PW9014 brak dźwięku, po wymianie bezpiecznika dym
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
A tego to ja nie wiem. Nie jestem jasnowidzem. Najpierw go obejrzyj czy nie jest na przykład rozdęty, sprawdz jaką ma pojemność miernikiem, zobacz czy nie ma zwarcia. Oczywiście możesz zastosować technikę "wymienić od razu wszystko" ale to mało "profesjonalne".
Pozdrawiam
Grzesiek
A tego to ja nie wiem. Nie jestem jasnowidzem. Najpierw go obejrzyj czy nie jest na przykład rozdęty, sprawdz jaką ma pojemność miernikiem, zobacz czy nie ma zwarcia. Oczywiście możesz zastosować technikę "wymienić od razu wszystko" ale to mało "profesjonalne".
Pozdrawiam
Grzesiek
Rozdęty nie jest, zwarcia raczej też nie ma. Miernika kondensatorów nie posiadam, więc najłatwiej by mi było po prostu wymienić.
zwarcia raczej też nie ma.
A na podstawie czego tak twierdzisz? Jeśli masz pod ręką taki kondensator - wymień.
Pozdrawiam
Grzesiek
zwarcia raczej też nie ma.
A na podstawie czego tak twierdzisz? Jeśli masz pod ręką taki kondensator - wymień.
Pozdrawiam
Grzesiek
Kupię kondensator, zamówię bezpieczniki i jak będę miał wszystko to się odezwę.
A po kilku (-nastu) dniach okaże się że to nie kondensator :) . Naprawa będzie przypominać sterowanie łazikiem marsjańskim. Dziś wydamy komendę, która wykona się pojutrze i jeszcze łazik skręci w niewłaściwym kierunku.
Pozdrawiam
Grzesiek
A po kilku (-nastu) dniach okaże się że to nie kondensator :) . Naprawa będzie przypominać sterowanie łazikiem marsjańskim. Dziś wydamy komendę, która wykona się pojutrze i jeszcze łazik skręci w niewłaściwym kierunku.
Pozdrawiam
Grzesiek
Niestety tak wygląda sytuacja w mieście w którym mieszkam... Nie ma takiego sklepu z częściami elektronicznymi w którym będzie wszystko czego mi trzeba, będę musiał po prostu bawić się w zamawianie przez internet.
Moje nieco pokrętne wypowiedzi miały zmusić cię do refleksji, że tak naprawdę to ty nie wiesz czego ci potrzeba. Ja powiedziałem - sprawdź kondensator - czego ty nie zrobiłeś tylko postanowiłeś kupić nowy. Przed zakupami naprawdę należałoby zidentyfikować problem, żeby zakupów nie ciągnąć w nieskończoność. Żeby to się stało trzeba mieć trochę wiedzy, doświadczenia i niezbędny sprzęt. Najlepszy mechanik samochodowy nic nie zrobi kluczem do otwierania konserw.
Pozdrawiam
Grzesiek
P.S. Skoro jednak taki sklep jest, być może mają bezpieczniki typu T o wartości 200mA, ostatecznie 315mA. Kondensatory też pewno będą mieli. Sprawdź tylko czy na właściwe napięcie. Będzie może szybciej a na pewno taniej niż przez internet.
No i nie zapomnij wymienić spalonego rezystora :)
Moje nieco pokrętne wypowiedzi miały zmusić cię do refleksji, że tak naprawdę to ty nie wiesz czego ci potrzeba. Ja powiedziałem - sprawdź kondensator - czego ty nie zrobiłeś tylko postanowiłeś kupić nowy. Przed zakupami naprawdę należałoby zidentyfikować problem, żeby zakupów nie ciągnąć w nieskończoność. Żeby to się stało trzeba mieć trochę wiedzy, doświadczenia i niezbędny sprzęt. Najlepszy mechanik samochodowy nic nie zrobi kluczem do otwierania konserw.
Pozdrawiam
GrzesiekP.S. Skoro jednak taki sklep jest, być może mają bezpieczniki typu T o wartości 200mA, ostatecznie 315mA. Kondensatory też pewno będą mieli. Sprawdź tylko czy na właściwe napięcie. Będzie może szybciej a na pewno taniej niż przez internet.
No i nie zapomnij wymienić spalonego rezystora :)
Rzecz w tym, że mam dopiero 15 lat, kończę 3 klasę gimnazjum i nie mam jeszcze wymaganego doświadczenia, dlatego nie wiem jak sprawdzić kondensator, nie wiem jak posługiwać się schematem, nie wiem, że bezpieczniki F nie nadają się do takich i takich układów, lecz mimo wszystko trochę się tym interesuje i chciałbym spróbować naprawić ten wzmacniacz żeby nie musieć oddawać go do serwisu i bulić potem za naprawę, tylko żeby mieć tą satysfakcję, że mimo tego, że po prostu wykonuje podane przez was komendy naprawiłem ten wzmacniacz swoimi rękoma i może nie jestem aż takim beztalenciem jak mi się wydaje. Mam w planach iść do technikum na profil technik elektronik co może da mi trochę wiedzy potrzebnej do naprawy tego jak i innego sprzętu i nie będę aż tak irytująco niedoedukowany w temacie napraw sprzętu elektronicznego.
Mam mało narzędzi potrzebnych do diagnozy, wyposażenie mojego "serwisu" to lutownica, miernik napięć i masa śrubokrętów.
Proszę o wyrozumiałość i nie denerwujcie się jeśli po prostu w niektórych przypadkach idę na łatwiznę lub nie wiem najprostszych rzeczy na jakikolwiek temat...
Co do bezpieczników... nie było kompletnie bezpieczników "T" w tym sklepie, więc jedyna opcja to zamówienie przez internet :(
A rezystor oczywiście wymieniony był jako pierwszy :D
Spokojnie, nikt się nie denerwuje. Twojego wieku i braku doświadczenia się domyśliłem. Za stary jestem żeby na to nie wpaść. Ale jak sam widzisz bez sprzętu czujesz się jak niewidomy. Musisz też mieć świadomość że nikt nie jest jasnowidzem i nie powie ci wymień to i to. Dostajesz tylko sugestie które należy czymś zweryfikować no bo jak inaczej? Nie należy od razu rzucać się w wir kupowania. A nie mając czym...
Wracając do kondensatora. Po prostu go usuń i zobacz czy bez niego też będą się palić bezpieczniki (o ile jeszcze jakieś ci zostały). To właśnie jest coś, co się nazywa doświadczeniem.
Pozdrawiam
Grzesiek
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- 8
- 9
- …
- następna ›
- ostatnia »
Po prostu go wymienić, tak? Będę musiał kupić w internecie te bezpieczniki, więc jeśli coś jeszcze trzeba zamówić to proszę powiedzieć.