magnetofonu. W późniejszych wersjach Arii wprowadzono połączony z zabierakiem motylek zabezpieczający szpulę przed spadnięciem i odstąpiono od stosowania nakładanych gumowych nabów.