AT9100 - spalone tranzystory
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Witam.
Ostatnio w moim AT 9100 poszła końcówka mocy. Po 15 sekundach słuchania muzyki coś strzeliło i z głośników zaczęło wydobywać się bzyczenie. Oczywiście wszystko niezwłocznie wyłączyłem i zrobiłem sekcję zwłok. Na pierwszy rzut oka tranzystor BD911 (drugi od prawej na obrazku) wydaje się spalony.
Które elementy na płytce wypadałoby jeszcze sprawdzić?
Czy przy takiej konfiguracji mogę zmienić tylko jeden BD911 czy muszę zmienić wszystkie cztery (lub dwa)?
Pewnie tranzystory mocy nie były sparowne, bądź to jakieś chińskie podróby. Tych tranzystorów BD911/912 jest sporo "oszukanych".
Wiem, już raz tutaj były podróby i po pierwszym dniu poszło z dymem.
Rezystory nie wyglądają na spalone, kondensatory elektrolityczne ktoś wymieniał, nie są wylane, wyglądają na całkiem nowe.
Pewnie tranzystory do sprawdzenia? Jeśli tak, to którymi się zająć?
Najpewniej poszukać tranzystorów z pewnego źródła i to najlepiej już sparowane. Skoro takie dostaniesz, to wtedy wszystkie cztery warto wymienić. Uruchamiaj amplituner z użyciem szeregowo podłączonej żarówki 60-100W - dla bezpieczeństwa.
Rozumiem że tu są po dwa na kanał. Czy jeśli dwa tranzystory na jednym z kanałów są sprawne to mogę ich nie wymieniać? Oraz czy mogę odpalić wzmacniacz bez bezpiecznika od spalonego kanału żeby sprawdzić go na tylko jednym?
Najpierw sprawdź czy to nie podróby - wykrusz obudowę tego spalonego i daj zdjęcie struktury. Jeśli to malowanki i były kupowane razem, to nie ma co dywagować tylko szukać kompletu prawdziwych tranzystorów.
Od lat kupowałem BD911/912. Nigdy problemów nie było, sprzęty naprawiane kiedyś działają do dziś.
Od jakiegoś roku dramat, co kupię to lecą jak szczerbaty na suchary. Nawet testu mocy nie daje się zrobić. No podróby jak nic.
Nie kupuję, nie stosuję. Przerzuciłem się na 2N6488/2N6491. I o dziwo żadnych problemów.
Najpierw sprawdź czy to nie podróby - wykrusz obudowę tego spalonego i daj zdjęcie struktury. Jeśli to malowanki i były kupowane razem, to nie ma co dywagować tylko szukać kompletu prawdziwych tranzystorów.
Niestety zdjęcie nie jest zbyt wyraźne. Sprawdziłem wszystkie tranzystory, oprócz tego rozbitego BD911 wyszedł jeden spalony BD912 oraz BD139 który wymieniłem ponieważ miałem nowy jako pozostałość po kupnie kilku do naprawy innego sprzętu.
Zdecydowałem, że chcę wymienić wszystkie cztery tranzystory BD911/912 dla pewności. Mały koszt a mam 90% pewności, że będzie działać OK. Tylko, że nie wiem czy szukać takich BD911/912 czy może 2N6488/2N6491 jak mówił tatapsychopata. Co polecacie?
Czy będzie wymagana jakaś regulacja po wymianie tranzystorów? Oczywiście dam sobie jakoś radę, mogę go zanieść do pracowni elektronicznej w szkole i za pomocą tamtego lepszego sprzętu go wyregulować :)
Na 100% były to podróby.
https://allegro.pl/oferta/tranzystor-bd911-bd-911-npn-15a-100v-f...
Te tranzystory firmy Fairchild są oryginalne, ale byś musiał spytać sprzedawcę, kiedy będzie miał dostawę komplementarnego BD912, bo nie ma już.
Sprawdź też tranzystory sterujące BD139 i BD140 czy są sprawne. To powinny być oryginały.
https://allegro.pl/oferta/bd139-tranzystor-st-1-5a-80v-5-szt-600...
Tak samo tranzystory od prądu spoczynkowego BC238 możesz sprawdzić i w razie potrzeby wymienić na BC238A lub jako zamiennik BC548A. Literka wzmocnienia jest tu bardzo ważna, bo inaczej będziesz miał problemy z ustawieniem prądu spoczynkowego.
Możesz też sprawdzić diody Zenera przy parze różnicowej, jak i samą parę różnicową.
Zobacz też rezystory pomiędzy emiterem, a bazą tranzystorów końcowych, bo często się przepalają jak tranzystory końcowe idą z dymem.
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- następna ›
- ostatnia »
Tutaj obrazek którego w głównym poście zabrakło.