[KLEXMIX] Co mam, co u mnie, co dziś psuję.
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Niezłe wyzwanie.
Pewnie zrobisz na cacy jak zwykle, więc zostaw sobie te fotki do portfolio :) , będzie porównanie szokowe - "przed i po" .
Niezłe wyzwanie.
Siem zgadza Staszku, znając Damiana po jego naprawie, to i fabryka będzie mogła się od niego uczyć :-))
Przetworniki basowe i szerokopasmowe totalnie rozwalone jak sobie z nimi poradzisz?
Ponoć jest kilku magików w PL, którzy regenerują gdn 25/40/1 na szmaciakach. Oferują nawet sprzedaż membrany z zawieszeniem tekstylnym. Mam do jednego kontakt, z tego co się dowiedziałem pracownik tonsila, który działa po godzinach. Akurat jego mebrany były czarne.
Drugi ogłasza się z niebieskimi na olx (o nim nic nie wiem).
https://www.olx.pl/d/oferta/tonsil-regeneracja-gdn25-40-1-zg40c-...
Co do szerokopasmówek, kupiłem te https://www.olx.pl/d/oferta/glosnik-tonsil-gd-12-5-4-ohm-zg40-CI... nigdy nie śmigane ale czy oryginały... raczej wątpię.
Przetworniki basowe i szerokopasmowe totalnie rozwalone jak sobie z nimi poradzisz?
Ponoć jest kilku magików w PL, którzy regenerują gdn 25/40/1 na szmaciakach.
Nie wiem czy nasz Mistrz Klexmix też membran na szmaciakach nie robi. ;-)) Ale on skromny jest, reklamy nie potrzebuje ;-))
Zawieszenia tych nowych membran to totalny kamień, same membrany są ok, ale tych zawieszeń nie polecam, wyglądają w sumie identycznie, ale mają rzadszy splot (prześwitują) i są bardzo sztywne, głośniki pracują jak estrada.
Nikt nie ma fioletowych, na zdjęciu w ogłoszeniu jest pokazany głośnik 25/40/1 w oryginalnym stanie w kartoniku, membrany wyglądają inaczej (tak jak na drugim zdjęciu) i nie mają faktury, bo nie ma matrycy do odciskania jej.
GD 12 mam całe pudło, ale zrobi się te co są, a właściwie już je zrobiłem.
Dlaczego wątpisz, że to oryginały? Czy to jakiś cud niemożliwy do znalezienia jest? To oryginały.
Przetworniki basowe i szerokopasmowe totalnie rozwalone jak sobie z nimi poradzisz?
Ponoć jest kilku magików w PL, którzy regenerują gdn 25/40/1 na szmaciakach.Nie wiem czy nasz Mistrz Klexmix też membran na szmaciakach nie robi. ;-)) Ale on skromny jest, reklamy nie potrzebuje ;-))
Nie wynoście mnie na piedestał, bez przedrostków, nie lubię tego, jestem tylko dłubaczem.
Tak, też mogę zrobić, nie ma problemu, ale stare zawieszenia jeśli są ok, zostaną, nie będę psuł głośników.
W tym samym czasie robię ze 4 zestawy, w tym drugą parę 40 stek - 40c/9, oto stan początkowy na dole, będą uzupełniane całym osprzętem i ładnymi głośnikami, nie po to nazbierałem kilkadziesiąt sztuk tych głośników i UB w oryginale, żeby teraz tracić czas na mozolne naprawy, wszystkim składowanym trupom kiedyś pozakładam nowe membrany, kiedyś...
Kolumny będą odnawiane, będą czarne, nigdy takich nie było, ale będą, w połączeniu z fioletowymi membranami głośników, będzie to wyglądało fenomenalnie wg mnie.
Zawieszenia tych nowych membran to totalny kamień, same membrany są ok, ale tych zawieszeń nie polecam, wyglądają w sumie identycznie, ale mają rzadszy splot (prześwitują) i są bardzo sztywne, głośniki pracują jak estrada.
Nie wiem czy nasz Mistrz Klexmix też membran na szmaciakach nie robi. ;-)) Ale on skromny jest, reklamy nie potrzebuje ;-))
Nie wynoście mnie na piedestał, bez przedrostków, nie lubię tego, jestem tylko dłubaczem.
Tak, też mogę zrobić, nie ma problemu, ale stare zawieszenia jeśli są ok, zostaną, nie będę psuł głośników.
[/quote]
Nie wynosimy, Twoja robota i zadowolenie klientów Cię broni 👍
Zawieszenia tych nowych membran to totalny kamień, same membrany są ok, ale tych zawieszeń nie polecam, wyglądają w sumie identycznie, ale mają rzadszy splot (prześwitują) i są bardzo sztywne, głośniki pracują jak estrada.
Nie wiem czy nasz Mistrz Klexmix też membran na szmaciakach nie robi. ;-)) Ale on skromny jest, reklamy nie potrzebuje ;-))Nie wynoście mnie na piedestał, bez przedrostków, nie lubię tego, jestem tylko dłubaczem.
Tak, też mogę zrobić, nie ma problemu, ale stare zawieszenia jeśli są ok, zostaną, nie będę psuł głośników.Nie wynosimy, Twoja robota i zadowolenie klientów Cię broni 👍
[/quote]Zawieszenia tych nowych membran to totalny kamień, same membrany są ok, ale tych zawieszeń nie polecam, wyglądają w sumie identycznie, ale mają rzadszy splot (prześwitują) i są bardzo sztywne, głośniki pracują jak estrada.
Nie wiem czy nasz Mistrz Klexmix też membran na szmaciakach nie robi. ;-)) Ale on skromny jest, reklamy nie potrzebuje ;-))Nie wynoście mnie na piedestał, bez przedrostków, nie lubię tego, jestem tylko dłubaczem.
Tak, też mogę zrobić, nie ma problemu, ale stare zawieszenia jeśli są ok, zostaną, nie będę psuł głośników.Nie wynosimy, Twoja robota i zadowolenie klientów Cię broni 👍
Co tu się stało?
Zawieszenia tych nowych membran to totalny kamień, same membrany są ok, ale tych zawieszeń nie polecam, wyglądają w sumie identycznie, ale mają rzadszy splot (prześwitują) i są bardzo sztywne, głośniki pracują jak estrada.
Bo też we współczesnych głośnikach estradowych nierzadko spotyka się zawieszenia ze szmaty ale bynajmniej nie szmacianej tj bawełnianej jak to było w tonsilowskich szmaciakach do obudów zamkniętych (GD12/8, GDN16/15, GDS16/15 oraz GDN25/40) tylko syntetycznej, najpewniej poliestrowej i na dodatek impregnowanej lub spiekanej, wzorem dacronu używanego do wyrobu żagli. Takie współczesne estradówki istotnie są twarde, praktycznie tak jak estradowe i gitarowe papierzaki w rodzaju GD30/15 oraz GD(S)30/30. Wykorzystywanie przeznaczonych dla nich zawieszeń do naprawy GDN25/40 oraz UB25 to ciężka pomyłka, szczególnie wówczas gdy oryginalne zawieszenia były całe, a jedynie brzydko wypłowiały wraz z membranami. Może ktoś w końcu opracuje sposób na wyrób prawdziwych szmacianych zawieszeń, np. z prześcieradeł? ;-) Tamte też były impregnowane (inaczej kompletnie by się zeszmaciły tracąc karby), ale nie tak jak współczesne. Może użyto w tym celu szkła wodnego lub silikonu?
A może ktoś mierzył częstotliwość rezonansową tamtych "regenerowanych" szmaciaków? Moje NOS-y GDN25/40 miały bez obudowy coś w okolicach 35Hz - tyle ile mieć powinny wg danych z połowy lat 70-tych. W nowszych publikacjach niekiedy podawano że niektóre wykonania GDN-ów o tej samej średnicy mają aż 65Hz, a to robi wielką różnicę.
Co znaczy, że pracują jak estrada? Chodzi o to że membrana ma mały wychył czy wysoką częstotliwość rezonanasową? Jeżeli to pierwsze to raczej chyba nie będzie dużej zmiany bo oryginalne gdn 25/40/1 mają bardzo mały wychył, dopiero na bardzo głośnym słuchaniu coś widać.
Tomek Janiszewski, żeby to było takie proste. Moje MB 25 odmalowałem, dałem nowe kopułki i wyglądają jak nowe tylko co z tego jak resor jest mocno zużyty, przez co daje fajny bas ale za to wolniejszy i przy glośniejszym słuchaniu membrana zamiast grać zachowuje sie jak trzaskająca furtka na mocnym wietrze.
Znalezienie uzywanych MB 25 graniczy z cudem. Przez ponad pół roku tylko raz trafiłem na allegro w dobrym stanie parę (w rozsądnej cenie). Drugie byly wystawione pół roku bo nikt normalny nie kupi MB 25 za prawie 400 zl :P
Co znaczy, że pracują jak estrada? Chodzi o to że membrana ma mały wychył czy wysoką częstotliwość rezonanasową? Jeżeli to pierwsze to raczej chyba nie będzie dużej zmiany bo oryginalne gdn 25/40/1 mają bardzo mały wychył, dopiero na bardzo głośnym słuchaniu coś widać.
Też byłbym rad dowiedzieć się powyższego. O ile jednak wychył membrany to pojęcie mocno subiektywne (zależy od mocy elektrycznej sygnału oraz jego rodzaju, np. orkiestra smyczkowa nie da praktycznie żadnego wychyłu w przeciwieństwie do zespołu rockowego), o tyle pomiar a raczej porównanie częstotliwości rezonansu swobodnego (to ostatnie wyeliminuje wpływ obudowy, np. inny będzie wynik w obudowie zamkniętej a inny w MB) powinien jednoznacznie wskazać czy w wyniku wymiany zawieszeń zmieniły się w istotny sposób parametry głośnika.
Tomek Janiszewski, żeby to było takie proste. Moje MB 25 odmalowałem, dałem nowe kopułki i wyglądają jak nowe tylko co z tego jak resor jest mocno zużyty
Od zawsze uczono mnie że w tego rodzaju miękko zawieszonych przetwornikach resor służy głównie do wycentrowania cewki drgającej, aby nie ocierała się o magnes. Podatność natomiast załatwia głównie zawarte wewnątrz obudowy powietrze, przy czym zależy ona zarówno od objętości obudowy, jak i tego czy ma ona otwory, komory rezonansowe, albo właśnie membranę bierną. Teoretycznie zespoły tego rodzaju powinny prawidłowo działać nawet przy idealnie miękkim zawieszeniu, jedynie aby ich parametry pozostał niezmienione trzeba by w takim przypadku zmniejszyć nieco pojemność komory aby cała podatność pochodziła od zawartego w jej wnętrzu powietrza.
przez co daje fajny bas ale za to wolniejszy
"Wolny bas", "szybki bas" - to pojęcia typowo audiofilskie.. Co one znaczą po przełożeniu na język techniczny: odpowiednio małe lub duże tłumienie rezonansu zespołu na najniższych częstotliwościach?
i przy głośniejszym słuchaniu membrana zamiast grać zachowuje sie jak trzaskająca furtka na mocnym wietrze.
Może jednak w wyniku sikania membran sprejem zwiększyłeś ich masę a tym samym obniżyłeś częstotliwość rezonansu przez co obudowa obliczona poprawnie dla oryginalnych przetworników obecnie nie tłumi ich już tak jak powinna? A co z wytłumienim wnętrza, jakiś materiał tłumiący powinien chyba tam być, chociaż nie w takich ilościach jak w obudowach zamkniętych?
Znalezienie uzywanych MB 25 graniczy z cudem. Przez ponad pół roku tylko raz trafiłem na allegro w dobrym stanie parę (w rozsądnej cenie). Drugie byly wystawione pół roku bo nikt normalny nie kupi MB 25 za prawie 400 zl :P
No to chyba mogę być spokojny że nie najdzie mnie już nigdy chęć rozwałki na opał tego co zbudowałem na tym co miałem i zrobienia kolumn od nowa, już z uwzględnieniem obecności UB:
https://www.forum-trioda.pl/viewtopic.php?p=298564#p298564
Od tamtego czasu jedyne co zmieniłem - to wstawiłem szmaciaki GD12/8 w miejsce papierzaków GD12/5. Jedne i drugie robić miały oczywiście za średniotonowe, bowiem piankowe GDM12/60 z samego założenia wykluczyłem. GD12/8 powinny lepiej pasować pod względem efektywności do pozostałych, tymczasem tłumienia rezystorami w zwrotnicy nie przewidziałem. Przy okazji mają w swoich minikomorach mniejszą częstotliwość rezonansu (jakoś tak 250Hz zamiast 300Hz), co również powinno być korzystne.
- « pierwsza
- ‹ poprzednia
- …
- 119
- 120
- 121
- 122
- 123
- 124
- 125
- 126
- 127
- …
- następna ›
- ostatnia »
Dolne kanty trochę pozaokrąglane, ale mam tego nie ruszać, reszta w miarę ok.
Umyję je bo są zawalone mocno brudem całe, potem zobaczę czy w ogóle powłoka lakieru jest znośna.
Nie mniej najpierw przywracanie elektryczne całości, nie wiem czy te obudowy będą wyprawiane w jakikolwiek sposób.