Przełącznik MONO/STEREO - wycina dźwięk z jednego kanału
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Cześć,
Mam wzmacniacz WS-303. Zauważyłem, że po przełączeniu z MONO na STEREO przestaje być słychać jeden z kanałów. Gdzie można kupić taki przełącznik? I pytanie, czy to się nazywa przełącznik czy jakoś inaczej? Bo rozumiem, że potencjometr to coś czym się kręci dookoła? Jestem zupełnie zielony w tym temacie. Będę wdzięczny za pomoc.
A polecisz kogoś w Poznaniu? Niewielu specjalistów od tego sprzętu chyba już zostało...
Nie pomogę Ci, nie jestem z Poznania.
Jeżeli jest tak, jak piszesz:
Zauważyłem, że po przełączeniu z MONO na STEREO przestaje być słychać jeden z kanałów.
to na pewno to NIE JEST wina przełącznika MONO/STEREO.
pozdrawiam
Grzesiek
Na ile widzę to na schemacie, to ten przełącznik po prostu zwiera kanały. Gdyby włącznik był popsuty, to przełączanie by nie robiło różnicy - nic by się nie działo. Ale efekt jest, czyli uszkodzenie jest przed przełącznikiem. Myślę, że to miał na myśli Grzesioj. Ale to dobra wiadomość, bo wszystko za tym przełącznikiem jest sprawne, a przed nim niewiele jest - przełącznik wejść i ewentualnie kabel. Ale żaden ze mnie fachowiec....
Tak, to mniej więcej miałem na myśli, ale po opisie autora wątku trudno cokolwiek wywnioskować. Może być uszkodzone wszystko, cokolwiek znajduje się przed przełącznikiem MONO/STEREO. A więc: samo źródło sygnału, kabel, gniazdo wejściowe (bo nie wiemy, czy dzieje się to na jednym, czy na kilku wejściach), przełącznik źródeł sygnału, połączenia pomiędzy nimi itp. Ponieważ przełącznik zwiera sygnał przed i chyba za wzmacniaczem korekcyjnym może być również i on uszkodzony.
Wielokroć pisałem już o tym, aby usterki i towarzyszące im okoliczności opisywać jak najdokładniej bo to pomoże w udzieleniu sensownych odpowiedzi. I nie trzeba tu być specjalistą, żeby taki opis stworzyć. Trzeba po prostu ruszyć trochę zwojami mózgowymi. Bo pytanie jako żywo jest typu: "chciałem zaświecić światło w pokoju ale się nie zaświeciło. Gdzie można kupić nowy wyłącznik?". A może to żarówka się spaliła? A może wywaliło korki? A może brak fazy? A może...? Ludzie - precyzujcie okoliczności do jasnej cholery!
Pozdrawiam
Grzesiek
Grzesiu... Spokojnie... Może browarka się napij? :DLudzie - precyzujcie okoliczności do jasnej cholery!
Nie!
Pozdrawiam
Grzesiek
Cześć,
Dziękuję bardzo za wasze odpowiedzi. Zrobiłem dziś kilka testów, oto opis sytuacji:
Źródło dźwięku: smartfon podłączony kablem jack - DIN.
Głośniki: A i B
Wejścia:
# Magnetofon 1:
MONO - słychać oba kanały.
STEREO - słychać jeden kanał (prawy). Lewy na ułamek procenta głośności, coś "brzęka", tzn. grający utwór
# Magnetofon 2:
j/w
# Wejście Uniwersalne
j/w
# Tuner
j/w
Źródło dźwięku: Odtwarzacz DVD podłączony kablem chinch - DIN.
Głośniki: A i B
Wejścia:
# Magnetofon 1:
MONO - słychać oba kanały.
STEREO - słychać jeden kanał (lewy). W prawy ciągłe zakłócenie. Dość głośne.
# Magnetofon 2:
j/w
# Wejście Uniwersalne
j/w
# Tuner
j/w
Gramofon "gra" na Stereo na dwóch kanałach.
No, jeśli smartfon przez wejście magnetofonowe 1 gra prawym kanałem a dvd podłączone pod to samo wejście gra lewym kanałem no to albo oba kable/przejściówki do kosza albo ja wymiękam. Nie mam z resztą przed sobą schematu wzmacniacza :)
Pozdrawiam
Grzesiek
To może wcale nie być wina przełącznika. Jeżeli jesteś zielony z serwisu radioelektroniki to daj komuś bardziej doświadczonemu do naprawy.
Radio stereo i kolor tefau,
To ci dopiero, każdy by chciał.