Modyfikacja PW7011 - dorobienie źródła prądowego
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
w miejsce R143 6,2k
Nie w miejsce rezystora, a szeregowo z rezystorem - od strony pary różnicowej. Może okazać się konieczność dobrania wartości tego rezystora.
W pełni zgadzam się, że polskie konstrukcje wzmacniaczy z tego okresu były prymitywne w porównania do produktów bardziej zaawansowanych krajów i cudów się z tego nie wyciśnie. Właśnie dlatego stanowią dobra bazę do sensownych modyfikacji, co wiąże się z nabywaniem konkretnej wiedzy.
Oczywistym jest, że w domowych warunkach, nie dysponując niezbędnym sprzętem pomiarowym i wiedzą niezmiernie trudno ocenić, czy modyfikacje cokolwiek poprawiają, ale warto się uczyć.
Problem nie tylko w topologii naszych wzmacniaczy, ale całościowym podejściu do konstrukcji czego przykładem jest "kultowy" Sanyo JA220/Grundig V1700 - topologia uproszczona do bólu, niemal tak samo prymitywna jak w unitrowskich wzmacniaczach, ale parametry soniczne potwierdzone w wielu ślepych testach plasują je na najwyższych pozycjach w relacji cena/jakość dźwięku. Osiągnięto to właśnie przez starannie przemyślaną konstrukcję ze szczególnym uwzględnieniem projektu PCB oraz dobór komponentów o właściwej jakości - właśnie "właściwej", a nie żadnych "hajendów".
Z teorii wynika, że THD+N pary różnicowej zasilanej przez stabilne źródło prądowe i posiadającej lustro prądowe są mniejsze co najmniej o rząd wielkości.
Czy warto się w to bawić? jasne że, tak, koszt żaden, zabawa przednia i coś w głowie zostanie.
Żeby przyprawić kolegów o kolejne siwe włosy na głowie (jeśli jeszcze mają inne niż siwe :) ) wymień jeszcze bootstrapa na statyczne źródło prądowe.
Pozdrawiam
Grzesiek
Przy zasilaniu wzmacniacza mocy stosunkowo niskim napięciem bootstrap nie jest wadą lecz zaletą, choć wprowadza większe zniekształcenia niż źródło statyczne.
Łukasz88, możesz zrobić źródło z LED (LED ma być zwykła, dyfuzyjna, nie żadna jasna itp.), jest prostsze do wykonania (wstawienia jako pająk) i ma lepsze parametry przy zasilaniu napięciem niestabilizowanym niż ze zwykłymi diodami.
Oba rezystory 820 i 6.2k wylatują, źródło wstawiasz między czerwone kropy - jak zaznaczyłem, ścieżka idąca do punktu połączenia tych rezystorów "wisi w powietrzu".
Witam serdecznie. chciałbym go usprawnić, zbliżyć końcówkę mocy do tych bardziej współczesnych ale z głową. Prosiłbym o wskazówki w dorobieniu źródła prądowego.
Pozdrawiam
W Radioelektroniku z początkiem lat 90-tych były opisywane modyfikacje chyba PW 3015.Numerów nie pamiętam ale znajdziesz bez problemu.Były wstawiane żródła w końcówkach i coś tam jeszcze.Zdaniem autora przeróbka miała sens.
Przy zasilaniu wzmacniacza mocy stosunkowo niskim napięciem bootstrap nie jest wadą lecz zaletą, choć wprowadza większe zniekształcenia niż źródło statyczne.
Łukasz88, możesz zrobić źródło z LED (LED ma być zwykła, dyfuzyjna, nie żadna jasna itp.), jest prostsze do wykonania (wstawienia jako pająk) i ma lepsze parametry przy zasilaniu napięciem niestabilizowanym niż ze zwykłymi diodami.
Oba rezystory 820 i 6.2k wylatują, źródło wstawiasz między czerwone kropy - jak zaznaczyłem, ścieżka idąca do punktu połączenia tych rezystorów "wisi w powietrzu".
Dziękuję za cenne wskazówki jank.
Wzmacniacz uruchomiony po modzie, końcówka mocy działa lecz preamp stracił zasilanie.
Z moich płytkich wyliczeń jako świeżego adepta Unitra Klub wynika że należy połączyć rezystorem 4,7k kolektor tranzystora t301 z rezystorem r302.
Proszę o uwagi :)
(...) tylko że każdy z nas stara się doprowadzać swój sprzęt do oryginału i wtedy cieszyć się jego wyglądem i brzemieniem. Właśnie w tym celu jest to forum. Do Twoich planów związanych ze wzmacniaczem jest u nas odpowiedni dział.. Stop dewastacji..
Że cieszy się wyglądem, to jak najbardziej rozumiem, ale ...
I dlaczego od razu odsyłasz kolegę do - Stop dewastacji ?
Chyba właśnie dlatego, nie często tu zaglądam.
Naprawdę szanuje sprzęt UNITRY, na nim się wychowałem i darzę go sentymentem.
Ale niestety (bądź stety, jak kto woli), praktycznie w każdym swoim sprzęcie, zawsze robiłem jakieś modyfikacje, które w mniejszym bądź większym stopniu zmieniały jego oryginalność. (Powiedzmy, że to takie skrzywienie związane z pasją elektroniką).
Jeśli ktoś kocha oryginalność to chwała mu za to i ja to szanuję. Natomiast jeśli inny woli coś poprawić i robi to w sposób przemyślany, poprawny nie niszczący charakteru sprzętu, to ja tego nie neguję.
Z moich płytkich wyliczeń jako świeżego adepta Unitra Klub wynika że należy połączyć rezystorem 4,7k kolektor tranzystora t301 z rezystorem r302.
Dobrze kombinujesz. Trzeba spolaryzować katodę diody D301, bo inaczej stabilizator nie zasili przedwzmacniacza.
Witam. Tak też zrobiłem kolego tytka, katoda D301 spolaryzowana i wzmacniacz cały ruszył ze źródłem prądowym :)
Bardzo poprawnie to gra, lepsza kontrola w całym paśmie, dźwięk jest taki pełniejszy. Ogarnę całość do końca to wrzucę zdjęcia.
Dziękuję wszystkim za pomoc, w szczególności jankowi za wyczerpanie tematu :)
Na tym nie kończymy zabawy z pw7011;)
Używam wszystkich swoich oryginalnych wzmacniaczy i mega jestem zadowolony ;) Powiem więcej.. już kilku osobom przysłowiowe szczęki opadły gdy słuchały jak to gra :) Ale nie ma sensu Cię zniechęcać ;)
Pozdrawiam Paweł.
Dusigrosze i opoje :) łapać mi tu sakwy swoje,
bo "Impreza" się buduje, no i grosza potrzebuje.
Każdy grosz na wagę złota, by z kopyta szła robota :))
Bank Pekao S.A.
05 1240 5309 1111 0010 6368 1975