Jaki gramofon do Ramora 5102?
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Na oeliksie są Daniele od 400 do 1300. Te tańsze raczej do roboty i to czasem konkretnej.
Niedawno na Allegro był "Daniel" za 900 zł w całkiem przyzwoitym stanie po renowacji. Szkoda, że go nie kupiłem.
Człowiek głupi.
10-12 lat temu kupiłby za 150-200 zł.
To samo aparaty tradycyjne.
Ja swoją lustrzankę dwuobiektywową Start 66 kupiłem 3 lata temu za 100 zł. Teraz za 200 kupię co najwyżej uszkodzoną na półkę jako wystawę.
Wszystko poszło o 3 razy w górę przez ostatnie 3-4 lata.
Patrzę na winyle (z epoki, używane), które kupowałem za 30-40 złotych. Teraz kosztują po 80-120 zł.
Dama Pik magnetofon, kupiłem sprawny za 100 zł w 2017. Dziś jak widzę, nie da rady kupić taniej niż za 300-350 zł.
Jak ktoś myśli, że ceny spadną to jest w błędzie.
To się na pewno nie zdarzy.
Kupuj zdrowego Daniela. Trudno, będziesz musiał zainwestować. Bo innej drogi nie ma. No chyba że umiesz naprawiać, ale to już wyższa szkola jazdy, a firmy naprawiające i robiące renowacje gramofonów naprawdę słono sobie liczą.
Nie tylko serwis gramofonu kosztuje ale każdego sprzętu audio. Wiadomo, że ceny są zależne od zakresu wykonanej pracy, jednak nikt nie będzie siedział nad sprzętem 2-3 dni za 50zł. Prace serwisowe elektroników nie są doceniane pod względem finansowym.
No tak, tylko jak się ma to do tematu na forum pt. "Chore ceny sprzętu na allegro". Dla mnie ten portal i olx to jedyne miejsca gdzie mogę czegokolwiek poszukać a z drugiej strony mam świadomość, że ewentualnie kupując tam przeważnie przepłaca się.
No tak, tylko jak się ma to do tematu na forum pt. "Chore ceny sprzętu na allegro". Dla mnie ten portal i olx to jedyne miejsca gdzie mogę czegokolwiek poszukać a z drugiej strony mam świadomość, że ewentualnie kupując tam przeważnie przepłaca się.
Dla kupujących to Allegro lokalnie może być atrakcyjne, taki przykład:
kupiłem na lokalnym magnetofon za 3,01 zł
sprzedałem na normalnym za 75 zł :-)
Dla kupujących to Allegro lokalnie może być atrakcyjne, taki przykład:
kupiłem na lokalnym magnetofon za 3,01 zł
sprzedałem na normalnym za 75 zł :-)
Nie pisz takich rzeczy, bo zaraz się trafi jakiś naprawiacz świata i poda Cię do skarbówki. To niewiele warta transakcja, ale tłumaczenie się jakiemuś ćwokowi w US do przyjemności nie należą.
Dla kupujących to Allegro lokalnie może być atrakcyjne, taki przykład:
kupiłem na lokalnym magnetofon za 3,01 zł
sprzedałem na normalnym za 75 zł :-)Nie pisz takich rzeczy, bo zaraz się trafi jakiś naprawiacz świata i poda Cię do skarbówki. To niewiele warta transakcja, ale tłumaczenie się jakiemuś ćwokowi w US do przyjemności nie należą.
Spoko, czasy polowania na SPEKULANTÓW minęły.
Miło wspominam handel bonami pod Pewexem ;-)
Jesli już o skarbówce mowa to taka ciekawostka;
handelek (w ramach DG rzecz jasna) wzmacniaczami nie wymaga kasy fiskalnej (dla małego obrotu), tunerami i amplitunerami już wymaga (bez wzgledu na obrót - tak jak dla metali szlachetnych np.).
druga część ciekawostki, różne urzędy różnie to interpretują...
He He 60% tej ceny to logo, ale jak jest popyt...
Włodek