Poskładać Radmora
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam,
ostatnio kupiłem Radmora 5102 TE, który był dawcą części w pewnym zakładzie. Powoli go kompletuję (brakuje jeszcze PWR, PPCZ i płytek końcówek mocy). Ostatnio podłączałem transformator i nie wszystkie odczepy zgadzały się ze schematem. Czy mógłby ktoś spojrzeć czy tu jest w porządku (z drugiej strony się zgadza)?
Trafiłem na taki problem: ktoś dorobił całkowicie nową płytkę stereo dekodera na układ scalony o 16 nóżkach, nie opisał jej, a scalak zaginął w mrokach historii. Macie jakieś pomysły co tam mogło siedzieć? Zdaję sobie sprawę, że to takie strzelanie w ciemno, a PSD da się łatwo kupić, ale zaciekawiła mnie ta płytka, a lubię takie wynalazki sprzed lat. Prawdopodobnie, według oznaczeia, powstała w 1986 roku.
Stereodekoder wg opisu z RE. UL1621/TCA4500A.
Dziękuję, myślałem, że może być niemożliwe dojście do tego, co to za płytka. Jaki to numer RE? Potrzebuję schematu jak to wlutować, bo na płytce brak opisu. Nawet powinienem gdzieś mieć ten scalak.
Ściągnij datasheet tego scalaka, porównaj schemat połączeń z tym co masz na płytce i będzie wiadomo
wlutuj podstawkę i kup scalak
Problemów ciąg dalszy. Na długich działa, ale UKF milczy. Po zmierzeniu napięć okazało się, że na głowicy napięcie jest tylko w tych dwóch punktach, w pozostałych jest 0 V. Wskaźnik częstotliwości reaguje na strojenie, a głowica wygląda na przestrajaną (coś było grzebane przy cewkach). Miał ktoś kiedyś taki problem?
Zmierzyłem napięcia na kostce głowicy. Jest to:
1,2,7,8- 0V
3- 17,5V
4,5- 6,25V
6- 2,6V-24,5V
Czy to poprawne wartości?
Ponadto na wskaźniku "0" detektora cały czas pali się dioda "-" i "0".
Co masz na myśli poprzez ciszę? Że nie odbiera żadnych stacji czy że nie słychać szumu?
Jeśli jest brak szumu to uszkodzenia nie ma co szukać w głowicy, bo bez niej powinien być jakiś szum.
Raczej przyjrzałbym się płytce p.cz
Zrobię fotę swojego i wrzucę wieczorem to sobie porównasz.