Eksperymenty odsłuchowe
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
No fajny wzmacniacz, dobrze wiedzieć, że tak gra.
Chyba to niestety reguła, że markowe sprzety z końca lat 70 tych i początku 80 tych grały odsłuchowo b.. dobrze. Może nie miały tak "niskoszumowej" elektroniki jak późniejsze, ale ucho ludzkie odbiera to brzmienie jako b.dobre. Mam tak np. z marantzem model 1070. Pomimo, że parametrami nie powala i nie jest to "wysoki" model, to słucha się go z wielką przyjemnością. Bez większych kombinacji z suwakami.
Co do kolumn to dopiero ten wątek przede mną. Jak na razie "testowałem" trochę kolumn unitry :) .
A propos testów zestawów wzmacniacz + kolumny, to przymierzam się do czegoś takiego :
https://allegro.pl/oferta/przelacznik-wyboru-glosnikow-2-w-4-wyj...
lub
https://allegro.pl/oferta/4-wejscie-2-przelacznik-wyboru-glosnik...
Chyba skłaniałbym się do opcji 2 wzmacniacze i 4 kolumny niż odwrotnie :)
Co o takim selektorze sądzicie do eksperymentów z zestawami kolumn do wzmacniaczy?
Z polskich mogę potwierdzić PW90.. sam użytkowałem PW9013 i teraz znów nabyłem taki i mam nadzieję, ze niedługo wyjdzie z pudełka na stale. Lata temu zakupiłem używanego Philipsa 794. Amplituner jak nasz Radmor mniej więcej oczywiście Quadro. Moc 2x40W/8ohm lub 2x25W przód + 2x15W tył 4ohm. Gdy go usłyszałem i użytkowałem przed zakupem grał z Zg 40C z membraną bierną. I to jak grał. Niestety kupiłem go bez głośników. Później grał u mnie z STX130 gdzie doskonale maskował wszystkie ułomności tych kolumn. Potem niestety przez swoją szybkość i nieuwagę spaliłem oryginalne tranzystory mocy. Ponieważ były ciężkie do zdobycia zostały założone zamienniki Motoroli, co według mnie trochę zmieniło dźwięk. Potem zastąpił go amplituner kina domowego Kenwood KRF-V 5060D, który mimo, że gra bardzo dobrze to jednak brzmieniowo siada przy Philipsie przynajmniej na STX. Podejrzewam że na innych też tak będzie.
Oczywiście Philips pozostał i pozostanie ;-))
Widzę, że w pewnym stopniu potwierdzasz, że amplitunery kina domowego nie nadają się odsłuchu stereo hi-fi :( . Ja, na podobno wysokim modelu onkyo, tak stwierdziłem, że one być może i dobrze brzmią, ale ... pod warunkiem wpięcia wszystkich głośników systemu 5.1. Wg. mnie same boczne kolumny nie zapewniają dzwięku jakiego bym oczekiwał.
Co do PW 9013 to i ja potwierdzam, że to jeden z lepiej grających polskich wzmacniaczy. Miałem i dobrze go wspominam.
Obecnie słucham głownie muzyki z winyli i CD.
'Music centrem' stał się Daniel ze wzmacniaczem i ZGZ 20 H2 (GDN16/10 i Audaxy) oraz cd Philips. Gra to jak dla mnie wystarczająco dobrze. I 'mało' stoi na komodzie ;)
Ostatnio dostałem w prezencie Fisher CA-1863 i tuner FM-1860.
(Były one prawdopodobnie sprzedawane w Pewexie. Nie za wiele w internetach o nich. Tuner miał w środku konwerter produkowany w Polsce ale porządny - dostawiany chyba przez importera.)
Co prawda nie jest to ten Fisher z dawnych lat ale w końcu sprzęt amerykański, więc myślę sobie - teraz to dopiero będzie grało! I co?
Wzmacniacz jest tak cienki, że nie da się słuchać. (Może uszkodzony ale oba kanały grają identycznie - nie chce mi się go na razie przeglądać). Natomiast tuner wygrywa z AS642 brzmieniem (oba na danielowym wzmacniaczu).
'Music centrem' stał się Daniel ze wzmacniaczem i ZGZ 20 H2 (GDN16/10 i Audaxy)
Ostatnio dostałem w prezencie Fisher CA-1863 i tuner FM-1860.
Wzmacniacz jest tak cienki, że nie da się słuchać. Natomiast tuner wygrywa z AS642 brzmieniem (oba na danielowym wzmacniaczu).
No to potwierdza, że sprzęt z końca lat 70 tych wymiata :) .
Co do Fisher'a to chyba późny, plastikowy model, więc to już lipa była.
Tuner diory AS642 to d.py nie urywa. Gra dobrze, ale znacznie gorzej od AS952 z midi wieży, wg. mnie to jeden z lepiej grających tunerów unitry.
Niestety nawet on wg. mnie wypadał wyrażnie gorzej od niskiego modelu tunera marantza model 112 z 1976 roku :( , więc i tuner fisher'a też może wydać się przy unitrach b. dobry ;) .
Niestety tunery unitry w konfrontacji z zachodnimi często słabo wypadają. MOże to efekt też przestrojeń a może konstrukcji głowicy UKF czy czegoś tam jeszcze w elektronice, ale na tym za słabo się znam, aby wypowiadać opinie.
Napisałem tylko co słyszałem/słyszę podczas ich słuchania.
Widzę, że w pewnym stopniu potwierdzasz, że amplitunery kina domowego nie nadają się odsłuchu stereo hi-fi :( . Ja, na podobno wysokim modelu onkyo, tak stwierdziłem, że one być może i dobrze brzmią, ale ... pod warunkiem wpięcia wszystkich głośników systemu 5.1. Wg. mnie same boczne kolumny nie zapewniają dzwięku jakiego bym oczekiwał.
Co do PW 9013 to i ja potwierdzam, że to jeden z lepiej grających polskich wzmacniaczy. Miałem i dobrze go wspominam.
No jest znacząca różnica w odsłuchu na tych samych kolumnach. Kenwood jest młodszy o dobre 15 lat i jest bardziej " dudniący " basem. Philips bardzo ładnie wszystko rozkładał, co nie znaczy że nie potrafił zagrzmieć pomimo 2,5x mniejszej mocy. nawet rzekłbym, że bas z Philipsa jest bardziej dynamiczny niż z Kenwooda. ogólnie przy tych samych dziadowskich kolumnach, słychać wyraźną różnicę na korzyść starocia ;-)) Co do podpięcia systemu 5.1 to jego walory uaktywniają się tylko przy sygnale 5.1, przy stereo wręcz zalecają do korzystania tylko z opcji front, lub front +subwoofer. Przynajmniej ja tak do tej pory się z tym spotykałem. W moim Kenwoodzie niby piszą, że ma równe po 100W na każdy głośnik, a mam wersję 6.1.
W moim Kenwoodzie niby piszą, że ma równe po 100W na każdy głośnik, a mam wersję 6.1.
Gdyby tak było to Trafo w tym Kenwoodzie by było mocy 3-4kW żeby mieć 6x100W.
W moim Kenwoodzie niby piszą, że ma równe po 100W na każdy głośnik, a mam wersję 6.1.
Gdyby tak było to Trafo w tym Kenwoodzie by było mocy 3-4kW żeby mieć 6x100W.
Nie rozbierałem go żeby obejrzeć, ale ciężki jest jak nieszczęście...
Cięższy od tego mojego Philipsa a tam siedzi kawał trafa jednak..
Potwierdzam, że PW9010 i pokrewne to dobre wzmacniacza - miałem przez kilka lat, porównywałem z innymi wzmacniaczami, więc mam wyrobioną opinię.
Bardzo przypasował mi też WS301S - dobrze gra i jest nienajgorzej wykonany. Warto jednak wymienić w nim radiatory, co nie jest specjalnym wyzwaniem. Dlaczego? ano patrzcie na zdjęcie:
Sansui AU-D22, Toshiba SC330+SY330. Z polskich jakie posiadałem najrówniej wg mnie grał PW9010 po kompletnym przeglądzie, wymianie wadliwych elementów i regulacji.