Naprawa potencjometru (skali) Diora "Amator 2" DSS-201
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Jako, że jest to mój pierwszy post to wypadało by się przywitać z wszystkimi tu obecnymi :-)
Tak więc, czołem klubowicze.
Nie będę ukrywać, że założyłem konto specjalnie by poradzić się i dowiedzieć pewnej rzeczy.
Otóż dostałem od kolegi wyżej wspomniany sprzęt z usterką niedziałającej skali/potencjometru. Gdy kręci się pokrętłem to skala rusza się jedynie maksymalnie około 0,5cm w lewo/prawo.
W jaki sposób mogę naprawić te usterkę by skala działała?
Czy potrzebna jest wymiana "sznurka" od skali, jeżeli tak to czy to jest jedyna rzecz którą trzeba będzie zrobić czy wymagane jest dodatkowe strojenie urządzenia?
Nie znam się na starych sprzętach aczkolwiek zmysł majsterkowicza jest we mnie silny :-)
Witamy.
W moim wypadku podobny problem leżał w zablokowanej przekładni zębatej "napędzającej" bezpośrednio kondensator. Pomogło jej oczyszczenie & ponowna konserwacja.
Dziękuję za informacje, nagrałem filmik przedstawiający "działanie" (a w zasadzie nie działanie) pokrętła i skali :-)
na filmie widać że wszystko jest jak należy, prowadzenie linki jest ok, próbuj bezpośrednio za to koło przy kondensatorze, uważaj, nie przesadzaj z siła, pokręcaj lewo prawo i tak dalej, jak nie pomoże to trzeba rozebrać
Najpierw bez wylutowywania głowicy a samą pokrywkę głowicy, może jest jakieś widoczne zblokowanie. może uda się umyć używając pęzla i izopropanolu, lub denaturatu
na filmie widać że wszystko jest jak należy, prowadzenie linki jest ok, próbuj bezpośrednio za to koło przy kondensatorze, uważaj, nie przesadzaj z siła, pokręcaj lewo prawo i tak dalej, jak nie pomoże to trzeba rozebrać
Dziękuję za informacje, jutro sprawdzę twoje informacje bo sprzęt mam na warsztacie. O jakim rozbieraniu mówisz, tego kondensatora?
Skamieniały syf w trybach przekłądni kondensatora blokuje jego obrót i tym samym regulację częśtotliwości. Zdejmij jego plastikową pokrywę, oczyść przekładnię i problem powinien zostać rozwiązany. Ja zaaplikowałem z wyczuciem gdzie trzeba zwykły odrdzewiacz w spray'u (taki z długą słomką) i problmem zniknął.
samego kondensatora, to raczej niema takiej potrzeby, ale może się okazać pomocne wymontowanie głowicy i wylutowanie, tak aby był dobry dostęp, ale to zależy jak jesteś zaangażowany i to raczej ostateczność, podaje link do filmu kolegi z forum, ostatnio to naprawiał, może wyjaśni istotę tego problemu, jest tych filmów więcej jak masz czas to zobacz te o naprawie Amatora Stereo
Przekładnię można sprawdzić jeszcze bez rozbierania czegokolwiek. Jeżeli to wina samego kondensatora - wtedy już nie ma innej opcji.
Witam ponownie po krótkiej przerwie, udało się połowicznie przywrócić ruch strojeniu lecz mam problem z ponownym nałożeniem linki. Stosuję się do instrukcji podanej wyżej przez rosjaka.
Poratujcie wiedzą panowie bo mi już brakuje cierpliwości do tego sprzętu :D
W którą stronę powinienem kręcić dolnym kołem - zgodnie ze wskazówkami zegara czy przeciwnie? Zaczepić powinienem po pierwszym nawinięciu czy po trzecim?
To samo się tyczy koła kondenstatora. Patrząc od przodu, powinien być on kręcony zgodnie ze wskazówkami czy przeciwnie? Kiedy zaczepić przewód na kole?
Serwisówka mówi jasno i wyraźnie-"Koło napędowe 6 i 9 w lewo do oporu-kondensatory obrotowe będą wówczas zamknnięte Cmax"
Witamy na forum, dobrze że się zdecydowałeś na założenie konta i zadanie pytania.
To tyle z dobrych wiadomości, a tak to czeka Cie rozebranie i popatrzenie na kłopot z bliska, prawdopodobnie "stanął" kondensator nastawczy w głowicy i on blokuje dalsze ruchy, trzeba go powoli rozruszać.
Tylko zgaduje, że to kondensator ale rozbierz popatrz zrób zdjęcie
https://unitraklub.pl/files/G%C5%82owica%20amator.jpg agregat głowicy
https://obrazki.elektroda.pl/5414257900_1297362182.jpg prowadzenie linki