Fonica CDF 001
- Zaloguj Zarejestruj się by odpowiadać
Właśnie przyniosłem do domu zdezelowaną Fonikę CDF 001. Kupiłem za 30zł. Brudna, poszczerbiona, obita. Żal patrzeć. Śmierdzi nawet stęchlizną. Leżała gdzieś na strychu czy w piwnicy z 15 lat tak myślę, i nie jeden raz upadła. Ma wgniecienia i pęknięty po bokach panel.
O dziwo działa. Ledy świecą. Szuflada pracuje bezbłędnie, otwiera się i zamyka poprawnie, bezszelestnie. Nawet odtwarza płyty, ale tylko oryginalne, żadnych nagranych. Wydawać by się mogło, że jest cudownie. Niestety jest kilka spraw, które martwią. A mianowicie:
- odtwarza nie wszystkie oryginalne płyty, i nie ma to znaczenia czy to płyty sprzed 20, 15, 5 lat czy też nowe. Jedne odtwarza a inne nie (E na wyświetlaczu). Za każdym razem te, które odtwarza, to odtwarza, a te które nie to nie, i koniec.
DLACZEGO??? Dlaczego nie gra wszystkich oryginalnych płyt bardzo dobrych wytwórni a inne tak samo dobrych wytwórni gra?
- druga sprawa, to jeśli już odtwarza to do 1/3 płyty a potem robi pętlę kilkanaście sekund wcześniej, dochodzi do pewnego momentu i znowu pętla, i tak w kółko, nie chce przejść, nawet jak chcę zrobić next, to robi ale już kompletnie nie gra.
Zamierzam dziś odkręcić obudowę, i zobaczyć co się dzieje.
Proszę osoby obeznane z tematem co mam zrobić?
Co poradzić na to, że niektórych płyt oryginalnych odtwarzacz nie czyta?
@Analog:
Przepraszam jeśli zabrzmi to głupio ale czy myłeś może soczewkę lasera czy te objawy są bez żadnej Twojej ingerencji?
@Analog:
Przepraszam jeśli zabrzmi to głupio ale czy myłeś może soczewkę lasera czy te objawy są bez żadnej Twojej ingerencji?
Jeszcze nic nie robiłem, dopiero będę rozkręcał za kilka godzin obudowę, i dlatego teraz już pytam co poczynić w pierwszych krokach?
Każda sugestia będzie cenna.
A czym umyć soczewkę? Można wacikiem umoczonym w alkoholu izopropylowym?
Tu jest soczewka szklana, czy z kompozytu? To chyba napęd Mitsumi?
@Analog:
Może to podpowiedź ze zbyt grubej rury, ale ja miałem podobne problemy z moim CDF-002, przyniesionym z zatęchłej komórki: https://unitraklub.pl/temat/18670. Laser.
Pozdrawiam
Grzesiek
@Analog:
Może to podpowiedź ze zbyt grubej rury, ale ja miałem podobne problemy z moim CDF-002, przyniesionym z zatęchłej komórki: https://unitraklub.pl/temat/18670. Laser.Pozdrawiam
Grzesiek
Wiem Grzesiu ;-), już ten wątek wczoraj wyłapałem, ale jest dość długi i jeszcze nie zdążyłem przeczytać. Poza tym tam jest dużo technicznego języka, a ja elektronikiem nie jestem. Poza tym ten mój działa, tylko nie wszystkie płyty odtwarza, i tylko do 1/3 długosci.
Mam wymienić laser?
To jak to jest, że jedne płyty odtwarza bezbłędnie, co prawda do 1/3 długości ale jednak. Innych nie czyta w ogóle. To ci historia?
@Analog:
W takim razie najpierw przesmaruj prowadnicę lasera, potem włóż płytę do środka (najlepiej "długą", sięgającą maksymalnej pojemności) i przejedź laserem po całości, używając przeskoku na kolejne utwory, a ostatni "przewiń" na szybkim odtwarzaniu. Zmusisz laser do przejechania po prowadnicy i rozprowadzenia smarowidła.
U mnie też dwa dni nic nie chciał odtwarzać, potem ni z tego ni z owego, zaczął grać po czym znowu przestawał...
Pozdrawiam
Grzesiek
@Grzesioj:
No tak, ale żeby przesmarować prowadnice to najlepiej byłoby je najpierw oczyścić. Czym?
Tak samo czym powtórnie nasmarować?
@Analog:
Kiedyś miałem taką pastę-niby smar silikonowy, nie pamiętam co to było. Później robiłem to oliwką do maszyn. Czy czymś czyścić? A przemyć wacikiem z alkoholem.
Pozdrawiam
Grzesiek
@Grzesioj:
Oliwkę do maszyn mam. Czyli u Ciebie się sprawdziła? Jeśli tak to super.
A soczewkę mogę potraktować izopropylowym alkoholem?
@Analog:
Czym czyścić wnętrze?
Jak podejść do lasera, czym czyścić soczewkę?